Strona 8 z 11

: 11 cze 2009, 16:10
autor: Jamszoł
"Przygadał kocioł garnkowi"
Mnie się poci przy skrzyni - wyjście na drążek zmiany biegów - do wymiany zimering i też mi się nie chce :)

: 11 cze 2009, 16:37
autor: Mikosz
gracurulezzz pisze:Piszecie panowie o różnych markach olejów ,a co powiecie o Lotosie?Są dobre czy może znośne,albo totalne dno?Mój Ess jeździ na lotosie mineralnym,ale planuje zmienić na półsyntetyk i nie wiem czy na lotos czy inny......
Zmieniłeś z minerala na półsyntetyk jakiś ?? jakieś efekty były ??

: 12 cze 2009, 07:11
autor: KuRowSKi
W Zetecu u mojego ojca w mondeo 96 zmieniliśmy olej z pół-syntetyka na syntetyk Castrol SLX 0W/30
Po wlaniu tego oleju przestały tłuc sie szklanki i przestał przygasać na wolnych obrotach.
Po 2 miesiącach jeżdzenia nie widać żadnych skutków ubocznych

Przebieg 140 tyś.

: 12 cze 2009, 09:05
autor: Rob
po pół roku na syntetyku zero efektów ubocznych :mrgreen: przebieg 240 tys

: 12 cze 2009, 12:59
autor: Mikosz
Jamszoł pisze:Do tej pory zaraz po odpaleniu zużycie chwilowe paliwa wynosiło 5l/h i spadało w dół dziś spalanie rozpoczęło się od 3,5l/h
A czy mając mineralny to więcej auto pali niż na półsyntetyku ??? Chyba to prawda skoro olej jest gęsty...

: 12 cze 2009, 13:03
autor: Jamszoł
Im gęstrzy olej , tym większe opory a więc potrzena większej mocy na pokonanie oporow - no i mamy większe zużycie paliwa .
Oczywiście nie wspomnę już o tym , że przy gęstrzym oleju ciśnienie podawane jest puźniej .

: 12 cze 2009, 14:02
autor: yezozwierz
No i ja też mogę złożyć raport.. Auto oczywiście lepiej się sprawuje na półsyntetyku, płynniej jeździ i wogóle jest fajniej :D Co do zużycia to pokonałem jakieś 2500km, z tym że większość to na tzw. "piecu" i to konkretnie bo silnik ciągle pracuje na wysokich obrotach - głównie gonienie się po trasie, wyprzedzanie, upalanie po mieście.. W międzyczasie wymieniałem rozrząd spuszczając olej i wlewając spowrotem stary, więc na pewno coś zostało w kuwecie i następnie bańce do której go zlewałem. Przy wymianie oleju zalałem na max, a teraz jest w połowie między min a max. Więc zużycie tak sądze minimalne.

: 12 cze 2009, 14:11
autor: gracurulezzz
Zmieniłeś z minerala na półsyntetyk jakiś ?? jakieś efekty były ??[/quote]
Nie Mikosz.Zmieniłem Essa :mrgreen: I jak po kupnie wymieniałem olej to zalałem motorcrafta formula xr 5w30.

: 12 cze 2009, 14:11
autor: Jamszoł
Zurzycie oleju przy 16 zaworowych - do 1 litra na 1000 km
Przy 8 zaworowych - do 0,8 litra na 1000 km
Jeśli jest ponad , to należy zacząć się martwić. :mrgreen:
A i nie wspomniałem wyżej , że przeszedłem z półsyntetyka na syntetyk hydrokrakowany :mrgreen:

: 15 cze 2009, 15:01
autor: WieSiu
Jamszoł pisze:hydrokrakowany
ale skomplikowana nazwa, co to ?

: 15 cze 2009, 15:04
autor: Yagr
WieSiu pisze:ale skomplikowana nazwa, co to ?

http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... y&start=15

: 15 cze 2009, 15:09
autor: Jamszoł
Co to za olej - oleje - w skrócie można powiedzieć tak :
zwykly olej mineralny ma długie łańcuchy molekół - producenci w jwkiś tam sposób rozcinają te długie łańcuchy - olej zmienia swoje właściwości , potem dodają syntetyczne dodatki i uszlachetniacze i wychodzi olej , który już nie jest ani mineralny , ani półsyntetyczny a jeszcze nie jest ful syntetyk.
chociaż producenici zazywają go syntetycznym i tag go sprzedawają.
Ja mam dokładnie ten http://motoryzacyjna.pl/o61-elf,evolution,sxr,5w30.html

: 15 cze 2009, 15:12
autor: WieSiu
widzisz Yagr, jestem niedoinformowany,bo nie czytam calego forum, moja wina :( Nastepnym razem uzyne opcji szukaj :P

a ten parametr 30 to nie za malo do silnika benzynowego ??

: 15 cze 2009, 15:25
autor: Jamszoł
Zadzwoń do ASO Forda a się dowiesz , że zalecanym olejem do silników forda jest właśnie ELF EVOLUTION SXR 5W30 :mrgreen:
Wstawiałem gdzieś na forum odpowiedź mailową od nich
Tu jest trochę info o olejach http://www.castrol.com/castrol/generica ... Id=6030188

: 15 cze 2009, 15:27
autor: cidzej
Jamszoł pisze:olejem do silników forda
zalecanym olejem do silnikow forda jest olej Ford Formula E 5w30 a nie tam jakiś ELF :P

tak samo w mojej Reni zalecane sa konktretne modele ELFa lub inne o podobnej klasie API i lepkości, ale nie podane są już marki. no i oczywiście jest wpsomniane, że tylko oryginalne lub polecane części gwarantują bezawaryjną pracę auta :P