
[MK 4] problem z korkiem wlewu paliwa (zablokowany)
Moderator: Moderatorzy
Rob, he miałem taką samą sytuacje w orionie, a że w nim mam LPG to tankuję raz na pare miesięcy zatankowałem zapłaciłem i zonk nie moge zamknąć siłowałem się próbowałem WD40 mało co kluczyka nie ukręciłem a właśnie jechałem na wypad weekendowy, kolejka już za mną się zrobiła udało mi się wyciągnąć kluczyk ale korek miałem w dłoni
do garażu 15min rozmontowałem przeczyściłem i śmiga do dziś ale od tej pory profilaktycznie co jakiś czas przesmarowuje

ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Folia sprawdzona... a te korki za 5 zł to napisałbym do czego są ... ale mógłby się moderator wkurzyć, że niby wulgaryzmów używam
.
A co do przyczyny - u mnie nie zablokowała się wkładka tylko ten "dzyndzel" co się obraca wewnątrz wlewu i trzyma (dociska) korek. Więc niestety wyłamanie okazało się konieczne.

A co do przyczyny - u mnie nie zablokowała się wkładka tylko ten "dzyndzel" co się obraca wewnątrz wlewu i trzyma (dociska) korek. Więc niestety wyłamanie okazało się konieczne.
- Yagr
- Posty: 14625
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
ja z takim już 3 lata jeżdżę i nie ma problemuswirus71 pisze:a te korki za 5 zł to napisałbym do czego są ...

z tym też się nie zgodzę - właśnie dla tego polecałem WD40 i rozruszanie że tak odblokowywałem ten dzyngiel w Transicie (może sam korek jest ciut inny ale zasada blokowania taka sama i tak samo się czasem blokuje)- po prostu nie wykazałeś należytej cierpliwości...swirus71 pisze:A co do przyczyny - u mnie nie zablokowała się wkładka tylko ten "dzyndzel" co się obraca wewnątrz wlewu i trzyma (dociska) korek. Więc niestety wyłamanie okazało się konieczne.


Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Tak, korki za 5 PLN całkiem zacnie się sprawują. Miałem podobną sytuację z korkiem w MK4. Któregoś razu po zatankowaniu nie chciał się kluczyk przekręcić i tym samym nie miałem jak zatkac wlotu do baku. Zakupiłem zatem korek za 5 PLN, jeździłem tak pół roku (z nadzieją że nikomu nie przyjdzie do głowy tam nasikać jak zostawię samochód na ulicy) aż znalazłem na allegro korek z kluczykiem za jakąś śmieszną kwotę...
A wspomniane WD 40 nie pomogło. W wolnych chwilach się bawiłem w odblokowanie korka, wylałem chyba wiadro tego specyfiku - a skubaniec nie drgnął.
To tyle z moich opowieści w tym temacie
Pozdro!
A wspomniane WD 40 nie pomogło. W wolnych chwilach się bawiłem w odblokowanie korka, wylałem chyba wiadro tego specyfiku - a skubaniec nie drgnął.
To tyle z moich opowieści w tym temacie

Pozdro!
- kupiec
- Posty: 12909
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
z lekkim uśmieszkiem czytałem o tych problemach i... wczoraj dopadło mnie to na stacji paliw
10 min walczyłem z korkiem wlewu ale udało się
a koleja za mną już się robiła bo stałem na stanowisku gdzie tankuje się gaz
po powrocie do domu zalewałem korek WD40 i oliwą i teraz chodzi jak ciepły nóż w maśle



po powrocie do domu zalewałem korek WD40 i oliwą i teraz chodzi jak ciepły nóż w maśle

تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Mam jeszcze jedną propozycję dla wszystkich , metoda ta przeszła próby u nas w firmie i zdaje egzamin.
Do zamków nie wlewamy ani WD 40 , ani olejków i innych tym podobnych ekspelerów.
Egzamin zdał koncentrat do chłodnic.
Polecam wszystkim tę metode - nie dość , że lud się nie zawiąże a jeśli nawet już tam jest , to puści a i dodatkowo zamek jest nasmarowany , bo płyn ma glikol , który jest tłusty.
Mamy więc zabezpieczenie przed zamarzaniem i korozją.
Do zamków nie wlewamy ani WD 40 , ani olejków i innych tym podobnych ekspelerów.
Egzamin zdał koncentrat do chłodnic.
Polecam wszystkim tę metode - nie dość , że lud się nie zawiąże a jeśli nawet już tam jest , to puści a i dodatkowo zamek jest nasmarowany , bo płyn ma glikol , który jest tłusty.
Mamy więc zabezpieczenie przed zamarzaniem i korozją.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- kupiec
- Posty: 12909
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
mój ojciec w latach 80tych jak nie było takich bajerów jak WD40 i tym podobnych to do malucha do zamków wlewał płyn hamulcowy. nie pamiętam problemów z otwieraniem zamków po takiej operacji.
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
- kupiec
- Posty: 12909
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
i nie tylko. temat troche odświeże.Jamszoł pisze:płyn hamulcowy żre lakier
kolega miał odwieczny problem z zamkiem w tylnej klapie bagażnika i lał wszystko co sie dało. kupe kasy wydał, zamek ze 10 razy wyciągał i dalej to samo po miesiącu. namówiłem go by zalał płynem hamulcowym i... pomogło

coś tam jest że wyczyściło i nasmarowało czyli może warto samemu w ekstremalnych sytuacjach takie coś zrobić?
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty