Witajcie po długiej przerwie. Sesja na głowie i multum zaliczeń, więc nie miałem dosłownie chwili czasu żeby zamieścić opis. Postaram się teraz to nadrobić. Niestety gorzej będzie z obiecanymi zdjęciami ponieważ karta z aparatu uległa uszkodzeniu. Ale cos postaram się wrzucić. Wiec zaczynamy!
1) Wyjąć lusterko (razem z plastikową oprawką) z obudowy lusterka.
Na początku dobrze jest zaznajomić się w których miejscach mocowana jest ramka (wraz z tafla lustra) w obudowie. Poniżej mały rysuneczek... (mialo byc zdjęcie, ale jak pisałem wyżej nie moge go zamieścić:() Postaram sie więc szybciutko opisać. W środku znajduje się kulka na którą wciskana jest plastikowa oprawka (z taflą lustra). Może też znajdować się tam taka metalowa zawleczka, która może utrudnić sprawę ściągnięcia lusterka. Po obu stronach kulki (tzn bliżej auta i na zewnątrz auta) znajdują się plastikowe zaczepy (z którymi raczej nie powinno być problemu). Ostatnią przeszkodzą jest mechanizm regulacji od wnętrza samochodu (to również nie powinno stanowić problemu). Przy demontowaniu lusterka polecam przechylać ramkę (z taflą) to w dól to w górę. Można sobie troche ułatwić prace poprzez maksymalne wychylenie lusterka do przodu (dól idzie w gląb obudowy i odsłania się nam górna część). W tym miejscu poluzowujemy górna śrubkę, dzięki czemu zyskamy większą wygodę w wyciągnięciu ramki. Polecam to robić palcami (nie śrubokrętami ani niczym innym co uniemożliwia kontrolowanie siły nacisku). Gdy już ramka zeskoczy z plastikowej kulki reszta nie będzie stanowiła problemu. Wspomnialem wcześniej o zawleczce (metalowej). Gdy odkręcimy górna śrubke, powinno nam się udać zdjąć (cieniutkim śrubokrętem) tą zawleczkę.
Podsumowując ten fragment, zdejmowanie ramki nie należy do czynności łatwych, ale jest możliwe bez uszkodzenia lusterka.
2) Okleić taflę lustra, od plastikowej ramki.
Gdy już uda nam się wyciągnąc ramkę z obudowy lusterka, to przystępujemy do ściąnięcia tafli lusterka. W tym celu dobrze jest przygotować sobie naczynie (garnek, miske) w której zmieści się nam lusterko. Następnie gotujemy sobie wodę (w czajniku najlepiej hehe) i wlewamy wrzącą wodę do naczynia. Następnie zanurzamy w niej ramke. Polecam robić to powoli aby nie uszkodzić szkła (za duże naprężenia cieplne). Po chwili wyciągamy ramkę i próbujemy odkleić taflę lustrka od ramki. Czynność tę należy wykonwywać jakby po całej długości i szerokości lusterka, a nie miejscowo, ponieważ wtedy możemy uszkodzić albo lustro, albo ramkę. Ja przy odklejaniu talfi lustra wspomagałem się zapałkami:)) (wpychając zapałkę w miejsca gdzie już udało mi się odkleić tafle). Wiem z doświadczenia, że klej jest mocny i nie łatwo jest to zrobić, ale wystarczy odrobina cierpliwości i wszystko powinno się udać. Lusterko (ramke) dobrze jest zamoczyć kilkakrotnie w goracej wodzie.
!!! UWAGA !!!
