wymiana pierscieni bez ciagania glowicy ?

Post autor: **WieSiu** » 18 lut 2011, 23:47

sprawa tyczy sie mojego 2.0. czy da sie wyciagnac pierscienie nie sciagajac glowicy. Chodzi mi o to,czy da sie je wyciagnac od dolu silnika ? jesli sie da to jak duzo pracy moze to wymagac i na co trzeba byloby zwrocic uwage w takim przypadku ? Czy jakies czesci trzeba wtedy na nowe wymienac,bo po ich odkreceniu nie nadaja sie do ponownego montażu ?

Post autor: **Jamszoł** » 18 lut 2011, 23:52

WieSiu pisze: Chodzi mi o to,czy da sie je wyciagnac od dolu silnika ?

Da się
Trzeba odkręcić cały korbowód
Jeden szkopuł - nie wsadzisz z powrotem tłoka do cylindra .

Post autor: **WieSiu** » 19 lut 2011, 00:05

Jamszoł pisze:Jeden szkopuł - nie wsadzisz z powrotem tłoka do cylindra .

no jak nie wsadze,to mija sie ta operacja z celem,bo i tak bede musial glowice zdjac i wlozyc od gory

a wlasciwie to czemu nie wloze spowrotem ?

Post autor: **Jamszoł** » 19 lut 2011, 00:07

Bo , żeby wsadzić tłok z pierścieniami do cylindra - wtykasz tłok od góry , dociskasz objemką pierścienie do tłoka i po mału wpukujesz tłok do środka
Pierścienie są u góry tłoka
Gdy by się chciało to samo zrobić od dołu - nie ma miejsca na objemkę ściskającą pierścienie