Strona 3 z 6

: 27 lis 2006, 09:34
autor: madre
A ja w związku z filtrem kabinowym mam takie pytanie.
Mam escorta CLX z 1993 r. wersja sedan (bez klimy) i napewno nie mam takiego filtra, bo liście i inny syf lata mi po kabinie jak chce. Jest to wkurzające, więc chciałbym wiedzieć czy w ogóle da się (w miarę łatwo) taki filtr przeciwpyłkowy zamontować w moim aucie?
Pozdrawiam

: 27 lis 2006, 11:52
autor: Yagr
paprochy zawsze jakąś drogę znajdą do środka, jak nie przez wentylację to jakąś inną dziurą :twisted:

: 27 lis 2006, 12:18
autor: madre
Yagr pisze:paprochy zawsze jakąś drogę znajdą do środka, jak nie przez wentylację to jakąś inną dziurą :twisted:
No jasne, że zawsze coś tam się zawieruszy - kabina to nie sala operacyjna... ale jak po nocy przy uruchomieniu nadmuchu z nawiewuw wylatuje nagle garść różnego śmiecia to już coś jest niewporządku :P

: 27 lis 2006, 13:14
autor: cidzej
tzn ze musisz zmienić stajnie dla swojej kobyły, bo w tej jest brudno

innymi słowy postaw samochód gdzie indziej, nie pod drzewami i zdala od budowy

: 27 lis 2006, 13:47
autor: madre
cidzej pisze:tzn ze musisz zmienić stajnie dla swojej kobyły, bo w tej jest brudno

innymi słowy postaw samochód gdzie indziej, nie pod drzewami i zdala od budowy
No patrz, że też o tym nie pomyślałem... takie to proste :P

Niestety nie bardzo mogę zmienić lokalizację postoju :(
Ale tak czy inaczej, gdybym nawet zmienił, to śmieci za bardzo latają... ja bym chciał jednak ograniczyć ilości dostającego się do kabiny syfu - nawet na trasie :P Stąd pytanie, czy w moim modelu jest w ogóle miejsce by zamontować taki filtr, czy też nie mam po co się męczyć przy szukaniu (bo jak na razie w necie znalazłem filtry kabinowe tylko do modeli po 96 r.)?

: 27 lis 2006, 13:58
autor: cidzej

: 27 lis 2006, 14:28
autor: madre
To już dawno widziałem... ale miałem nadzieję, że obejdzie się bez tak daleko idącego demontażu... no ale cóż... dzięki za pomoc.

: 27 lis 2006, 15:56
autor: cidzej

: 28 lis 2006, 09:06
autor: madre
Owszem prostsze... ale tylko doraźne, na czas posotoju, bo przecież z założonym pokrowcem (abstrahując od pozytywnego/negatywnego wpływu takich pokrowców na stan auta, bo zdania są podzielone) nie będe jeździł :P
Cóż... chyba pozostaje mi się pogodzić z częstszym niż standardowo sprzątaniem całej kabiny...

: 28 lis 2006, 09:18
autor: WieSiu
madre, nie da sie w prosty sposob dolozyc takiego filtra, bo masz wersje bez klimy, musialbyc dolozyc cala puche od wersji z klima,to wtedy mozesz sobie zalozyc filtr

: 28 lis 2006, 12:23
autor: madre
WieSiu pisze:madre, nie da sie w prosty sposob dolozyc takiego filtra, bo masz wersje bez klimy, musialbyc dolozyc cala puche od wersji z klima,to wtedy mozesz sobie zalozyc filtr
OK, dzięki... właśnie o takie info mi chodziło! I tego właśnie się obawiałem... mówi się trudno.

: 28 lis 2006, 12:45
autor: cidzej
tak popatrzylem na ten opis ktory wyzej zamiescilem z innego forum i wydaje mi sie, ze daloby rade to zrobic duzo prosciej i szybciej

1. demontujemy podszybie
2. szykujemy sobie kawalek płutna takiego jak na bandaż czy gazik
3. szykujemy sobie taki pistolet na laski silikonowe do klejenia na cieplo
4. przykladamy to plutno do otworow w tym urzadzeniu do nawiewu i przylapujemy je tym silikonem po obwodzie otworu
5. nadmiar szmatki obcinamy nożyczkami
6. montujemy spowrotem podszybie
7. po zaschnieciu silikonu mozna uzywac dmuchawy, ale do czasu zmontowania wszystkiego spowrotem powinien on juz zastygnac

jest to opis czysto teoretyczny na podstawie moich obserwacji. unika sie tym samym sporego demontazu auta i wyciagania dmuchawy. trzeba tylko pamietac, ze ta szmatke trzeba co jakis czas skontrolowac i jak sie "nabije" to wymienic. nie uchroni ona zapewne przed kurzem niemniej jednak liscie i grubsze kamyki oraz owady powinna zatrzymac. w przypadku konieczności wymiany na nowa bardzo latwo ten silikon mozna usunac i przystapic do montazu nowej szmatki.

: 28 lis 2006, 18:31
autor: Jamszoł
Ja osobiście widziałem w wielu samochodach jeszcze prostrze rozwiązanie - żeby liście nie wpadały do środka - wielu zakłada rajstopy damskie przywiązując je jakimś sznurkiem.
Egzamin zdaje - jest tanie - mamy szybki montaż i wymiane na nowy - można dorwać naszą drugą połowę lub drugą przyszłą połowę i z tyłka ściągnąć. :)

: 28 lis 2006, 19:24
autor: WieSiu
pomysly macie pewnie dobre, ale to nie takie proste dostac sie do tego wentylatora :) Jest zabudowany od gory jakims plastikiem, a od przodu wiadomo plastikiem oddzielajacym silnik od podszybia. Wiec nie ma tak latwo ;) a jak juz to sciagniecie to wentylator sciagnac to tylko 2 srobki :D

: 28 lis 2006, 20:08
autor: cidzej
WieSiu, mysmy chcieli tylko pokazac, ze dla chcacego nic trudnego, wystarczy tylko chwilke poglówkować i coś się napewno da zrobić ...

dalej niech się martwi ten, co będzie to wdrażał w praktyce :)