Strona 2 z 4
: 20 wrz 2006, 23:25
autor: sachar
Witam chopy!!!!
potrzebuje na gwałt:
1. Ford Escort i Orion od 1991 /wydawnictwo WKŁ/
2. Ford Escort - obsługa i naprawa /wydawnictwo AUTO/ "
Bardzo prosze o przesłanie mi tych książek, nie stac mnie na zakup nowej. Mam nadzieje ze ktos mi przesle w wersji elektronicznej te 2 ksiazki. Bardzo mi one pomoga bo mam pewne problemy i jestem niedoinformowany. POZDRO!
__________________________
sachar@poczta.fm
: 21 wrz 2006, 00:07
autor: ELpYndoL
NIESTETY TU NIKT NIE DYSPONUJE TAKOWYMI KSIAZKAMI W WERSJI ELEKTRONICZNEJ

: 21 wrz 2006, 13:40
autor: cidzej
opisz problem, może ktoś miał podobny i sobie z nim poradził to się wiedzą z Toba podzieli
: 17 maja 2007, 12:48
autor: kroitzman
Witam,
mam chyba podobny problem
silnik wskakuje na biegu jalowym na 2000-3000 obrotow. Mechanicy teraz z nim walcza, na poczatku mysleli ze mam cos z mikserem gazu ale jednak to nie to. Rozumiem ze moze byc cos z potencjometrem? Widzialem opis jamszola ale to dotyczylo silnika 1.4 czy do 1.6 jest podobnie?
Prosze o pomoc bo sie nie wyplace!
: 17 maja 2007, 21:06
autor: Jamszoł
Przy 1.6 jest podobnie.
U mnie też od czasu do czasu obroty wskakują do 2000 nieraz 3000 - podnoszę wtedy machę - poruszam przewodami od krokowca i czujnika przepustnicy i mu przechodzi.
Wiem - wiem powinienem wymienić przewody na nowe ale komu by się chciało ?

: 17 maja 2007, 22:01
autor: cidzej
jamszoł, nie wprowadzaj zametu - ty nie masz krokowca

krokowca to mam ja
: 17 maja 2007, 22:07
autor: trawa71
Ford Escort i Orion 1990-1999 ja mam tylko taka ksiazke jak chesz to ci wysle
: 17 maja 2007, 22:17
autor: Yagr
trawa71 pisze:Ford Escort i Orion 1990-1999 ja mam tylko taka ksiazke jak chesz to ci wysle
komu chcesz coś wysyłać? popatrz na daty postów - Sachar był na forum 2 razy i to baaaaardzo dawno

: 17 maja 2007, 22:21
autor: trawa71
to po co odgrzewacie stare kotlety nawet nie zwrocilem uwagi na to;)
: 17 maja 2007, 22:26
autor: Jamszoł
No to co , że nie mam krokowca

mam zawór elektromagnetyczny spełniający rolę krokowca i kolega też - ale objaw jest taki sam i takie same kable ( kolorowe ) którymi można pomajtać
Efekt będzie ten sam.Czy silniczek krokowy czy zawór elektromagnetyczny.Przewody dochodzące do zaworu i do czujnika położenia przepustnicy idą razem - nawet je widać na zdjęciach które zapodałem - a są one dość mocno naprężone i idą tuż pod kolektorem ssącym.
: 23 maja 2007, 16:45
autor: kroitzman
Po sprawdzeniu wszystkich czujników okazalo sie ze padl czujnik cisnienia w wtryskiwaczach ( cos w tym stylu) i dlatego wchodzil na 3000 obrotow.
Zeby bylo malo rozwalil mi sie reduktor LPG .... a gdy tak mi sie grzal na 3000 tys cos poszlo i wysuszylo mi chlodnice... wlalem 2l petrygo i nie bylo jakies znaczacego wycieku... tyle ze moglo cos pojsc z pompa wodna... tak wiec walcze dalej, zgrzytam zębami i kombinuje kase...
Jak to mechanik powiedział FORD- dziecko specjalnej troski.... i zgadzam sie z nim wpelni
: 23 maja 2007, 16:50
autor: cidzej
kroitzman, twój mechanik to dziecko specjalnej troski. szczegolnie, ze na milion procent reduktor nie jest Forda tylko jakies wloskie gówno. pewnie ci ten twoj mechanik sam to gowno wcisnal. poza tym trzeba mieć sporo tupetu żeby na "Forum miłośników Escorta" pisać takie herezje !!
poza tym nie ma czegos takiego w Escortach jak czujnik cisnienia we wtryskiwaczach wiec neich ci nie pierd... za przeproszeniem glupot.
: 23 maja 2007, 20:27
autor: darcun4
Może zamiast "czujnika" miało być regulator?
: 17 lip 2007, 17:48
autor: Procurator
Ja zauważyłem pewną rzecz: Jak przyciska się pedał gazu od położenia jałowego do mniej więcej środkowego wciśnięcia gazu to jest duży przyrost mocy, zaś jak się przyciska od położenia środkowego do maksymalnego wciśnięcia gazu to przyrost mocy jest już wyraźnie mniejszy. Czy wszystkie silniki 1.6 CVH EFI tak mają niezbyt równomiernie rozłożony gaz, czy też u mnie czujnik położenia przepustnicy zaczyna szwankować? A może maksymalne wciśnięcie gazu jest użyteczne jedynie przy dużych prędkościach obrotowych? Bo jak się jedzie na np 3 biegu spokojnie pod górę z gazem wciśniętym do połowy, to jak się nagle wciśnie do końca pedał gazu to wcale nie przyspiesza wyraźnie lepiej. Linke gazu mam dobrze wyregulowaną.
Rezystancje: Silnik był jeszcze ciepły lecz nie gorący.
końcówki miernika wkładałem (po zdjęciu wtyczk)i od spodu czujnika.
Po między lewym i środkowym (patrząc od strony akumulatora) było przy niewciśniętym gazie 3940 omów i w miare dodawania gazu spadało płynnie do 640 omów.
Po między środkowym i prawym (też patrząc od strony akumulatora) było przy niewciśniętym gazie 550 omów i w miare dodawania gazu rosło płynnie aż do 3810 omów.
Jeśli coś to zmieni to mogę poczekać aż zupełnie ostygnie i w tedy jeszcze raz zmierzyć, chociaż w taką pogode to pewnie potrwa.
Pozdr.
: 17 lip 2007, 21:39
autor: darcun4
Procurator pisze:: Jak przyciska się pedał gazu od położenia jałowego do mniej więcej środkowego wciśnięcia gazu to jest duży przyrost mocy
Też to mam
Procurator pisze:zaś jak się przyciska od położenia środkowego do maksymalnego wciśnięcia gazu to przyrost mocy jest już wyraźnie mniejszy.
Też to mam
Procurator pisze: Czy wszystkie silniki 1.6 CVH EFI tak mają niezbyt równomiernie rozłożony gaz, czy też u mnie czujnik położenia przepustnicy zaczyna szwankować?
Tego niestety nie wiem.Mój miał tak odkąd nim jeżdżę.Dodam jeszcze,że czasami przy wyprzedzaniu wciskam pedał w podłogę,a on zaczyna ładnie dźwięczeć (nie mam kata) i nic szybciej nie jedzie.Pomaga w tym momencie lekkie odpuszczenie gazu i wtedy dostaje "kopa".
Odnośnie Twoich pomiarów el. to nie mam pojęcia o elektryce i nawet nie wiem o czym piszesz.