falujące obroty + zamulenie, tylko na benzynie

Post autor: **Jamszoł** » 24 gru 2008, 13:01

Powtórzę po kolegach - jak się ma LPG to powinno się odpalać (zawsze) na benie i aż do rozgrzania się silnika - auto powinno pracować na benzynie.
Tak właśnie jest przy sekwencji.
Celowo konstruktorzy zrobili tak , że silnik odpala i pracuje na benzynie (puki się nie rozgrzeje) , bo kierowcy nie stosowali się do normalnych zasad urzytkowania LPG w samochodzie.
Teraz to tylko należy wymienić pompę paliwa i wtryski bo inaczej silnik na benie nie będzie pracował.
Sami sobie jesteście winni.

Post autor: **cidzej** » 24 gru 2008, 13:01

brykam, brykam na benzynie, szczegolnie kiedy teraz ona jest taka tania

kowal · Post autor: **kowal** » 24 gru 2008, 15:17

jamszoł, przepraszam bardzo

mój tata zaczął codziennie katować oriona na benzynie i wszystko wraca d normy

Rob · Post autor: **Rob** » 24 gru 2008, 15:23

jak ja mam dbac o dwie instalacje odpowiadające za zasilanie pojazdu i ponosic dwa razy koszty to dziękuje . Jeżdze na benie , a i żeby nie było też miałem auta z LPG strasznie sie rypały . Pewnie żle trafiłem albo nie umiałem zadbac .
Każdy wybiera to co mu pasuje

Post autor: **cidzej** » 24 gru 2008, 16:11

ja tylko pilnuje benzyny + regulacja lpg z wymiana filtrow co 15tyskm (czyli zgodnie z zaleceniami) i nie mam problemów z żadnym z paliw. jeżeli się robi, tak jak mówi Rob, czyli dba tylko o jedno zasilanie to potem się ma duże problemy i rozpowiada na lewo i prawo, że LPG to porażka

parafrazując pewne powiedzenie - biednego nie stać na to, żeby zapuścic jedną czy drugą instalacje

Gajek · Post autor: **Gajek** » 14 paź 2010, 10:56

Witam, mam problem z jazdą na benzynie (Escort z gazem). Jadąc na gazie wszystko jest super, przyspiesza tak jak powinien i nic nie zmula, obroty są równe, stałe. Gdy przełączę auto na benzynę to jest jakiś problem, gdy obroty dochodzą do 1700 auto ma jakieś zwolnienie i strasznie wolno przyspiesza do 2000 obrotów, ale jak już przekroczy 2000 obr/min to już jest OK. I tak jest na każdym biegu. Gdy muszę stanąć i wciskam sprzęgło żeby wrzucić luz to obroty szaleją a na gazie nic stoją, nawet nie drgną. Nie wiem co to może być. Krokowiec czyszczony, czujnik położenia przepustnicy sprawny, samoadaptacja zrobiona.

Post autor: **Yagr** » 14 paź 2010, 12:45

Gajek, zalej zbiornik beną, dodaj jakiegoś specyfiku do czyszczenia wtryskiwaczy i wyjeździj to. Powinno pomóc, jesli powodem jest zapaćkany układ paliwowy.

Post autor: **Jamszoł** » 14 paź 2010, 19:48

Gajek, pewnie nie słyszaleś o tym , że silnik powinno się odpalać na benie i gdy się nagrzeje do ponad 30 C przechodzi się na LPG ?
Pewnie tak bo efekt tego właśnie opisałeś
Zrób jak Yagr, radzi - najwyżej załatwisz sondę lambda

Gajek · Post autor: **Gajek** » 14 paź 2010, 20:06

Odpalam na benzynie, ale po jakiś 30sek przełączam na gaz. To jak wleje ten preparat do czyszczenia wtryskiwaczy to może mi paść sonda?

Post autor: **Jamszoł** » 14 paź 2010, 20:16

Tak
Zdjęcie 3 z opisem .http://www.ngkntk.pl/Sondy_lambda_w_tes ... 530.0.html
Zdjęcie 4 http://rb-aa.bosch.com/aa-pl/sondylambd ... ennung.pdf

Poczytaj

Gajek · Post autor: **Gajek** » 15 paź 2010, 16:41

To ja wolę podziękować na razie bo nie mam kasy na nową sondę. Niech zostanie tak jak jest.