Strona 2 z 4

: 13 mar 2007, 23:29
autor: Patryk
ARIEL pisze:na pompie się odpowietrza jak sie ma cały układ pusty lub zapowietrzyny
hmm nie kumam tej wypowiedzi, jak mam uklad pust to co tam odpowietrzac :razz: pompe latwo mozna zepsuc wlasnie nie umiejetnym pompowaniem tak jak jamszoł napisal a poza tym to jak ja odpowietrzalem uklad w 2 osoby to pompowal moj Tata z zawodu mechanik i to bardzo dobry musze dodac i nic, zero reakcji ze strony pompy, pedal caly czas byl miekki, wrecz poruszal sie bez oporu a plyn nie plynal wiec wykonalem ten malutki przyzadzik (koszt gora 20zl :cool: ) i dzialalo jak burza i sam moglem zrobic wszystko tak wiec emceha, poczekaj do spociku z tymi hamulcami i bedzie zrobione jak nalezy

: 14 mar 2007, 00:12
autor: Yagr
Patryk pisze:nie kumam tej wypowiedzi, jak mam uklad pust to co tam odpowietrzac
Arielowi raczej chodziło o odpowietrzenie po np.wymianie płynu. Po co się czepiać każdego słowa?

: 14 mar 2007, 00:17
autor: Patryk
nie nie absolutnie sie nie czepiam po prostu tego nie zrozumialem, myslalem ze moze ma na mysli jakies czyszczenie ukladu przed napelnieniem albo cos takiego :cool:

: 14 mar 2007, 00:21
autor: Yagr
spox ;)

: 21 mar 2007, 22:35
autor: WieSiu
ja odpowietrzalem przednie hamulce po wymianie przewodow elastycznych przy hamulcach, nie zauwazylem zadnych problemow, sikalo az milo :D a tez mam abs :)

: 21 mar 2007, 23:20
autor: Patryk
hmm to chyba zalezy od tego jak sie ktoremu Essiemu spodoba to se siknie albo i nie :razz:

: 22 mar 2007, 13:17
autor: emceha
A ja wam powiem że się odblokowało chyba cuś bo odpowietrzyłem :mrgreen: Zacisk tylnego hamulca miałem podwieszony do belki (bo przy montażu ukręciłem srubę i jeszcze tego nie zrobiłem) i podczas jazdy się odwiązał i dupnął o glebe i w tym momencie pedał hamulca zaczął reaować tak jak powinien przy zapowietrzonym układzie (czyli po kilku naciśnięciach robił sie twardy). Spróbowałem odpowietrzyć i odziwo się udało :shock: ale dalej śmigam na 3 hamulcach :-|

: 09 lip 2012, 22:51
autor: WieSiu
odswieze mega stary temat,to problem ten sam. Nie moge u siebie w Vanie odpowietrzyc, wydaje mi sie ze to przez tylne hamulce na ktorych mam korektor sily hamowania i auto mam puste wiec stoi bardzo wysoko, z tylnych hamulcow leci zdecydowanie slabiej jak z przodu.

Wymienilem pompe hamulcowa,bo stara przestala hamowac, wyciekow nie bylo, przy okazji wymienilem caly przewod hamulcowy lewy wraz z zaciskiem (bo w escorcie z duzym przebiegiem odpowietrznik zakleszczyl sie na amen a przewod byl pekniety i skorodowany). Teraz po wielu wielu probach odpowietrzania mam przy pierwszym naciskaniu hamulca pedal w podlodze na odpalonym aucie. Za drugim nacisnieciem pedal jest ok. Brak mi pomyslu jak to odpowietrzyc :(

: 10 lip 2012, 20:32
autor: Jamszoł
WieSiu, najpierw odpowietrz korektor hamowania a dopiero później bierz się za heble tylne
Korektor - prawy tył - lewy tył
I jak zwykle przypomnę - bez pompowania pedałem hamulca
Przyciskasz raz - odpowietrznik - puszczasz
Przyciskasz - odpowietrznik - puszczasz

Wielu zapomina o tym - podpompowują pedałem hamulca aż nie urośnie i dopiero odpowietrzają a w tym czasie w cylinderku robi się zawiesina bąbelkowa i czas odpowietrzania wydłuża się x 10


Jeśli nie ma odpowietrznika to odpowietrzamy rurką - na wejściu a później na wyjściu korektora

: 11 lip 2012, 07:48
autor: WieSiu
chyba nie ma odpowietrznika. jaka rurka ?

: 11 lip 2012, 18:30
autor: Jamszoł
Ta /te co doprowadzają płyn i odprowadzają dalej w kierunku belki
Rurki hamulcowe
Jak nie da rady odpowietrzyć to nawet odkręć korektor , odepnij od belki , przekręć go tak aby rurka wychodząca była w pion w górę i wtedy odpowietrzysz korektor
Rurki są miedziane - dasz radę wygiąć

: 12 lip 2012, 08:53
autor: WieSiu
Jamszoł, tam jest taka zgnilizna,ze to jest nieodkrecalne (albo odkrecalne jednorazowo i korektor i inne czesci do wymiany) :D Da rade jakos odpowietrzyc bez ruszania tego korektora ?

: 12 lip 2012, 19:51
autor: Jamszoł
Jeśli wylot z korektora ustawisz tak aby był u góry to tak :mrgreen:

: 29 sty 2013, 17:54
autor: WieSiu
i znow problem powrocil sam z siebie :( nie wiem od czego zaczac zeby sprawdzic.

Problem jest taki, naciskam hamulec w czasie jazdy, pedal wpada w podloge, lapie na samy koncu i bardzo slabo (wrazenie jakby tylko na przednie kola i to z takim szarpnieciem w lewo i w prawo). Podpompuje szybko kilka razy i hamulec dziala od samej gory bardzo dobrze, na posotoju przez jakis niedlugo czas jest w miare dobrze, przejade kawalek i znow hamulec mocno w podloge :( Plyn hamulcowy trzyma caly czas poziom. Ktos pomoze na co spojrzec ?

: 29 sty 2013, 18:54
autor: Jamszoł
objaw taki jak by nie trzymały samoregulatory