Ford Escort Team Polska

nierówne ciśnienie - ściąga podczas jazdy , podczas chamowania , dziwnie się zachowuje w zakrętach , zurzycie wcześniejsze opony (tej z za niskim ciśnieniem).

ok, a jakie jest zalecane ciśnienie w oponach 175/70/13? bo jak miałem 2 atmosfery to opony wyglądały jakby był kapeć. Ile powinno być z przodu a ile z tyłu? dobiłęm trochę więcej niż 2 atm i jest lepiej ale nie wiem czy teraz nie jest za dużo. Podajcie mi proszę właściwe parametry.

A to ciekawe. Skoro jeździ się dobrze to dobrze

Przy silniku 1,6 - najlepiej utrzymuj ciśnienie 2 Bary i tył i przód.

hmm ale czy bary a atmosfery to sa dwie rozne skale?? mam cisnieniomierz w atmosferach i jak mi w wulkanizacji napompowal 2 bary to w atmosferach bylo mniej... teraz w atmosferach napompowalem z przodu do 1.8. Jezeli sie myle to mnie poprawcie

a ja nabiłem 2,3 atmosfery z przodu i 2,2 z tyłu. Auto wygląda lepiej i jeździ się lepiej. Tylko nie wiem czy to nie za dużo. Zobaczymy jak będzie mi się jeździło po deszczu ale na sucho nie piszczą bez powodu także jest chyba ok.

Masz tu tabele - jużkiedyś ją tu wtykałem ale nie wiem gdzie a nie chce mi się szukać - nowy skan robi się szybciej.
1 bar
= 105 Pa
= 1,0197 at
= 0,98692 atm
= 750,06 Tr
To z Wykipedii

wiadomo trzeba się zaopatrzyć w narzędzia i sprawny lewarek
w moim przypadku to:
klucze
15 nasadowa
18 plaska
Młotek
ale kazdy moze miec inaczej w wielkościach srub

potrzebowalem 50cm długiego zeby sila kręcenia byla wielka bo to bylo tak zatagowane ze az strach Myślec jak bym mial krótki ten nasadowy

po pierwsze poluźnić wszystkie sruby zanim zaczniesz cos robic bo nie wiadomo czy nie potrzebujesz kogoś do pomocy zabezpieczyc auto przed spadnięciem i przygniazdzeniem ciebie lub na kanal pojechać albo na wysięgnik co ci auto podniesie
mój przypadek to parking

sorki za przekroczenie limitu zdiec 4na post ale bylo ich więcej i szczegółowy opis na zdjęciach jest krok po kroku

a jak składamy wszystko tylko na odwrót jak rozkrecilismy

hehe, ja takim nasadowym probowalem,ale w koncu sie poddalem ogolnie jak sie to robi pierwszy raz,to srednio idzie, za 2 juz szybciutko

WieSiu pisze:hehe, ja takim nasadowym probowalem,ale w koncu sie poddalem ogolnie jak sie to robi pierwszy raz,to srednio idzie, za 2 juz szybciutko

wiem ten pierwszy poszedł łatwiej odkrecic ale za to nie mogłem sruby nakrecic co sa u góry i na wyczucie je wkręcasz ale udało się a ten drugi to myslalem ze zdechnę nie dało go wykrecic nic nie szło luzować choc juz wiedzialem co i jak
ale był wytrwały trochę zmarzłem ale gotowe co się nie robie dla kochanego autka

lostlast, ile czasu zajela Ci zala operacja??

siutek pisze:lostlast, ile czasu zajela Ci zala operacja??

"2g na każda stronę" (pisownia orginalna)

A u mnie potrzebny był palnik aby przygrzać śruby i wymienic tuleje

Yagr pisze:siutek napisał/a:
lostlast, ile czasu zajela Ci zala operacja??

"2g na każda stronę" (pisownia orginalna)

tak mysle ze 4g bo jeszcze czyscilem tam co nieco i pierwszy raz wiadomo trzeba się dowiedzieć co i jak
ale powiem następny raz jak bym komus na przykład to robil i sruby by się lekko odkrecaly to moze 35 do45min na stronę to tylko zalezy czy latwo idzie odkrecic

nova pisze:A u mnie potrzebny był palnik aby przygrzać śruby i wymienic tuleje

Musiało to wygląda ciekawie z tym palnikiem
powiem wam byla ta akcja wart bo jeździ się lepiej jest stabilniejszy a
kosztowało mnie 39,70euro ,za2 sztuk kompletne na eBay kupilem i + 2 lata gwarancji


a jak się opis podoba dobrze czy sa jakieś wady w nim

O mamy jeszcze jeden opis wymiany wahacza.
Można by było podłączyś ten temat do tamtego - http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... ja+wahacze
lostlast, dodaj może w tytule na początku wyraz wahacz - jak ktoś wpisze przy urzyciu "szukaj" słowo wahacz to szukajka bezbłędnie odnajdzie ten temat a tak jak jest teraz to na 100 nie odnajdzie go.