Szybkie rozładowanie akumulatora

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
kupiec
Posty: 12912
Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
Lokalizacja: tychy
Pojemność: 1600
Rocznik: 2005
Generacja: Inny samochód
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: kupiec »

Blazey pisze:Udaj się z akumulatorem do sklepu handlującego rzeczonymi. Oni na pewno mają tam urządzenie probiercze do mierzenia akumulatorów pod obciążeniem (dwie sondy, wielgachny rezystor i miernik). Poproś o zmierzenie.
w Tychach takie sprawdzenie kosztuje 5 zł. warto to zrobić. gość ma grzałke czy jak to tam się nazywa i komputer do akuma. ja to zrobiłem zimą i wyszło że prąd rozruchowy miałem 520 a miało być 680. kupiłem nowy akuś :grin:
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jeśli chcemy tylko sprawdzić , czy aku jest dobry , czy umiera , to używamy tego miernika http://www.merazet.pl/pdf/katalog/436.pdf
Oczywiście jeśli chcemy obadać więcej aku , to oczywiście , prąd rozruchowy przyda się pomierzyć .
Nie jestem fachowcem , ale z tego co pamiętam , to na aku prąd rozruchowy podawany jest dla temperatury chyba -15 czy -18 więc pomiar w temperaturze innej od tej co podałem - nie będzie adekwatny do tego co dany aku może.
A tu inne testery http://www.autonarzedzia.com.pl/strony/6.php
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Blazey

Post autor: Blazey »

Toś mnie zastrzelił teraz z tą temperaturą! Standardową temperaturą odniesienia jest zazwyczaj 20 stopni lub coś koło tego. Ale wiadomo, że przy tak niskich temperaturach, jakie podałeś, akumulator traci nawet 50% swoich możliwości. I pomiar dla nich ma sens. Choć wątpię by nawet spece, wyposażeni w sprzęt z linków, chłodzili akumulatory do pomiarów.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Tak kiedyś słyszałem w telewizji ale nie weryfikowałem tych informacji.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Gelo-LBN
Posty: 187
Rejestracja: 12 paź 2007, 18:41
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Gelo-LBN »

Sprawdzałem dzisiaj napięcie na akumulatorze, przy rozgrzanym silniku i włączonych kilku odbiornikach prądu i wyszło 13,7 - 13,9 V więc chyba trochę za mało.
Mam teraz kilka innych napraw nie cierpiących zwłoki, a co chwila dochodzi kolejna, więc jak już się z tym uporam, to zajmę się poprawą ładowania wg opisu z forum
Awatar użytkownika
kupiec
Posty: 12912
Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
Lokalizacja: tychy
Pojemność: 1600
Rocznik: 2005
Generacja: Inny samochód
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: kupiec »

Gelo-LBN pisze:włączonych kilku odbiornikach prądu i wyszło 13,7 - 13,9 V
ja mam tyle i mam diesla i normalnie zime przejeździłem więc to nie to. wg mnie oczywiście
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

kupiec pisze: ja mam tyle i mam diesla i normalnie zime przejeździłem więc to nie to. wg mnie oczywiście
też tak uważam - powinno być 13,8 do 14,2 i w tym przedzialeGelo-LBN, mniej więcej się mieścisz.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Gelo-LBN
Posty: 187
Rejestracja: 12 paź 2007, 18:41
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Gelo-LBN »

Jest jedna rzecz. Ostatnio coś strasznie mi się tłukło z tyłu, jak by bagażnik był niedomknięty, myślałem, że to półka, albo graty w bagażniku, a dzisiaj zauważyłem, że ta rączka do której zaczepia się zamek klapy jest poluzowana, tak, że na końcówkach śrób się trzymała, a klapa po zamknięciu miała ze 2-3 cm luzu. W związku z tym, że tak jak pisał wcześniej Blazey, lampka w bagażniku wyłączana jest pod wpływem nacisku, moim zdaniem pewnie nie została wyłączona i świeciła całą noc
Narazie po naładowaniu aku wszystko jest ok
Dzięki wszystkim za pomoc
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Gelo-LBN pisze:lampka w bagażniku wyłączana jest pod wpływem nacisku, moim zdaniem pewnie nie została wyłączona i świeciła całą noc
tak pewnie było ;) zamocuj sobie dobrze ten zamek żeby ci się przygoda nie powtórzyła ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