Strona 3 z 3

: 27 mar 2007, 12:39
autor: cidzej
mikruss pisze: Tak robic nie woln bo od razu sie alternator spali :!: :!:
a wręcz przeciwnie !!! tak właśnie się robi !!! jeżeli (po odpięciu akumulatora) alternator daje wystarczające natężenie/napięcie do zasilenia wszystkich odbiorników i samochód nie gaśnie ani się nie dławi tzn, że problem tkwi w akumulatorze

: 27 mar 2007, 15:39
autor: Jamszoł
Yagr, jest tak jak mówisz - dopuki silnik pracuje to pobiera prąd z alternatora - choćby na iskrę ; czujniki i komp a w prostrzych konstrukcjach na iskrę.
Gorzej w dieslach - należy pamiętać o niewyłanczaniu kluczyka przy wozach które wyłancza się pneumatycznie a nie kluczykiem.

: 05 kwie 2007, 17:49
autor: Adaś
oddałem wczoraj samochód do elektryka i samochód już sprawny :) Przyczyną był zwichrowany automat od rozrusznika (trzeba było wymienić), nie przewodził prądu do akumulatora. Za wszelką pomoc dziękuję ! :)

: 05 kwie 2007, 18:49
autor: leszek
Wuerte pisze:Przyczyną był zwichrowany automat od rozrusznika
a na ile cie "zwichrował" mechanik ????? :mrgreen:

: 05 kwie 2007, 18:53
autor: MARKKO
ja mogę powiedzieć ile go zwichrował :P

: 05 kwie 2007, 23:05
autor: Adaś
160zł za wszystko. Za nowy automat i za wymiane łożysk w alternatorze :)