Mam tutaj taka mała rade dla osób które nie czują się zbyt pewnie w tej robocie, lub obawiają się uszkodzenia lusterka. Kroki 1 i 2 możemy wykonać np w zakładzie gdzie dorabiają lusterka. Byłem w takim malutkim sklepiku w Krakowie (ul. Mała Droga - chyba... gdyby ktoś był zainteresowany to dokładnie podam adres) gdzie pewna pani wymieniała lusterka w LANOSIE:) Podeszła z nagrzewnicą - 30 sekund i już mamy taflę lusterka w ręce. A już ściągnięcie ramki nie będzie stanowiło większego problemu, bo to przecież nie szkło. Koszt ściągnięcia tafli lusterka to 15 zł (przynajmniej w tym punkcie gdzie ja byłem).
3) Przykleić matę grzewczą do tafli lustra.
Tutaj nikt nie powinien mieć problemu. Dobrze jest zaopatrzyć się w matę która jest z jednej strony samo przylepna. Oczywiście naklejając matę lusterko musi być suche i czyste. Matę naklejamy od wewnętrznej strony lusterka (przylegającej do ramki). W kroku tym również musimy idalnie dopasować matę (jej rozmiar) do naszego lusterka, przez np docięcie w miejscach gdzie wystaje, ale UWAGA nie można poprzecinać ścieżek.
4) Wyciąc (wypalić otwory) na styki w ramce lusterka.
Przed przystąpieniem do tej czynności, dobrze jest przymierzyć sobie tafle lustra z naklejoną już matą do naszej ramki i zaznaczyć miejsca gdzie znajdują się styki maty. Następnie wypalamy otwory na owe styki. Z autopsji moge powiedzieć, że nie należy oszczędzać plastiku:) (ponieważ zbyt małe otwory będą powodowały odbijanie tafli lustra od ramki (w tym właśnie miejscu). Zatem wypalajcie spore dziury:)), bądz wycinajcie (jak kto woli i jakimi dysponuje narzędziami.
5) Przykleić taflę lusterka do ramki
Na tym etapie mamy dwie możliwości. Albo wykorzystamy (taśme, folie) tą oryginalną która jest przyklejona do ramki na której było przyklejone lusterko, albo zaopatrzymy się w nową taśmę i na niej zamocujemy taflę lusterka. Powiem tak, że ja jedno lusterko mam właśnie przyklejone na taśmie tej oryginalnej a drugie na nowe taśmie (w formie paseczków). Lusterka zakładalem już jakiś czas temu i jak narazie oba się trzymają:)
Ta "nowa" taśma (to taśma dwustronna z warstwą takiej jakby gąbeczki w środku) - niestety nie wiem jak się nazywa profesjonalnie. W każdym razie jest bardzo mocna.
6) Podłączyć przewody do styków maty
Ta czynnośc chyba nie wymaga komentarza, ale napisze po krótce co potrzeba:
a) konektorki (te najmniejsze chyba - zresztą styki na macie definiują rozmiar)
b) kable (polecam DŁUGIE

- w razie czego zawsze można przyciąć.
c) lutownica - dobrze jest zlutować konektorki na stykach w celu zabezpieczenia np przed korozją (jak wiadomo lusterko nie jest nigdzie uszczelnione)
7 Włożyć lusterko (w ramce) do obudowy lusterka, wyprowadzić kable.
Ta czynnośc chyba sprawiła mi najwięcej problemu (jak do tej pory). Cały osprzęt musimy teraz złożyć do kupy. Zanim przystąpimy do składania lusterka, musimy przeprowadzić kable z odubowy lusterka do wnętrza samochodu. I tutaj BARDZO, BARDZO ubolewam nad tym, iż nie mam zdjęcia. Problem polega na przeprowadzeniu kabli przez obudowe, tak aby nie wystawały na zewnątrz, oraz nie utrudniały składania się lusterka. Mogę powiedzieć jedynie tyle (bo bez zdjęcia cięzko), że wypalałem otwór w plastiku (tym dolnym po którym obraca sie lusterko) - kurcze brak zdjęcia to straszna przeszkodza. Obiecuję, że jak tylko uda mi się zrobić fotkę to wrzucę na forum. Druga sprawa to założenie lusterka do odubowy. Robimy to w następujący sposób. Zakładamy mechanizm regulacji wewnętrznej lusterka. Następnie zakładamy ramkę do obudowy (mocowanie ramki na kulce) i tutaj należy naciskać tylko w centralnej części lusterka (czyli tam gdzie znajduje się kulka). Nigdzie po bokach bo złamiemy lusterko.
