Strona 2 z 2

: 27 lip 2007, 01:36
autor: kowal
trochę odnowię temat, ja zaś mam taki problem: poprzedni właściciel skracał drążek i skrócił za bardzo, ciężko wyczuć luz i biegi też się wrzuca z lekkim problemem... co powinienem zrobić?

: 27 lip 2007, 08:35
autor: Adaś
marmo pisze:co powinienem zrobić?
zabić poprzedniego właściciela :mrgreen:

a tak całkiem poważnie... nie wydaje mi się, żeby skrócenie lewarka miało jakikolwiek wpływ na to, że "luz" jest ciężko wyczuwalny... może to wina regulacji drążka a może jakiejśtam sprężynki? :roll: nie wiem dokładnie o co chodzi z tą sprężynką ale spotkałem się z tym na forum. Jest to dla mnie taka zagadka jak dokładka od laguny :P aczkolwiek powiedz dokladniej o co chodzi z ciezkim wrzucaniem biegów... ;)

: 27 lip 2007, 11:02
autor: kowal
czasem trudno powiedzieć czy wrzuciłem 1 czy 3 bieg, jeździłem golfem: mamy, siostry i brata. w żadnym z tych 3 samochodów nie miałem takiego problemu, wyczuwalne są przerwy między biegami itd. może kwestia tego, że oriona dopiero zarejestrowałem i nie miałem okazji się przyzwyczaić do tego lewarka. może jak spotkam się z simo i yankiem to któryś się przejedzie i powie co jest pięć ;)

: 27 lip 2007, 11:31
autor: Adaś
marmo, "szczerze"? ja się przyzwyczaiłem do skrzyni w Escorcie... z kolei jak kumple wsiadali to zmiana biegów przebiegała u nich dosyć haotycznie ;) Tak jak mówisz, zamiast 1 wrzucali 3 i na odwrót :evil: coś w tym jest ;) chociaż ja tego nie zauważałem, bo byłem przyzwyczajony już do skrzyni poprostu ;)

: 27 lip 2007, 17:04
autor: Pexu
Wuerte pisze:...nie wydaje mi się, żeby skrócenie lewarka miało jakikolwiek wpływ na to, że "luz" jest ciężko wyczuwalny... może to wina regulacji drążka a może jakiejśtam sprężynki? :roll: nie wiem dokładnie o co chodzi z tą sprężynką ale spotkałem się z tym na forum. Jest to dla mnie taka zagadka jak dokładka od laguny :P aczkolwiek powiedz dokladniej o co chodzi z ciezkim wrzucaniem biegów... ;)
ja wlasnie mialem sprezynki za luzno, drazek zmiany biegow mi latal jak w starych ikarusach, trzeba je rozciagnac i przynajmniej mozna trafic w 3 zamiast 5 ;) ale z luzem to fakt - u mnie nie ma roznicy czy jest na biegu czy na luzie.... ale wszystko jest kwestia przyzwyczajenia ;)

: 27 lip 2007, 19:33
autor: kowal
oj tak, luz jest zupełnie jak bieg. zobaczymy, pojeżdżę miesiąc a jak się nie przyzwyczaje to zacznę kombinować dalej :razz:

: 27 lip 2007, 21:24
autor: KuRowSKi
Luz lewarka idzie bardzo łatwo zniwelować, nie jest to rozwiązanie idealne, ale pomaga.
Wystarczy w miejscu gdzie z dolnej plastykowej osłony lewarka wychodzi pręt
zakręcić metalową skręcaną opaskę (cybant) aby ścisnąć wyjście
co zmniejszy szczelinę która z biegiem lat się już wytarła od ruchu pręta.

: 28 lip 2007, 14:54
autor: Patryk
KuRowSKi pisze:Luz lewarka idzie bardzo łatwo zniwelować, nie jest to rozwiązanie idealne, ale pomaga.
Wystarczy w miejscu gdzie z dolnej plastykowej osłony lewarka wychodzi pręt
zakręcić metalową skręcaną opaskę (cybant) aby ścisnąć wyjście
co zmniejszy szczelinę która z biegiem lat się już wytarła od ruchu pręta.
no popatrz tez przydatna informacja, ja mam zamiar za niedlugo zabrac sie za to wiec na bank wykorzystam, pozdro

: 29 lip 2007, 14:46
autor: Pexu
Patryk, w swoim Essim mam wlasnie taka opaske, wiec zdecydowanie polecam ta metode ;)