Strona 2 z 2

: 18 gru 2009, 18:01
autor: Jamszoł
mateusz_175 pisze: Jak sądzicie koledzy, czy taki preparat w sprayu "super start" od K2 pomoże w porannym odpalaniu ?
Tak pomaga - ale trzeba mocno uważać , żebyś tłoków nie zbierał po parkingu :mrgreen:
Równiie dobry a mniej szkodliwy jest PLACK do nabłyszczania tapicerki.
mateusz_175 pisze:Czy jakieś tam dodatki do paliwa które można kupić na stacji dają w ogóle jakiś efekt ?
Dają i to bardzo duży - podejrzewam , że nie lałes tego - skoro się pytasz , podejrzewam , że ostatnimi czasy nie wyjeżdżałeś paliwa prawie do końca a tylko dotankowywałeś i w zbiorniku masz sporo letniego paliwa , które się skrystalizowało .
Wprowadż wóz gdzieś do ciepłego - niech się rozmrozi - wymień zawalony parafiną filtr paliwa - wóz na 100 odpali.
Acha - jeśli mam racje -obejrzyj filtr paliwa - jeśli jest tam parafina - to paliwo ze zbiornika masz do wywalenia - skrystalizowana parafina nie rozpuści się w niczym .
Na cały zbiornik paliwa - możesz też dodawać 1 - 1,5 litra beny

: 18 gru 2009, 19:21
autor: Yagr
Jamszoł pisze:1 - 1,5 litra beny
lub denaturatu - wiąże wodę

: 18 gru 2009, 19:22
autor: zabsoncio
wybaczcie ale nie zamierzam dyskutowac o zmianie uata i wyzszosci aut typu BMW/AUDI/VW. Moj Escorcik jest moim pierwszym i tak latwo go nie zamienie:P chce go uruchomic. dzis odkrecilem swiece co graniczylo z cudem gdyz ktos tak je dokrecil ze graniczylo to z cudem. i jeszcze te dojscie do nich. 2 nawet przy odkrecaniu to im glowki sie zlamaly :/ dobrze ze mam nowe swiece ale nie mam skad wziasc kabla takiego do polaczenia gdyz te glowki zostaly przy kablu i nie mam zabardzo jak je odkrecic. teraz widac jaki amator ze mnie przy silnikach samochodow :D hehe.. ale musze to zmienic:) postaram sie jakos odratowac kabel ale dopiero w poniedzialek gdyz weekend zajety studiowaniem. a powiedzcie mi czy wina nie odpalania moze byc tez od filtra paliwa? i czy te filtry sie wymienia w calosci (chodzi o cala puszke) czy jakos tylko wklad bo kupilem wklad a znajomy zas mowil ze trzeba cala ta puszke wymienic...

: 18 gru 2009, 19:28
autor: Yagr
zabsoncio pisze:2 nawet przy odkrecaniu to im glowki sie zlamaly :/ dobrze ze mam nowe swiece ale nie mam skad wziasc kabla takiego do polaczenia gdyz te glowki zostaly przy kablu i nie mam zabardzo jak je odkrecic
jak złamałes główki przy odkręcaniu skoro zostały przy kablu??? Czyzby udało ci sie odkręcać świece bez ściągania kabli???

: 18 gru 2009, 19:37
autor: Jamszoł
To zależy jaki masz filter paliwa - nikt z nas nie wie czy masz orginalny - jeśli byś zrobił foto - to Ci podpowiemy

: 18 gru 2009, 20:05
autor: zabsoncio
udalo mi sie wykrecic 2 srodkowe swiece normalnie ale przy probie odkrecania kabla z swiec bocznych urwaly sie glowki razem z kablem wiec go wyciagnalem :P a swiece potem wykrecilem. wiec zostal mi kabel z koncowkami swiec i nie wiem jak sie tych glowek pozbyc :/ chyba ze gdzies dostane taki w sklepie kabel :P poszperalem po necie i znalazlem link ze zdjeciem jak moj filtr wyglada oto link: http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=1942428 moze choc tyle pomoge bo na chwile obecna nie mam jak zrobic foty chyba ze bedzie to konieczne to jakos sprobuje.

