Co kupić?

[Kleszczak]

Temat poszukiwań zakończony. Zakupiony ford escape 2.0 EB. Szczegóły już wkrótce.
Dziękuję za sugestie.

[WieSiu]

Z automatem Powershift ?

[Kleszczak]

tak, z automatem powershift ale już nie tym co miałem w mondeo mk4, właściwie mondeo mk4 też ma następcę ale nie mam kiedy porobić fotek.

[WieSiu]

Czyli pewnie 2 wersja ten skrzyni. Też z wadami ale nie aż takimi jak 1

[Kleszczak]

jednak nie, wersje amerykańskie mają skrzynie hydrokinetyczne, nie ma tam powershifta. Minus taki że wymieniając olej trzeba robić to dwa razy, można spuścić maks 4.5 litra z 9 litrów jakie znajdują się w skrzyni. Te skrzynie są dobre, nie mają wad jak w powershift.

[WieSiu]

No i super ! Dobry wybór.


Taka wymiana oleju na dwa razy to żaden problem. I tak dużo tańsze niż naprawa skrzyni. A jak chcesz porządnie wymienić olej to jedziesz na dynamiczna wymianę.

A jako że to Amerykaniec to polecam pomyśleć o dołożeniu chłodnicy oleju.

[Kleszczak]

Czytałem już o chłodnicy i wg. użytkowników nie widzą potrzeby ale biorę to pod uwagę.
Olej już raz wymieniłem i kolejny raz wymienię przy kolejnej wymianie oleju w silniku po 10 tysiącach.

[WieSiu]

jeśli masz automat podpięty pod chłodnicę wody to w sumie już jest chodnica (i zarazem ogrzewacz zimnego oleju). Jeśli nie zamierzasz tym autem szaleć przez dłuższy odcinek czasu, albo ciągnąć czegoś ciężkiego, to dodatkowa chłodnica może być rzeczywiście niepotrzebna.