jamszoł pisze:wskazane jest - nowe tarcze przed założeniem lekko przetoczyć - nie zawsze tarcza nówka jest prosta ( niestety ) zdarza się to nawet w najlepszych firmach.
no dobrze a co zrobic jak tarcze juz dwokrotnie mialem przetaczane? srednio co 2-3 miesiace musze sie z tym bujac ... mozliwe ze na przykald te tarcze sie poluzowuja czy co i stad sie drgania biora? bo oddalem ostatnio, facet powiedzial ze byly w proste, a mimo to bila mi kierownica jak hamowalem z predkosci powyzej 80 km/h...
kurde problem z tym ze tarcze mam od kwietnia/maja, Brembo wiec teoretycznie nie powinno byc z nimi klopotow... po przetoczeniu wszystko jest git, pojezdze 2 miesiace i znowu kiera ma drgawki
z tymi tarczami to jest tak że nawet najlepsze wyczynowe mogą się trafić felerne - tyle że od renomowanego producenta powinno się to zdarzać rzadziej. Po za tym nowe tarcze powinno sie lekko przetoczyć bo czasem są na nich drobne nierówności ( nawet gołym okiem niewidoczne) ale jeśli już są to się będą pogłębiać. Ja tak miałem - niby dobra firma (SBS), na oko gładkie, równe a i tak przy hamowaniu z dużej prędkości czuję drobną wibrację na kierze ale u mnie jest ona naprawdę drobna .
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Yagr pisze:...nowe tarcze powinno sie lekko przetoczyć bo czasem są na nich drobne nierówności ( nawet gołym okiem niewidoczne) ale jeśli już są to się będą pogłębiać...
chcesz powiedziec ze jakbym je na "dzien dobry" przetoczyl to teraz bym nie latal co dwa miesiace z nimi??