Strona 2 z 6

: 27 mar 2007, 20:11
autor: darcun4
Armageddon pisze:A kat jest i tak do wymiany bo sie mi rozsypuje ceramika w srodku
Po co?
Czytasz co się pisze w Twoim temacie?

: 27 mar 2007, 20:17
autor: Armageddon
No czytam... Tyle ze gdzies w jakims temacie czytalem ze jak sie wywali katalizator to po dupie dostaje i sonda lambda i silnik bo wzrasta temperatura czy cos takiego... No i zapychaja sie tylne tlumiki... To chyba nawet w jakims temacie pisal cidzej... Jesli sie myle to mnie poprawcie :roll:

: 27 mar 2007, 20:28
autor: cidzej
e no stary nie przesadzaj, ja się na temat tłumików nie wypowiadałem. u mnie kat jest. raczej nie dzialający ale wątpie żeby był zapchany, bo jak uwaliłem portki to miałem "obejście" kata i jakoś dopałki nie zauważyłem :P

: 27 mar 2007, 20:31
autor: Armageddon
No to sie pomylilem cidzej co do Ciebie, ale ogolnie gdzies taka wypowiedz byla ze niby silnik w dupsko dostaje i sonda lambda... Wiec nie watro wywalac kata bo mocy to nie dodaje, a cierpi na tym silnik... Tak czytalem powtarzam gdzies tutaj... Wiec wole sie upewnic... Wiec jak to jest z tym katem?

: 27 mar 2007, 20:56
autor: cidzej
po 1 to nie jest temat o kacie

po2 moim zdaniem nic w dupe nie dostaje tylko sie głośniej robi. dziękuję.

: 27 mar 2007, 21:45
autor: Armageddon
Ma moze ktos linka do tematu gdzie bylo opisywane jak wybebeszyc katalizator?? Bo ja za cholere nie umie znalezc... A mowiliscie ze to moze pomoc na te mulenie samochodzika... Pozatym musze go wybebeszyc bo ceramika sie sypie i mi zatka tlumik koncowy...

: 27 mar 2007, 22:42
autor: darcun4
Nie będę szukał,bo to zrasztą mój temat.Odkręcasz puchę z katem od układu, rurka 1/2 cala ok 0,5m długości w rękę lewą, młotek 1kg. w rękę prawą (jeżeli jesteś praworęczny, jak mańkut to odwrotnie), wsadzasz rurkę przez rurę do środka i walisz młotkiem aż się kawałki ceramiki wysypią.
Armageddon pisze:Tyle ze gdzies w jakims temacie czytalem ze jak sie wywali katalizator to po dupie dostaje i sonda lambda [ przecież ona jest przed katalizatorem-bzdura] i silnik bo wzrasta temperatura[kolejna bzdura, od temperatury silnika jest termostat,chłodnica i płyn chłodniczy] czy cos takiego.
Armageddon nie słuchaj tego co tak Ci podpowiada.Pewnie jak pogadasz z gościem o chęci zamontowania LPG, to zacznie wymyślać, że silnik się zatrze, bo nie będzie smarowania :mrgreen:

: 28 mar 2007, 13:02
autor: ARIEL
pewno kat. różnicy nie robi sądzie ja jeżdże bez kata i sąda śmiga jak ta lala już prawie dwa lata a przeglą najlepiej rób w rybniku na paruszawcu na ul sosnowej przejdzie na 100% wywalaj kat i się nie przejmój, a jak masz problem z tym to podjedz do mnie bo masz ok 5 km i ja się zty rozprawie :razz: :razz:

: 28 mar 2007, 16:44
autor: Armageddon
ARIEL zapodaj jakiegos numera gadu to pogadamy co do tego Kata:-) I gdzie mieszkasz to wtedy bym sie moze wybral do Cia:-D A cod o paruszowca to chodzi o ta stacje przed AUTO MISALA?

