A w jaki sposób wskazówka się wychyla ?
To musi być coś z samym licznikiem - gdyby było coś ze skrzynią ;impulsatorem czy linką , to kilometry by też źle sczytywało.
Do bani masa licznika ?
Powolna reakcja licznika
Moderator: Moderatorzy
Nie... Tam wszystko jest mechaniczne. Nie ma ani kawałka elektroniki do 99 roku.
Zliczanie kilometrów jest spięte na sztywno ze skrzynią biegów na drodze: skrzynia - przekładnia ślimakowa - linka - przekładnia ślimakowa - licznik kilometrów. Natomiast prędkościomierz działa indukcyjnie: (podaje już od wejścia linki do licznika): ośka z magnesem na końcu, na magnes nasadzony, luźno łożyskowany i cofany poprzez sprężynkę kapturek aluminiowy. Wirujący magnes powoduje powstanie w kapturku prądów wirowych, te posiadają własne pole magnetyczne i tak się to sprzęga.
Zliczanie kilometrów jest spięte na sztywno ze skrzynią biegów na drodze: skrzynia - przekładnia ślimakowa - linka - przekładnia ślimakowa - licznik kilometrów. Natomiast prędkościomierz działa indukcyjnie: (podaje już od wejścia linki do licznika): ośka z magnesem na końcu, na magnes nasadzony, luźno łożyskowany i cofany poprzez sprężynkę kapturek aluminiowy. Wirujący magnes powoduje powstanie w kapturku prądów wirowych, te posiadają własne pole magnetyczne i tak się to sprzęga.
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Licznik kilometrów - to wiem
Ale :
Gdyby coś powodowało , że jest opór , to pewnie prędzej by coś znalazl ale w druga stronę , tez jest nie tak ?
Czyli wóz zwalnia a wskazówka nadal pokazuje predkość z przed chwili ?
Tak jak by wyrobił się napęd magnesu - linka zaczyna się krecić szybciej a magnes po czasie i w drugą strone - linka zwalnia ale magnes jeszcze wiruje.
Ale :
Od tego miejsca coś się dzieje - pytanie teraz co powoduje opuźnienie w zapłonieBlazey pisze:Natomiast prędkościomierz działa indukcyjnie: (podaje już od wejścia linki do licznika): ośka z magnesem na końcu, na magnes nasadzony, luźno łożyskowany i cofany poprzez sprężynkę kapturek aluminiowy. Wirujący magnes powoduje powstanie w kapturku prądów wirowych, te posiadają własne pole magnetyczne i tak się to sprzęga.
Gdyby coś powodowało , że jest opór , to pewnie prędzej by coś znalazl ale w druga stronę , tez jest nie tak ?
Czyli wóz zwalnia a wskazówka nadal pokazuje predkość z przed chwili ?
Tak jak by wyrobił się napęd magnesu - linka zaczyna się krecić szybciej a magnes po czasie i w drugą strone - linka zwalnia ale magnes jeszcze wiruje.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Moje przemyślenia, nie muszą być poprawne...
Wirujący magnes indukuje w aluminiowym kapturku prąd. Płynący prąd = powstanie pola magnetycznego. Pole magnetyczne magnesu, sprzęga się z polem magnetycznym powstałym w kapturku i następuje wychylenie wskazówki powstrzymywane poprzez sprężynkę. Ale, by był to proces ciągły i płynny, to magnes musi wirować płynnie. Jeśli się zacina, to następują skokowe zmiany i zaburzenia w zależnościach i cały ten układ zaczyna działać impulsowo i skokowo.
Osobiście grzebanie w liczniku zostawiłbym na koniec. Na początek podmieniłbym linkę i sprawdził ślimak w skrzyni.
Wirujący magnes indukuje w aluminiowym kapturku prąd. Płynący prąd = powstanie pola magnetycznego. Pole magnetyczne magnesu, sprzęga się z polem magnetycznym powstałym w kapturku i następuje wychylenie wskazówki powstrzymywane poprzez sprężynkę. Ale, by był to proces ciągły i płynny, to magnes musi wirować płynnie. Jeśli się zacina, to następują skokowe zmiany i zaburzenia w zależnościach i cały ten układ zaczyna działać impulsowo i skokowo.
Osobiście grzebanie w liczniku zostawiłbym na koniec. Na początek podmieniłbym linkę i sprawdził ślimak w skrzyni.