Strona 2 z 4

: 21 cze 2006, 20:31
autor: tomek31
nie wiem jak sprawdzić kto jest producentem alternatora. Na nim jest tabliczka znamionowa Fordowska...
Jak rozpoznać jaki to alternator???
zauważyłem również że teraz jak jest gorąco to jak jeżdżę z włączonym nawiewem na maksimum to przy dojazdach do skrzyżowania samochód traci obroty i zdaża się że gaśnie....
czy to może być wina tego regulatora napięcia?

: 21 cze 2006, 21:23
autor: MARKKO
alternator to altermator chyba niema jakiejś kokretnej firmy? na początek sprawdź czy masz właściwe ładowanie powinno wynosić od 13,9V do 14,6V

: 21 cze 2006, 21:30
autor: WieSiu
jest konkretna firma,w fordach montowane sa albo Bosch albo Magneti Mareli. Na boschach jak dobrze pamietam nie ma oznaczenia ze to bosch,wiec moze to wlasnie bosch. jak sprawdzisz nap. ladowania,to bedziesz wiedzial czy masz ok (nap. takie jak markko podal). Ale nie wydaje mi sie zeby to bylo przez nadmuch, on az tak bardzo nie zabiera obrotow, no chyba ze tak rzeczywiscie u Ciebie sporo pradu bierze i jak wlaczasz III bieg podczas jazdy,to potem pod swiatlami Ci przygasa, pewnie gdybys na swiatlach wlaczyl ten nadmuch,to by sie komp odpowiednio ustawil z obrotami i potem by nie gasl (niestety Escorty tylko na postoju sprawdzaja czy obroty sa prawidlowe duza wada wg mnie)

: 23 cze 2006, 01:58
autor: tomek31
Tak wygląda mój alternator : czy ktoś umie określić producenta?

: 23 cze 2006, 07:40
autor: WieSiu
masz firmy magneti mareli

: 23 cze 2006, 12:12
autor: tomek31
gdzie znajdę ten regulator napięcia? czy da się go wyjąć bez wykręcania alternatora? Jaki b ędzie jego koszt?

: 24 cze 2006, 00:56
autor: WieSiu
zaraz przy mocowaniu kabli, w tym alternatorze raczej ciezko bedzie wyciagnac regulator bez sciagania alternatora. a kosztu tego regulatora nie znam, do boscha jest to 30zl

: 24 cze 2006, 23:52
autor: tomek31
ale się zdenerwowałem....
kupiłem nowy regulator napięcia - założyłem go i problem jak był tak i jest nadal....
no i 45 zeta wsadzone w dupę....
co teraz...?
co powoduje aż tak duże spadki napięcia i przełądowania przy wysokich obrotach????????????
przecież tak się nie da jeździć....
Pomocy panowie...

: 24 cze 2006, 23:59
autor: WieSiu
"wysokie skoki napiecia" - sprawdz to miernikiem i podawaj w wartosciach (voltach). Wtedy bedzie latwiej pomoc. Podaj gdy skoku nie ma i gdy jest skos napiecia.

: 25 cze 2006, 00:03
autor: tomek31
sa wyzej w tym samym poscie...
dokładne wartości... przed zmianą
a teraz są takie same z nowym regulatorem

: 25 cze 2006, 00:21
autor: tomek31
przy biegu jałowym bez obciążenia : 14.13 - 14.17 V
jak włącza się chłodnica siada do : 13,70 V
po włączeniu radia, świateł i ogrzewania tylnej szyby napięcie waha się od 13 do 13,30 V
gdy do tego włącza się chłodnica to napięcie wynosi: 12,65 - 12,80 V

przy 2000 obr:
14,30 V bez obciążenia
jak się włącza chłodnica to 13,70 V
jak włączam radio, światła i ogrzewania tylnej szyby napięcie wynosi 13,44 V
a jak załącza wtedy chłodnicę to siada do 13,10 -13,20 V

przy 3000obr:
14,54 - 14,6 V bez obciążenia
jak włącza się chłodnia to 13,76 V
jak włączam radio, światła i ogrzewania tylnej szyby napięcie wynosi 13,36 V
a jak załącza się chłodnica to 13,10 -13,20 V
czyli falanie........jak widac

: 25 cze 2006, 08:19
autor: MARKKO
nie jest falatnie jest w granicach normy. wiec nie wiem w czym problem?

: 25 cze 2006, 10:31
autor: WieSiu
tomek31 pisze:przy 3000obr:
14,54 - 14,6 V bez obciążenia
jak włącza się chłodnia to 13,76 V
jak włączam radio, światła i ogrzewania tylnej szyby napięcie wynosi 13,36 V
markko, nie jest prawidlowo, takie duze skoki napiecia nie powinny miec miejsce, zeby az o ponad 1V napiecie sie zmienialo. Po pierwsze w momencie wlaczenia radia i ogrzewania i swiatel przy 3000obr nie powinno byc tak malo, minimum wtedy powinno byc ok 13.8-13.9V. A to napiecie 14,6V to tez powolutku robi sie za duze, choc pewnie jeszcze daloby sie zaakceptowac. Gdyby to napiecie nie wynosilo wlansie 14.6V tylko ponizej i na luzie tez by bylo podobne,to wiedzialbym co poradzic,a tak nie mam pomyslu:(

: 25 cze 2006, 10:43
autor: MARKKO
to może jednak wina alternatora a nie regulatora?

: 25 cze 2006, 11:16
autor: WieSiu
markko,a regulator to nie alternator??? Nie moze byc wina alternatora,cala reszta poza regulatorem albo dziala albo nie i chyba nie ma takiej opcji,ze dziala zle. A co do regulatora,to oczywiscie sa 3 przypadki, nie dziala, dziala dobrze i dziala ale nie do konca ;)