: 28 mar 2007, 16:53
autor: ARIEL
Armageddon, 7271835 gg tel: jest na dole mojego kazdego posta ;)
jestem tylko do 17 stej póżniej w pracy

: 28 mar 2007, 18:35
autor: Armageddon
Panowie wykrecilem to badziestwo... Troszke sie nameczylem z tym ale jakos poszlo:-) Tylko kilka spraw mnie martwi:-( Jak otworzylem pojemnik filtra to na okolo filtra powietrza jest niezla rewolucja... Zapach benzyny... I benzyna z olejem wymieszana, przy wymianie oleju i filtrow jak kolesie otwarli klapke to byl sam olej - powiedzieli to ze to normalne bo tam jest otpowietrzenie i nawet nowe pol roczne auta maja tam zapackane olejem... Ale skad tam benzyna??!! :-( Co do Silniczka to pod silniczkiem jest takie czerwone cos... Nie wiem co to jest ale musialem to wyciagnac bo otulinki kabli calkowicie zgremnialy i chyba sie robilo zwarcie... Nie wiem jak sprawdzic czy owe cos jest sprawne... Zaraz powrzucam fotki to pokaze wam jak sytuacja wyglada... Kolejna rzecz ktroa mnie niepokoi to taki czerwony wezyk tam jest... on byl urwany... Po co on jest?

A tutaj zdjecia:

Oto moj zapackany troszke olejem i benzyna filtr:-(
Obrazek

Obrazek

Nastepne zdjecie to to czerwone coś:
Obrazek

Tu silniczek krokowy:-)
Obrazek

Tu zapaćkana obudowa filtra:-(
Obrazek

Tutaj jest czesc ktora zdjelem z takiego wystajacego cycka z lewej strony tego urzadzonka (mysle ze to mechanizm wtryskujacy) na ktorym byla obudowa filtra:
Obrazek

A tutaj koncowka tego czerwonego wezyka:
Obrazek

Moim zdaniem ta czesc z przedostatniego obrazka i koncowka wezyka pasuja do siebie... Skleic to??

: 28 mar 2007, 19:18
autor: mikruss
Armageddon pisze:przy wymianie oleju i filtrow jak kolesie otwarli klapke to byl sam olej - powiedzieli to ze to normalne bo tam jest otpowietrzenie i nawet nowe pol roczne auta maja tam zapackane olejem
Przy Favoritce tez tak mialem filtr powietrza i zawsze byl czysciutki i suchutki,a benzyna -tam jest z gaźnika (filtr jest nad gaźnikiem)byś musiał gaźnik sprawdzic czy Ci nie pluje w góre paliwkiem.

: 28 mar 2007, 19:37
autor: cidzej
pora na moją wypowiedz :P

to czerwone coś z trzema kabelkami to jest potencjometr przepustnicy TPS !!! bezwzględnie na tych przewodach musi się znaleźć izolacja !!! nie wolno dopuścić do zwarcia tych przewodów !!! może powodować nagłe utraty mocy, wzrosty obrotów, kłopoty z odpalaniem, wzmożone spalanie !!!

po drugie ten czerwony wężyk musi zostać podpięty pod kolektor dolotowy !!! jego funkcja jest mało istotna w pracy silnika (nie będe teraz tego objaśniał bo było wiele razy), ale jeżeli jest niepodpięty to obwód podciśnieniowy w kolektorze dolotowym jest "zaburzony" i powoduje:

1. kłopoty z odpalaniem
2. kłopoty z przyspieszaniem i mocą
3. zwiększone obroty na biegu jałowym
4. podnosi znacznie spalanie !!!

po trzecie - olej w filtrze - najparawdopodobniej zapchana odma - też było na forum

po czwarte - waha w filtrze - może się braż z punktu drugiego - poza tym odpal auto bez obudowy filtra, przegazuj i zobacz czy ci się waha wtryskiwaczem nie przelewa (nieszczelne uszczelki) bo to też może być tego wina - a jeśli tak będzie to też podnosi spalnie, muli itd bo zalewa silnik :P

po piąte - nie potrafie zidentyfikować tego plastiku - nie wiem co to jest :P

: 28 mar 2007, 19:37
autor: Armageddon
A jak sprawdzic gaźnik czy nie pluje paliwkiem w gore?? Jakie czynnosci bym musial zrobic zeby to sprawdzic i nie zepsuc auta?? Sory za glupie pytanie ale czy monowtryski tez maja gaznik??

Edit:

P.S. Cidzej ten plastik - przedostatnie zdjecie to czesc chyba tego co jest na wezyku bo to pasowalem i pasuje idealnie:-) Musze takie cos na szrocie skombinowac sobie:-)

: 28 mar 2007, 19:40
autor: cidzej
nie,monwtrysk to monowtrysk, choć niektórzy nazywają go niesłusznie gaźnikiem

no musisz spowrotem silnik wyposazyc w TPSa i krokowca, bo bez tego go nie zapalisz :P