Strona 3 z 3
: 18 maja 2007, 08:47
autor: Pexu
slyszalem ze pomagaja

STP Formula do benzyny na przyklad

: 18 maja 2007, 09:16
autor: Patryk
Troche tam mozna tego wlac, mysle ze nie powinno zaszkodzic a moze pomoc ale ja bym tam tak w to nie wierzyl natomiast moge polecic dodatki uszlachetniajace do paliwa z Shella, kupisz na ich stacjach benzynowych, troche za to wolaja ale zauwazylem delikatna poprawe pracy silnika, to tam chyba troche zwieksza liczbe oktanow, zmniejsza zanieczyszczenie paliwa i silnika i dziala anty korozyjnie w zbiorniku paliwa wiec mozna wlac

: 18 maja 2007, 09:59
autor: Jamszoł
Patryk pisze:zmniejsza zanieczyszczenie paliwa
tego nie rozumiem - reszta OK
Czyli co ? wytrąca zanieczyszczenia a te opadają na dna ? a potem wciągane są poprzez mieszalnik do filtra ?
: 18 maja 2007, 10:26
autor: Yagr
jamszoł pisze:Czyli co ? wytrąca zanieczyszczenia a te opadają na dna ? a potem wciągane są poprzez mieszalnik do filtra ?
jamszoł, może chodzi o wiązanie wody w związki które są spalane - coś takiego mi się o uszy obiło...
: 18 maja 2007, 10:28
autor: Jamszoł
czyli cosik takiego w działaniu jak dolewanie na zimę denaturatu ?
To możliwe.
: 18 maja 2007, 13:57
autor: Patryk
Dokladnie, jakas tam zachodzi reakcja chemiczna ze jak paliwko jest zanieczyszczone jakimis zwiazkami chemicznymi (czyli nie chodzi tu o jakies zanieczyszczenia mechaniczne) to sie cos z nimi dzieje i ze sa jakos neutralizowane, ale co sie tam dokladnie dzieje w zbiorniku to ni mom pojecia, moze nawet jakas balanga jest ze sie autko inaczej zachowuje

nie wnikam, grunt ze dziala

: 19 maja 2007, 01:42
autor: WieSiu
co do czyszczenia preparatami do wtryskow, to Lukas bardzo dobrze siedzi w temacie, bo w swoim Bravo to stosowal (on wie jaki jest najlepszy). Ja od siebie powiem tylko tyle,ze widzialem efekty, przed zalaniem tego preparatu auto chodzilo na 2 cylindry, gdyz 2 wtryski mial zapieczone od jazdy na gazie. Mozna bylo normalnie 2 kable WN odpiac a auto dalem tak samo chodzilo

Wlal tego preparatu, pojezdzil troszke i auto prawie jak nowe chodzi, jest poprawia w 80-90%, z tym ze on juz mial masakrycznie dzialajacy silnik

: 19 maja 2007, 09:15
autor: GonzoG
Co do 1.4 w essich to ten silnik jest ogólnie mówiąc kiepski: więcej pali niż 1.3, gorzej się sprawuje i jest bardziej awaryjny. Wracając do jego mułowatości... Powiem wręcz, że jest gorzyszy od Uno 1.1 Fire... A do tego więcej pali, ale... Uno waży poniżej 1000 kg (1.1 chyba coś z 800kg), Escort ok 1100-1200, Uno jest małe, wywrotne i kiepsko się drogi trzyma - Essi (szczególnie te starsze z niezależynym tylnym zawieszeniem - miałem MK III 1.3) jedzie jak po torach. Nie bałem się tym samochodem wchodzić 80km/s w zakręty 90st. Wygląd essiego i komfort jazdy bez porównania... Bagażnik... czy ktoś znalazł w Uno bagażnik ??
A... i co ciekawe Essi ma krótką szkrzynię biegów, co jest ważna na starcie. Nie raz podświatłami zostawiałem inne mocniejsze samochody, a tylko dlatego, że zanim on siągnął swoją moc, ja miałem już II albo i III bieg (no ale MK III ważył 860kg).
Mimo wad (a jest ich sporo) narazie nie planuje zmieniać essiego na inny model...
: 20 maja 2007, 22:57
autor: Patryk
GonzoG pisze:Nie bałem się tym samochodem wchodzić 80km/s w zakręty 90st.

qrwa jak Ty to robiles, tak w zakrety to chyba nawet Cholek nie wchodzi WRC

: 21 maja 2007, 08:35
autor: cidzej
GonzoG pisze:Co do 1.4 w essich to ten silnik jest ogólnie mówiąc kiepski: więcej pali niż 1.3, gorzej się sprawuje i jest bardziej awaryjny.
1.3 jest dobry dopuki nei zaczna ci sie problemy z gaznikiem, a wtedy bardzo szybko sie okazuje, ze 1.4 jest lepszy ... poza tym w 1.4 nie musisz regulowacv zaworiow ... kazdy z tych silnikow ma swoje wady i zalety.
GonzoG pisze:Uno waży poniżej 1000 kg (1.1 chyba coś z 800kg), Escort ok 1100-1200
chyba twoj

moj wazy 970kg
GonzoG pisze:A... i co ciekawe Essi ma krótką szkrzynię biegów, co jest ważna na starcie.
tutaj tez sie nei za bardzo zgodze. jakos wydaje mi sie ze duzo lepiej (przynajmniej mojemu Essiemu) wychodzi przyspieszenie/wyprzedzenie jakiegos auta na trasie niz akurat spinkea spod swiatel

no ale moze to akurat moj tak ma.
: 17 lip 2007, 20:00
autor: Arekturbo
Co do 1.4 w essich to ten silnik jest ogólnie mówiąc kiepsk
bujda
1,4 na gazniczku to jest jeden z najlepszych silników na jakich miałem rpzyjemośc jeżdzic:)
spalanie 6-7 litrów bp95 w mieście
tam poprostu nie ma co sie zepsuc
wystarczy tylko dobrze wyregulowany gaznik
tym co maja mono to współczuje w naprawach

: 17 lip 2007, 20:42
autor: morgon
Ja mam monowtrysk i jakoś nie narzekam. Auto zmulone ale co tam, wariatem drogowym nie jestem, wolę się bujać i powoli rozpędzać więc tego nie odczuwam. Ja jestem zadowolony. Jeżdżę też służbową Felicją PickUpem i 1.3 MPI i co tu dużo mówić, ten silnik wymiata (nawet jak auto przeładowane) ale komfortem jazdy to się umywa do Escorta