Ford Escort Team Polska

Ani poduszki, ani turbina. Jest zakres pracy silnika, w którym jest dość wysoki moment obrotowy, a niska moc. Dlatego w silnikach z bezpośrednim wtryskiem (np. TDDI) turbina załącza się w granicach 1800 obr. aby uniknąć takiej sytuacji.
Wymiana poduszek silnika i szkrzyni może jedynie troche zmniejszyć drżenia.

GonzoG pisze:(np. TDDI) turbina załącza się w granicach 1800 obr

nigdzie się tego doczytać niemogłem przy ilu się włancza

w Escortach TD 90PS najwyzszy moment jest wg instrukcji przy 2000 obrotow/min i wynosi 180Nm. A jak jest w praktyce,to wydaje mi sie,ze dopiero przy 2500 obrotow to auto na prawde ciagnie.

a czy turbinę powinno słychać, bo u mnie słychać taki cichy gwizd w środku jak się turbo rozkręca...

możę masz węże dirawe i tam słychać gwizd nieszcelnosci

a teraz odwrotne pytanie, czy można coś zrobić żeby właśnie było słychać turbine jak gwiżdże??

u mnie turbina załącza się przy 2500 obr. ale żadnego gwizdu czy świstu nie ma.
wg. wykresu z hamowni to te 180Nm są przy ~2500 obr. więc książka książką a wykres wykresem i co za tym idzie - nie warto przeciągać powyżej 3500 obr/min bo mocy nie przybywa.

kupiec, mam do Ciebie pytanko, czy na hamowni można na stojąco sprawdzić pod maska zachowanie silnika,pompy,turbiny na 4 biegu (60km/h) i 5 biegu (80km/h) ????? Chodzi o to że czy można oglądać silnik przy dużej prędkości a koła się kręcą z wałkami pod oponami (nie wiem jak to sie nazywa)
Do dziś nie mam pojęcia skad powstaje drgania na 4 i 5 biegu przy 1800-1950 obr/min.
Mój brat ma znajomego w hamowni to można sprawdzić...

u mnie też się załączała coś ok 2300, ale teraz gdy mu zatkałem zawór EGR turbinę już słychać tak przy 1700...

mikosz niestety nie byłem na hamowni tylko wykres zciągnąłem z netu.

u mnie wlasnie wtedy (1700) najbardziej taki wolny swist slychac, zwlaszcza jak jest zimne auto, jak jade 100km/h i dodam gazu mocno,to tez slychac turbine, ale to delikatnie

mikosz co do drgań to w moim fordillacu przy 1800-2000 obr/min też się lekko trzęsie i czuć jakby mocy nie miał i dlatego przy tych obrotach raczej nie wyprzedzam. kolega miał golfa TD i miał tak samo taką turbo dziurę. jak będziesz na hamowni to wklej wykres jak to wyszło u ciebie, jestem ciekaw bardzo.

a ile kosztuje taka przyjemność na hamowni i gdzie to można zrobić

możesz się "kulnąć" do Jastrzębia http://www.vtech.slask.pl/index.php?opt ... &Itemid=59
co do ceny to nie wiem... zadzwoń... spytaj...

Yagr, ok dzięki