Ford Escort Team Polska

Dzisiaj zakupiłem magiczny płyn do spryskiwaczy i nie wiem, czy nie okaże się, że tak naprawdę czujnik działa.
Dolałem płynu, a spryskiwacze nie działają . Wychodzi na to, że albo się zapchały, albo po prostu wężyki są gdzieś poskręcane i pomimo tego, że płyn był spryski nie działały .
Pojawił się natomiast u mnie gorszy problem jak dzisiaj jeb... maską (bo człowiekowi się nie chciało brudzić i ją po prostu puścił, żeby sama się zatrzasnęła) nie mogę zgasić silnika. Stacyjka nie wyłącza samochodu . Po prostu szlak by to wziął .

Po długim czasie zabrałem się za naprawienie wskaźnika i okazuje się, że nie mogę odpiąć wtyczki od czujnika. Jest na to jakiś patent?
Jeśli chodzi o dostęp to jest świetny, po prostu wchodzisz pod auto i czujnik jest jak na dłoni.

Pozwolę sobie przyłączyć sie do tematu bo moje pytanie też wiąże sie z kontrolkami. Gdy kupowałem Essi to były właściciel powiedział że nie pali mi się kilka kontrolek np od rezerwy. Powiedział że to wina spalonych żarówek. Chciałem się wiec dowiedzieć jakie są tam żarówki? Może ktoś wie. Mile widziany krótki opis jak się do nich dostać

w salonie forda kosztuja ok 6-7 zl za szuke za taka zarowke do zegarow

Kontroka od spryskiwaczy powinna wlaczac sie na chwile w momencie przekrecenia kluczyka, kontrolka rezerwy tez

Intruder D1 pisze:np od rezerwy.

nie wszystkie Escorciki a tak naprawde wiekszosc jest pozbawiona kontrolki rezerwy znaczy sie kontrolka jest w zestawie wskaznikow ale jest nie podłaczona

Aha ale zauważyłem ze od ssania się tez nie pali więc chyba musi być spalona

Intruder D1, no Ty to raczej nie masz ssania recznego,a kontroka od ssania swieci sie tylko przy sstaniu recznym

No możliwe To co za głupoty tamten właściciel gadał że mu się kontrolka od ssania nie pali. Posłuchałem go i nie przemyślałem sprawy ;p