: 18 gru 2009, 20:18
autor: Yagr
co jak co ale w takim filtrze to wkładu sie nie wymienia tylko całość ;)

: 18 gru 2009, 20:25
autor: zabsoncio
ok dzieki. dobrze ze mam paragon wiec wklad oddam :D i wezme ten stary i kupie taki jak potrzeba :P tylko czy to wystarczy?? :/

: 19 gru 2009, 22:50
autor: mateusz_175
Myślę że wymiana filtru powinna coś pomóc. Ojciec wymienił w swoim Land Roverze i od razu auto lepiej jedzie, na tym mrozie na starym filtrze jechać nie chciało poprostu.

Udało mi się dzisiaj odpalić swojego Escorta.Ładowałem 4h aku, następnie podłączyłem kable z akumulatora drugiego auta i zacząłem kręcić.Po chwili odpalił na szczęscie :)
Mam nadzieję że tą zime wytrzyma i jutro odpali o własnych siłach :)

Sorry że odbiegnę od tematu ale nie chcę zakładac nowego tematu o taką błachostke.
Po odpaleniu zimnego silnika słychać dziwne szmery/szumy z okolic silnika.Wciskam sprzegło i niemalże całkowicie to ustaje.Gdy silnik się nagrzeje nie ma tych niepokojących dźwięków.Czy to łożysko sprzęgła czy co to może być ?

Jamszoł, tak jak pisałes, paliwa miałem już malutko, wskazówka na czerwonym polu.Dolałem dzisiaj 10l :)

pozdr.

: 19 gru 2009, 22:56
autor: kupiec
mateusz_175 pisze:Po odpaleniu zimnego silnika słychać dziwne szmery/szumy z okolic silnika.Wciskam sprzegło i niemalże całkowicie to ustaje.Gdy silnik się nagrzeje nie ma tych niepokojących dźwięków.Czy to łożysko sprzęgła czy co to może być ?
sam sobie odpowiedziałeś na pytanie :)

: 20 gru 2009, 10:03
autor: Yagr
mateusz_175 pisze:Po odpaleniu zimnego silnika słychać dziwne szmery/szumy z okolic silnika.Wciskam sprzegło i niemalże całkowicie to ustaje.Gdy silnik się nagrzeje nie ma tych niepokojących dźwięków.Czy to łożysko sprzęgła czy co to może być ?
Jest jeszcze jedno prozaiczne wyjaśnienie - jesli to odpalanie robiłeś przy obecnych temp. na zewnątrz to po prostu olej w skrzyni jest tak gęsty że zębatki chodzą prawie na sucho i szumią, naciskasz sprzęgło i odpinasz skrzynię od silnika - cichnie. Jak się auto nagrzeje i olej w skrzyni też "rozrusza" to szumu nie ma ;) ale tak jak kupiec napisał - może szumieć łożysko.

: 20 gru 2009, 16:21
autor: mateusz_175
No własnie, po odpaleniu przy minusowej temperaturze skrzynia ciężko chodzi.Źle się wrzuca biegi poprostu, zawsze odczekuje niech się silnik nagrzeje, wtedy już nie co lżej.Gdy chwile pojeżdżę normalnie śmiga.

: 20 gru 2009, 20:27
autor: Jamszoł
Ja zawsze robię tak :
Odpalam silnik - przez pierwszą minutę silnik chodzi na wciśniętym sprzęgle , potem powoli puszczam sprzęgło - nadal stoję .
Gdy LPG się załączy - zaczynam jechać .
Dziś zrobiłem próbę - odpaliłem jak zawsze , poczekałem - potem 2 kilometry jazdy do moich rodziców do garażu na zmianę dywaników i - z przyciśniętym sprzęgłem silnik spala 0,86l/h - LPG a z puszczonym sprzęgłem - 1,12l/h LPG - tak , że nawet po roztrzepaniu oleju i tak jest spora różnica .
Latem różnica wynosi ok. 0,02l/h

: 21 gru 2009, 22:16
autor: zabsoncio
a ja dzis naprawielm swoj samochodzik:D wystarczylo wymienic swiece zarowe no i filtr paliwa:P i udalo sie.. Innym rowniez zycze powodzenia w naprawach:) i wesolych swiat

: 21 gru 2009, 23:11
autor: kupiec
zabsoncio pisze:wystarczylo wymienic swiece zarowe no i filtr paliwa
dlatego pisałem żeby temat zamknąć bo tego typu problemy są już na forum i wystarczyło poszukać :evil:
ale się nie chce :evil: