Ford Escort Team Polska

mocno uproszczony schemat

Po jednym na sygnał (otwieranie/zamykanie). Musisz odwrócić te sygnały. Jeden by realizował sterowanie nie impulsami, tylko stanem, a przy tych alarmach nie masz takiego wyjścia. Ponieważ prądy, jakie tam płyną są małe, to spokojnie wystarczą jakieś małe przekaźniki 12V. Nie trzeba stosować samochodowych.

:cidzej - ŹLE! Dolny jeszcze będzie działać, ale górny przekaźnik, to jakaś pomyłka totalna.
Przede wszystkim z centralki wychodzą dwa sterowania MINUSEM, więc podłączenie górnego na sterowanie plusem już nie będzie działać. W obu pomylone NO z COM (choć będą działać). Stała masa z pojazdu jest w tym układzie w ogóle niepotrzebna.
Oba przekaźniki należy podłączyć tak, jak dolny, tylko ich załączane masy należy wziąć z dwóch wyjść centralki. Wtedy to ma ręce i nogi.

po 1. to narysowalem jak zamienic/odwrócić plusy z minusami - mozna sobie wybrać jaki wariant potrzebny, nie jest to gotowe rozwiązanie problemu tylko przykład rozwiązania

po 2. COM Z NC nie jest pomylony [tzn. teoretycznie jest, ale nie chcialo mi sie rysunku przerabiać], bo w tym zastosowaniu nie ma to najmniejszego znaczenia [ale wiedziałem, że się przyczepisz]

po 3. to górny też będzie działać jak wysterujesz go stanem wysokim


tak swoja droga Blazey, to znasz dokładnie temata, starasz sie udawac goscia, ktory zeby na tym zjadł to pomóż koledze zamiast się wymądrzać, bo po takim poście jak twój odechciewa się zabierać głosu w jakiej kolwiek sprawie i tym samym ani koleś od ciebie nie otrzyma pomocy ani od nikogo innego

Spokojnie Panowie;]
Jutro będę to podłączał na przekaźnikach. zobaczymy co z tego wyjdzie.

a jakas propozycja jak zaślepic zamki,tzn zrobic tak ze jak ktos nawet włozy kluczyk do zamko to i tak go nie przekreci;] zastanawiam sie czy wymontowac wkladke i zostawic czy zakleic dziure na kluczyk poxipolem ;]

nic to Ci nie da, mysialbys odpiac wkladke od zamka, wtedy bedzie ok. bo wystarczy ze ktos wsadzi do dziury srubokret i wygnie calosc w gore lub w dol (nie wiem w ktora sie robi,ale w jedna z tych dwoch stron). Nawet jak zakleisz klejem to i tak ktos cos sobie wymysli jesli nie bedzie odpiete calkowicie. A jak ta droga nie wejdzie,to wybije szybe tak ze czujnik wstrzasowy nawet nie wyczuje uderzenia i wejdzie sobie do srodka przez dziure po szybie. Za duzo kombinujesz, zlodziej jak chce ukrasc to i tak ukradnie chyba ze jest wolna ciota.

:cidzej do jasnej cholery! Dlaczego ty ZAWSZE przypisujesz mi złe intencje? Wystarczy, że napiszę że z czymś się nie zgadzam lub nie daj Boże znajdę gdzieś błąd. I już ja robię za tego złego. A pogadaj sobie z tymi, co ze mną prywatnie rozmawiają... Krótko - nie życzę sobie takiego traktowania.

A co do pomocy. Chyba się przekonałeś, że ja nie należę do osób, które "dają rybę" (znasz tą opowieść?). Bo pacjent zje rybę i dalej będzie głodny. Ale jak go nauczę robić wędki, to i sam sobie złowi, i będzie mógł jeszcze z kimś się podzielić...

A wracając stricte do tematu:
Ad1. Nie napisałeś, że to warianty do wyboru i rysunek wprowadza w błąd.
Ad2. Też napisałem, że w tym przypadku będzie to działać. I wcale się nie przyczepiłem, tylko zwróciłem uwagę. Bo można się nieźle przejechać.
Ad3. Tylko z tego alarmu wszystkie sterowania wychodzą stanem niskim. Wszystkie, bo centralny, a także sygnał domykania, sygnał drugiego kanału. I jak potrzebny sygnał dodatni, to trzeba obracać. I należy pamiętać, że są to wyjścia niskoprądowe!

