yezozwierz pisze:Korby N7A nie lubią czuć wielu koni.
przykład konkretny , bo ja osobiście nie słyszałem
Poza tym , skoro n7a takie słabe to dlaczego inżynierowie forda wsadzili go do topowej wersji escorta, czyżby byli debilami i specjalnie wsadzili mniej wytrzymałą jednostkę do topowej wersji.
Weźmy też pod uwagę, że rs2000 kupują czubki aby tym zapierd..ać i nikt nie oszczędza tego motorka i nie często się słyszy aby zdarzały się poważne awarie, co najwyżej nie trzyma seryjnej mocy , nie wspominając o tym, że jeszcze nie słyszałem o seryjnym RQB który by miał 130koni , a o rozlatujących się rqb nie raz.
I na koniec o czym my tu mówimy o silnikach które mają po 18-13lat i przez cały ten czas dostawały nieźle po zaworach.
Ja ze swojego rs2000 jestem w pełni zadowolony, a wpływ na to mają czasy jakie uzyskuję na torze i porównanie tych czasów do uzyskanych przez inne auta.
Na grubsze mody silnika przyjdzie i u mnie czas, a wtedy się okaże czy będę zbierał silnik do worka z asfaltu , czy moi pasażerowie będą mówić "K..wa stary jeszcze nigdy tak z nikim nie jechałem, dzięki" a już takich miałem

ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...