Ford Escort Team Polska

osimek1 pisze:

marmo/kowal pisze:ja sobotę mam w silverze

a gdzie Ty w tym silverze pracujesz??

jak yanek powiedział, w szatnii

morgon pisze:Chyba że rzeczywiście od Was tam czegoś wymagają

zalezy z czego;) ale jest taki "problem" ze podsumowalem sobie ze za ok miesiac nauki uniwerek w najgorszym wypadku placi chyba 2,5 tys w najlepszym 4tys - i teraz probuje sie dorobic stypendium

marmo/kowal pisze:jak yanek powiedział, w szatnii

tej kolo negatywu hmmm....moze kiedys przejde sie tam po starej znajomosci na piwko to Cie odwiedze;P

negatywu? wiem, że po drodze do kibli na 1szym piętrze ;p no zapraszam to się wypije

oto dowod na to jak sesja dziala na studentow

haha dobry żart

to tez jest opcja zeby sie któregoś weekendu ustawić np w silverze jak kowal bedzie w pracy a bedzie taka hujowa pogoda jak ostatnio...

to kiedy teraz spocik?? komu kiedy pasuje?? dawać propozycje

wtorek, środa, czwartek, piątek, (sobota w silverscreenie), niedziela ;p wszystko pod warunkiem że będę miał na gaz

ja odpadam bo rozpierd...samochód...moja wina przywaliłem w kolesia...na zakręcie mnie wyniosło...niby tylko blacharka ale prawdopodobnie poszedł mcpherson no i zabrali mi dowód rejestracyjny bo kierunek mi pękł...nie wiem kiedy sie z tym wyrobie bo na chwile obecną jest bez kasy...

apropos tankowania...w piątek udało mi sie jak nigdy za 100 zatankować...i co z tego...

marmo/kowal, jak Ty tam pracujesz?? negatyw to jest ten pub na pierwwszym pietrze miedzy wlasnie szatnia a bilardem.

a to czy ja tam moge isc jest po czesci uwarunkowane tym czy moja byla niebedzie akurat w pracy bo niechce jej denerwowac swoim widokiem

oj oj ja pracuje w weekendy i to też nie w każdy a Twoja była rozumiem że w tym pubie pracuje?;>

Ja tez chetnie bym poznal fanów essiego..

Ja tez chetnie bym poznal czlonkow

Hmmmm po takim stwierdzeniu,ja bym nie przyszedł

marmo/kowal pisze:a Twoja była rozumiem że w tym pubie pracuje?;>

tak, madzia- moze znasz;)

bielu pisze:ja odpadam bo rozpierd...samochód...moja wina przywaliłem w kolesia...na zakręcie mnie wyniosło...niby tylko blacharka ale prawdopodobnie poszedł mcpherson no i zabrali mi dowód rejestracyjny bo kierunek mi pękł...nie wiem kiedy sie z tym wyrobie bo na chwile obecną jest bez kasy...

Piotrek to w autobus i jedziemy! szkoda, że skasowałeś auto zrób tak żeby jeździł i a resztą się potem zajmiesz

osimek1 pisze:tak, madzia- moze znasz;)

z widzenia napewno

czy ktoś wybiera się w czwartek na techniczną?

ja jestem udupiony do końca tygodnia na bank...a co w przyszłym sie okaże...nie wiem ile mi zejdzie na uruchomienie samochodu