Strona 2 z 3
: 03 sie 2007, 22:46
autor: oczkins21
według mnie chłopaki jest zle wlozony poniewaz dzisiaj z ciekawosci chcialem wlaczyc ogrzewanie i dalem na cieple a tu nic !!!!!!

jutro rano bede to rozbierał zobaczymy co wtedy !!!
: 04 sie 2007, 11:08
autor: robertford
emceha pisze:Odnośnie czujnika temp dającego sygnał na deskę
robertford pisze:Musisz poszukać w obudowie termostatu
Zgadza się jest od spodu
robertford pisze:mały czujnik z jednym doprpwadzającym przewodem
Mały jest ale przewodów jest sztuk 2 a nie 1. Po wymienie nareszcie mam temperature widoczną na desce

No ja w swoim mam jeden, widzę że zależy to od typu silnika.
: 06 sie 2007, 15:58
autor: Jamszoł
oczkins21 pisze:z ciekawosci chcialem wlaczyc ogrzewanie i dalem na cieple a tu nic
to akurat nie jest wina termostatu - na nagrzewnicę idzie krótki obieg pomijający termostat a , że masz zimne powietrze to wina zapowietrzonej nagrzewnicy.
Gościu który Ci wymieniał termostat nie odpowietrzył dobrze układu.
Odpowietrzył cały układ oprócz nagrzewnicy.
Odpowietrz to sam i dolej płynu a nagrzewnica zacznie grzać.
Co do ilości kabli przy czujniku - z jednym przewodem - to ten co daje odczyt na zegar i jest od dołu termostatu a ten od góry ma dwa przewody i daje impulsy do kompa.
: 07 sie 2007, 08:36
autor: emceha
jamszoł pisze:Co do ilości kabli przy czujniku - z jednym przewodem - to ten co daje odczyt na zegar i jest od dołu termostatu a ten od góry ma dwa przewody i daje impulsy do kompa
A właśnie że nie zawsze bo ja mam dwa kable wpięte do czujnika tego od spodu termostatu (tego który daje wskazania na desce).
oczkins21, tak jak ci Jamszoł pisze to nie wina termoststu tylko zapowietrzonej nagrzewnicy.
: 15 mar 2009, 22:12
autor: tomx
Pytam ,bo dopiero co kupilem auto...
Silnik sie nagrzewa ,ale wskazówka zatrzymuje sie w granicach liternki N przy napisie NORMAL.....czy tak powinno byc ,,,czy termostat jest do wymiany ...??
: 15 mar 2009, 22:16
autor: Jamszoł
Raczej dobry - jak by pierdzielnoł w pozycji zammknięte to byś zagotował silnik a jak by był cały czas otwarty , to przejedziesz ładnnych kilka kilometrów a temp będzie bardzo niska - nie podskoczy na wskaźniku.
Pamiętaj , że parownik dość mocno oziębia płyn i jest ciężko dogrzać silnik podczas jazdy.
: 15 mar 2009, 22:20
autor: Yagr
u mnie rzadko kiedy podnosi sie poza "n"... Może też być spadek "wydajności" czujnika temperatury. to groszowa sprawa a będziesz pewny że się nie zużył

: 15 mar 2009, 22:22
autor: tomx
Jamszoł pisze:Pamiętaj , że parownik dość mocno oziębia płyn i jest ciężko dogrzać silnik podczas jazdy.
Czyli teoretycznie na benzynie temp. powinna byc wyzsza....???
: 15 mar 2009, 22:49
autor: Jamszoł
tak powinna być wyższa a jak nie to powinien temperaturę prędzej osiągnąć
: 15 mar 2009, 23:09
autor: nonam
Mi wskazówka od temp płynu ruszy się z miejsca tak raz na miesiąc, dzisiaj się lekko podniosła na postoju do połowy białego pola, a wcześniej ostatni raz na autostradzie jak jechałem do Wodzisławia

Mimo iż układ chłodzenia jest ok, a czujnik temp wymieniłem

: 15 mar 2009, 23:16
autor: Yagr
mamy wydajne chłodzenie wspomagane dodatkowo parownikiem

: 07 lis 2009, 02:52
autor: Albercik
Heja. Odkopię nieco temat, bo nurtuje mnie jedna sprawa. Mój Ess jak go przykatuję pokazuje między N, a O. Przy zwykłej jeździe jest na dole literki N. Jak jadę trasą to mam pomiędzy N, a białym polem. Ale czasami jest tak, że jest cały czas na białym polu. Wtedy też słychać wyraźnie (tak, tylko słychać, bo nie mam obrotka), że auto chodzi na wyźszych obrotach. Czyli włącza się ssanie. W foce wskazówka mi stoi równo, jak skała na środku...
To termostat, czy tak ma być? Bo szczerze, to trochę boję się, co będzie zimą...
: 07 lis 2009, 06:25
autor: morgon
ja mam tak samo.... Zimno w aucie że hej, termostat wymieniłem- nic to nie dało, więc zasłaniam kartonem chłodnicę
: 08 lis 2009, 01:02
autor: Albercik
morgon, to działało w dużym Fiacie. Nasze auta są tak skonstruowane, że powinny być nagrzane nawet przy -60 st. C. Jeśli tak nie jest, to znaczy, że jest problem i należy go rozwiązać, a nie ominąć. Jeśli postoisz sobie w korku dłużej z kartonem na chłodnicy, to osiągniesz cel, aż za dobrze, bo go raczej ugotujesz
Spróbuj od odpowietrzenia nagrzewnicy i od czyszczenia jej, bo czytałem, że sporo syfu się tam zbiera i potrafi zatkać dość skutecznie nawiew...
: 08 lis 2009, 13:14
autor: Jamszoł
Albercik pisze:Spróbuj od odpowietrzenia nagrzewnicy i od czyszczenia jej, bo czytałem, że sporo syfu się tam zbiera i potrafi zatkać dość skutecznie nawiew...
Przy w miarę rozgrzanym silniku wystarczy złapac na wężyki i porównać ciepłotę - jeśli wężyki do i z nagrzewnicy są zimniejsze od pozostałych , to na początek proponuję spróbować odpowietrzyć nagrzewnicę - w tym celu najlepiej podjechać pod jakiś najazd , tak aby przodek woza było pod górę i parę razy przegazować silnik - ciśnienie płynu powinno przepchnąc powietrze znajdujące się w układzie nagrzewnicy .
Jeśli te zabiegi nie pomogą , to może się okazać , że nagrzewnica jest zarąbana błotem i tutaj nam pomoże płyn do płukania układu chłodniczego - na rynku jest wiele takich preparatów.
Na koniec jeszcze jedno - to może być wina pompy wody , która jest nie wydolna .
Ale raczej układ jest zapowietrzony , bo jak było napisane - była wymiana termostatu a więc przy wymianie układ został zapowietrzony.