Po tej operacji powinniśmy mieć złożone lusterko i przeprowadzone kable do wnętrza drzwi.
W tym miejscu pojawia sie kolejny problem:))) Chodzi o fakt przeprowadzenia kabli z wnętrza drzwi do wnętrza samochodu. Okazało się (ku mojemy zdziwieniu, chociaż może jeszcze mało wiem), że w tym gumowym wężyku idącym od drzwi nie idą kable bezpośrednio do wnętrza, ale są one połączone wtyczką. Okrągła wtyczka z otworami rozmieszczonymi po okręgu. Jak udało mi się zauważyć tylko część z nich jest wykorzystana (reszta pusta). Problem "mój" polegał na tym, że do lusterek podłączyłem kable o średnicy 1mm (płynie w nich prąd ok 1,3 A), a średnica tych otworów to ok 0,5 mm. Postanowiłem więc rozwiercić te wtyczki i przeprowadzić kable. Sposób ten może nie jest profesjonalny, ale pogoda nie była najalpesza i nie miałem za bardzo jak inaczej tego wykonać.
Żeby jak najlepiej opisać trudność tej operacji powiem, że sposób dostania się do tych wtyczek nie jest zbyt prosty (przynajmniej ja innego nie znalazlem). O ile sprawa jest łatwiejsza od strony pasażera bo wystarczy wsunąć rękę pod tapicerke i już mamy wtyczkę, o tyle od strony kierowcy należy rozkręcić obudowę pod kolumną kierownicy (tak która zasłania bezpieczniki), następnie opuścić ile się da (a najlepiej zdjąć z zaczepu skrzynke bezpieczników) i wsunąć tam rękę możliwie blusko drzwi. A resztę to już chyba każdy wie co zrobić (przprowadzić kable):D
9) Podpiąć kable od lusterek do samochodu
Niestety w całej tej zabawie, krok ten okazał się dla mnie najtrudniejszy. Nie udało mi się jeszcze znaleźć kabla idącego od podgrzewania tylnej szyby. Wieć zrobiłem tak, iż włączyłem się na przycisk (podgrzewania tylnej szyby) z tymi lusterkami. Wyciągnałem przycisk i sprawdziłem na którym kablu pojawia mi się 12 V po włączeniu podgrzewania tylnej szyby (ważny jest ten na którym się POJAWIA to napięcie, a nie na którym jest. Kabelek u mnie ma kolor niebiesko czarny. Sprawdziłem i cały mechanizm działa (lusterka grzeją:)) Niestety jestem nie zadowolony z tego podłączenia, ponieważ wolałbym mieć to podpięte albo bezpośrednio do przekaźnika sterującego podgrzewaniem tylnej szyby, albo do kabla idącego do tylnej szyby. Jeśli ktoś będzie wiedział gdzie go znaleźć to proszę dać znać.
PODSUMOWANIE !!!!
Koszt całego montażu lusterek to:
8 zł - komplet mat grzewczych
10 zł - to kable (o średnicy 1 mm, ale spokojnie można założyć mniejsze ok 0,5 ; 0,75)
1 zł - koszt konektorów
25 zł - koszt nowej tafli lustra....
Podczas montowania lusterek uszkodziłem jedno lusterko. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie stało się to podczas demontażu lusterka, ale podczas montażu:)) (naciskałem po bokach). DLATEGO jak ZAKŁADASZ lusterko to naciskaj NA ŚRODKU.
Mam nadzieję, że ktomuś się ten opis przyda. Postaram się również zamieścić zdjęcia jak tylko takowymi będę dysponował.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów. Vito