Uszczelki układu klimatyzacji (na rurach wych. z dmuchawy)

S. Cort · Post autor: **S. Cort** » 08 paź 2013, 21:44

Pomiędzy kołnierzami rur klimatyzacji dochodzących z komory silnika oraz rur wychodzących z pudła dmuchawy-nagrzewnicy powinny być dwie uszczelki, o różnych średnicach. Co prawda, ja u siebie znalazłem tylko jedną - na końcówce o większej średnicy, tej wyższej - może tą niższą zgubił poprzedni właściciel, albo mi gdzieś wyleciała, a nie zauważyłem. Chodzi o te rury, którymi krąży sobie "czynnik", zmierzając do tego radiatora w dmuchawie.

Te uszczelki - przynajmniej ta, którą znalazłem - to taki dość cienki pierścionek z zielonej gumy silikonowej, czy czegoś takiego. I z takim drobiazgiem zrobił się niejaki kłopot, bo skoro mam to składać, to chciałbym wstawić nowe - a w żadnej ofercie sklepu Internetowego nie znajduję w ich wykazach takich uszczelek.

1. Czy one występują pod jakąś inną nazwą, niż "uszczelka"? A może mają jakieś oznaczenie numeryczne?
2. Jeśli faktycznie to takie trudne do kupienia - czy można wstawić coś od innego samochodu? Jeśli tak - od jakiego, i co?

Post autor: **WieSiu** » 08 paź 2013, 22:00

http://www.wegasklep.pl/ORINGI-I-USZCZELKKI/

Musisz pomierzyc miejsca gdzie to ma pracować ' myślę ze Ci w tego typu sklepach pomogą. A oringi to wiadomo tam gdzie ruszane to wypadałoby dac nowe. Do tego jak osuszacz długo był rozszczelniony to też musisz go wymienić aby nie było potem problemów w perspektywie dłuższego uzywania

S. Cort · Post autor: **S. Cort** » 08 paź 2013, 22:14

O, właśnie! O to mi chodziło - duże dzięki. Nie rozumiem, czemu u sprzedawców części do Forda tego nie widziałem.

Długo rozszczelniony nie był - osobiście go rozszczelniłem dzisiaj, bo gaz/para (w każdym razie "czynnik") pooooszedł, więc chyba do tej pory był w miarę szczelny (mimo ew. braku drugiej uszczelki). A jak długo mogę go potrzymać w takim "nienapełnionym" stanie?

Post autor: **WieSiu** » 08 paź 2013, 22:17

Tego nie wiem, ja takie trzymalem parę dni, potem jeszcze z tydzień nim napelnilem. Nie miałem problemów.

Post autor: **Jamszoł** » 08 paź 2013, 23:39

Escort-1996, dobrze by było , żebyś zabezpieczył przed wdarciem sie do środka kurzu - jeśli masz zamiar jeździć tym wozem z rozszczelnionym układem
Owiń choć by izolacją .

Escort-1996 pisze:Nie rozumiem, czemu u sprzedawców części do Forda tego nie widziałem.

Może usilnie szukałeś uszczelek a nie oringów ?

S. Cort · Post autor: **S. Cort** » 09 paź 2013, 01:59

Jamszoł pisze:Escort-1996, dobrze by było , żebyś zabezpieczył przed wdarciem sie do środka kurzu - jeśli masz zamiar jeździć tym wozem z rozszczelnionym układem
Owiń choć by izolacją .

To jasne... ale nie: poza przestawianiem samochodu na placyku przed budynkiem nie zamierzam nim jeździć, zanim nie zmontuję tego układu z powrotem. Tyle, że przez pewien czas - parę, parenaście dni - zamierzam jeździć ze szczelnym układem klimatyzacji, ale jeszcze nie napełnionym; mam klimę zepsutą, jeszcze nie wiem, czy to sprężarka, czy coś innego, a chwilowo nie mam kasy na naprawę - chcę zaś, żeby mi "za jednym posiedzeniem" napełnili i uruchomili.

Escort-1996 pisze:Nie rozumiem, czemu u sprzedawców części do Forda tego nie widziałem.
Może usilnie szukałeś uszczelek a nie oringów ?

To prawda - ale prawdą jest również, że na ich liście żadnych oringów również nie ma...