a jak wyciagne wkladke to zamek bedzie sie zamykał?? bo jak tak to wyciagne ją dziure hmmm zostawie chyba ( nie wiem czy dospawac kawałek blachy i malować )
w sumie jak ktos bedzie grzebał w zamku to wieksze prawdopodobienstwo ze sie alarm wlaczy;]

a co do tych zlodzieji to wiem ze jak chce to ukradnie, ale chodzi mi o to zeby bynajmniej nastepnym razem cos go przestraszyło. Ci goscie to musieli byc cioty bo nic nie ukradli

Wkładkę można wyciągnąć, a otwór czymś zaślepić. Na pewno nie spawać! Bo pewnie i tak kiedyś wstawisz zamki, więc nie ma sensu niszczyć drzwi. Poza tym, jak ci kiedyś padnie bateria albo alarm przestanie reagować, to jak wejdziesz do auta? Ja kupiłem swego czasu komplet wkładek, w sumie 5 (2 x drzwi, klapa, wlew, stacyjka) i mam święty spokój i nie mam trzech kluczyków do jednego auta.
A bez wkładki zamek będzie działać. Sam bębenek tylko popycha/ciągnie za element kasety, który blokuje zamek. Ta sama funkcja jest też realizowana przez centralny oraz klamkę wewnętrzną.

PS. Załóż sobie drugą syrenę, jak najgłośniejszą, w środku auta. Po włączeniu alarmu nie da się wysiedzieć. Każdy zwątpi.

a tak najprościej to wyciągnij zamek, z tyłu jest zawleczka blokująca na nim dźwigienkę cięgna, która uruchamia centralny, ściagnij ta dźwigienke, załóż zawleczkę i wstaw zamek z powrotem. Kręcic sobie beda mogli a na dźwigience to zadnego wrażenia nie zrobi i zamka nie ptworzą a z zewnątrz bedzie wygladac jak oryginal

ok to tak zrobie;] dzieki za podpowiedzi.
i jeszcze takie pytanko, w moim essim jest juz jakis alarm, tzn nie wiem czy fabryczny ale z bosha, niestety nie działa. cos jest nie podłączone. syrenka jest zaraz na podszybiu a w srodku na słupku za pasażerem ( nad pasami ) czujnik dzwiękowy ) to są fabryczne alarmy czy ktos robił nieudane dokładki przede mną?

Bosch, to raczej dokładka. Oryginalny alarm był sygnowany logiem forda i był w lewym kickpanelu. Jeśli ten alarm jest w pełni podłączony (choć nie działa), to krótko mówiąc sfrajerowałeś się, podłączając od podstaw kolejny. Bo pewnie wszystkie potrzebne sygnały są doprowadzone do starego systemu. Wystarczyło tylko polecieć miernikiem i sprawdzić, co jest co, a następnie ciachnąć stary alarm i wszczepić w jego miejsce nowy. Godzina roboty. Czujniki na słupkach są po obu stronach, czy tylko po jednej? Bo to bardzo ciekawe miejsce na nie. I działają znacznie lepiej od tych umieszczanych na słupkach przednich (pod warunkiem, że są to czujniki dwukierunkowe, a takie były w niektórych boschach).
I wcale to nie jest nieudana dokładka, tylko czas pewnie zrobił swoje lub poprzedni właściciel posiał gdzieś pilota i system został odłączony. Niemniej w tej chwili, to już konstrukcja przestarzała.

z jednej strony, po stronie pasażera. 2 czujniki w jeden obudowie skierowane w 2 strony;]

cykne jutro fote;]

tzn nie chciałem tego co był bo coś mi sie wydawał podejrzany, wolalem nowy mieć.

wydaje mi sie ze ktos chciał to dopiero podłączac, kabel od diody był nawet nie zarobiony, tzn z diody szły kable do nikąd, nie było centralki od alarmu nigdzie.

Nie takie rzeczy widziałem Jakiś czas temu z mercedesa 500 sel wywaliłem dwa alarmy, a jeszcze mi po podłączeniu akumulatora trzeci z boczku cyka. Ot francuska fantazja
Tego boscha i tak już nie uruchomisz, choć to bardzo solidnie zrobiona alarmy. Ale z powodzeniem można było wykorzystać jego okablowanie. A przynajmniej się nim sugerować.

no tak, tylko on nie jest nigdzie podłączony. idą kablem, ale do niczego nie są podłączone ;]

tez sie nad tym zastanawialem, wejscie do essa to banal - wystarczy kluczyk od fiesty lub srubokret, czy wymiana zamka cos da? tylko z drugiej strony 1 do otwierania a drugi do odpalania to lipa
zostawic wkladki tylko jako "zabawki" i przejsc na przycisk do immo?