: 19 cze 2008, 21:06
no i o to chodzilo 

Forum miłośników Forda Escorta
http://www.fordescort.pl/forum/
dziś na mojej drodze rankiem było mokro i wilgotno i escort potrafił takiego "focha" strzelić już zaraz po wyjeździe z podwórka a potem za około 10 km znowu. Moje świece i przewody co prawda nie są oryginalne motorcrafra ale narazie dają sobie radę (tak mi się przynajmniej wydaje).S3ci0r pisze:działo sie to tylko w wilgotne dni np po opadach. okazało się że mam wypadające zapłony, wymieniłem świece i kable na motorcraft i mam spokój. dodatkowo jeszcze reset kompa był zastosowany
przy pomocy kumpla, sprawdziłem te przewody i nie mają żadnego przebicia - żadne iskry z nich nie idą.Jamszoł pisze:Przewody najlepiej sprawdzać gdy jest ciemno - jeśli mają przebicie to wtedy widać gołym okiem
Nie było możliwości abym o tym pamiętał, ponieważ o tym nie wiedziałemJamszoł pisze:Tak na oko to nie do końca sprawdzisz te świece - jak już to pod ciśnieniem
We warsztatach elektrycznych powinni mieć do badania świec pod ciśnieniem
Silnik 1,6 powinien mieć przerwę na świecach 1,3 mm a jak jest LPG to 1,2 mm
Myślę , że pamiętasz o tym ?
Dokładnie takmateusz pisze: chodzi o odległość między elektrodą masy i elektrodą środkową
oki - dzięki bardzo za info i uświadomienie mnie. Gdy tylko będę miał chwilę czasu to obejrzę te moje świece w jakim są stanie i jaka ta odległość jest;)nonam pisze:Dokładnie takmateusz pisze: chodzi o odległość między elektrodą masy i elektrodą środkową