MK5 brak świateł mijania pomocy

[cidzej]

a moze skrzynka bezpiecznikowa zdechła ??

[Jamszoł]

Myśle , ze wystarczy wypiąć przekaźnik i wpiąć go z powrotem i zaczną świecić

[Blazey]

W fordzie nie ma w zasadzie możliwości, by wypaliły się styki wyłącznika zespolonego obwodu świateł mijania. Bowiem światła mijania i drogowe pracują w obwodzie wtórnym, czyli są załączane przez przekaźniki, które to są sterowane przez zespolony. I w zespolonym płynie tylko znikomy, bo kilkadziesiąt mA (mili amper) prąd cewki przekaźnika. Tak więc jedyną usterką, jeśli chodzi o te styki, to usterka mechaniczna (gumki przede wszystkim).
Tak więc możliwe miejsca usterki:
- zespolony jak najbardziej
- przekaźnik
- skrzynka bezpieczników w obwodach: zasilanie główne - przekaźnik lub przekaźnik - bezpieczniki
Wiązka elektryczna raczej nie, bo dziwne, by padły naraz dwa obwody. Masy też wykluczam.
Metody sprawdzenia:
- wyjąć przekaźnik świateł mijania, sprawdzić napięcie na styku 30 gniazda przekaźnika (żarówką, nie miernikiem),styki 30 i 87 zewrzeć w skrzynce kawałkiem przewodu, sprawdzić, czy światła zapalają się;
- sprawdzić ciągłość obwodu między stykiem 87 przekaźnika a bezpiecznikami;
- włożyć przekaźnik z powrotem, podać zasilanie na styk 56 kostki przełącznika zespolonego (od strony instalacji pojazdu),
- sprawdzić za pomocą żarówki H4 lub co najmniej 20W poziom napięcia na bezpiecznikach świateł mijania po ich załączeniu
Żarówki też możliwe. Miałem takiego pacjenta, co to uwalał je parami. Tylko on jeździł sztywną hondą civic i nie hamował przed żadnymi dziurami. A to wystarczy.

[Yagr]

W "zespolonym" newralgicznym punktem są kabelki. Może wyglądac na oko że wszystko jest w porządku ale jakis kabelek może mieć przerwę. Pamiętajcie że kabelki z "wajchy" są stale poruszane poprzez właśnie ruchy tej "wajchy" i czasem po prostu pękają z przepracowania, zwłaszcza gdy przy montażu zostały zbyt krótkie wstawione. Na to trzeba zwrócić uwagę przy sprawdzaniu zespolonego.

[Blazey]

Ruch jest wprawdzie niewielki, ale przez lata używania... I jeśli zachodzi potrzeba wymiany, to średnio nadają się zwykłe przewody. Jak się przyjrzeć oryginalnie tam wsadzonym, to są one wykonane z bardzo wielu bardzo cieniutkich drucików.

I daj znać, co wywalczyłeś i gdzie był problem.

[Yagr]

są one wykonane z bardzo wielu bardzo cieniutkich drucików.

dokładnie - przewód jest bardzo wiotki. Przy naprawie nie radzę lutowac urwanych końcówek bo takie łączenie będzie sztywne i szybko puści. Lepiej wymienić cały przewód. Nieźle nadają się do tego kabelki stosowane przy niektórych słuchawkach, te takie bardzo wiotkie Konektorki którymi te kabelki łączy się ze stylami tez są dostępne w większości sklepów elektronicznych i kosztują grosze

[STILON]

i Panowie dalej lipa spawdzilem zespolony , sprawny w 100 % . styki przewody od kostek tak samo. zrobilem to co pisal Blazey i dalej nic. zarowki mam ok. wszystkie inne swiatla swieca , tylne , w kabinie tez , podwietlenie zegarow tez jest. co sie dzieje ? ? ?

[kupiec]

podświetlanie tablicy rej masz? w Mk4 jak padło podświetlanie tablicy to i swiateł mijania nie było.
ja tak miałem i prawie tydzien szukałem i okazalo sie że sfajczył się kabel do podświetlania trablicy

[kvazi555]

sprawdz przekaznik R23 (bialy) on jest od mijania. u sasiada w mk5 tez padlo jedno swiatlo, przyczyna bylo to ze kostka przy lampie sie stopiła.

[STILON]

- wyjąć przekaźnik świateł mijania, sprawdzić napięcie na styku 30 gniazda przekaźnika (żarówką, nie miernikiem),styki 30 i 87 zewrzeć w skrzynce kawałkiem przewodu, sprawdzić, czy światła zapalają się;

no i zapalają sie . ale pala sie caly czas nawet na wylaczonym zapłonie.wiem tylko ze sie zapalaja jesli zewre styki 30 i 87 . wiec co ? spalony przekaźnik R23 ?

[Yagr]

spalony przekaźnik R23 ?

albo spalony albo nie dociera napięcie sterujące. Sam przekaźniki możesz pomierzyć. Jak z nim wszystko o.k. to sprawdź czy po włączeniu świateł pojawia się na styku 86 tego przekaźnika napięcie sterujące. Jak się nie pojawi to... wracasz do przełącznika zespolonego

[Jamszoł]

Powiedzial bym , że przekaźnik się przyjarał i skleił - styki zwarły i nie puściły.
STLON - weź no go rozbierz - ostrożnie , żeby plastikowa obudowa nie pękła albo żeby Ci śrubokręt lub nóż nie wcioł się w rękę - przeczyść styki - drobnym papierkiem ściernym lub draską od pudełka z zapałkami.
Jeśli nie pomoże , to szukaj nowego lub po szrotach - nie musi być z MK 5 , może być od nowszych - są takie same.

[Blazey]

:Jamszoł - przekaźnik się nie skleił. Albo padł, albo nie ma na nim sterowania. Światła palą się po zrobieniu zwory.
Skoro zastąpienie przekaźnika zworą zapala światła, to znaczy, że skrzynka jest dobra. I po włożeniu kawałka drutu mają się palić niezależnie od zapłonu. Tak ma być. To teraz zajmij się się tymi dwoma wąskimi pinami. Na jednym powinna być masa, a na drugim pojawiać się zasilanie z wyłącznika zespolonego. Rozbierz przekaźnik i zobacz jak się zachowuje po podaniu napięcia na te wąskie styki. Można go zastąpić zwykłym przekaźnikiem samochodowym, wystarczy tylko zamontować go na krótkich przewodach. I oznaczenie do oznaczenia.

[STILON]

Blazey tymi 30 i 87 ?

[Blazey]

Tymi t już się zajmowałeś. Teraz pora na 85 i 86.