Zimny odpala i za chwilę gaśnie
Moderator: Moderatorzy
Zimny odpala i za chwilę gaśnie
Koledzy, pomóżcie, przeczytałem już wszystkie tematy na tym forum ale żaden z nich nie pasuje do mojego problemu. Otóż sprawa wygląda następująco - zimny ledwo ledwo ale odpalił, więc ja szczęśliwy zabrałem się do odśnieżania go, lecz za chwilę zgasł i już wtedy nie udało się go uruchomić. Pomogło dopiero podjechanie drugim samochodem i chyba za 15 razem odpalenie z kabli. Co robić? Pewien mechanik doradza samostart lecz obawiam się o silnik bo nie wiadomo co może się stać... Aha, jak odpalił to przy mocniejszym wciśnięciu gazu z komina szedł czarny dym. Poradźcie coś bo te mrozy nie do wytrzymania są....
- Yagr
- Posty: 14517
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
samostart nic z twoim problemem nie zrobi bo używa się go do dopalania a twój odpalił A to że zgasł... jak tam ładowani? Jak akumulator? Ile paliwa miałeś w zbiorniku? Kiedy wymieniałeś filtry? Czy rozrusznik za pierwszym razem mocno ciągnął? W jakim stanie jest katalizator? Czy wcześniej występowały problemy z płynna praca silnika? .... długo tak mogę Na razie spróbuj odpowiedzieć na przynajmniej te pytania mające przybliżyć cię do rozwiązania problemu
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
No to tak. Ładowanie zawsze jest, po dluzszej chwili jak zgasiłem to już ładnie odpalił, akumulator ma rok także w dobrej kondycji powinien być, paliwa w zbiorniku miałem 1/4 a za pierwszym razem ledwo ciągnął ale zapalił. Filtr powietrza wymieniałem latem, a paliwa to nie wiadomo kiedy był bo mam to auto od wiosny dopiero.. Katalizator nie mam pojęcia w jakim jest stanie...Ale nigdy wcześniej nie miałem problemów z tym silnikiem, zawsze wszystko chodziło elegancko więc chyba filtr paliwa nie jest zapchany.. nie wiem już brak mi słów po dzisiejszym dniu.. zawiódł mnie
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
carus2507, Możesz mieć git ładowanie i aku ale robisz małe przebiegi i aku jest notorycznie niedoładowany
Aku doładuj bo Ci zamarznie w te mrozy .
Przy odpalaniu - odpalaj za drugim przekręceniem stacyjki - niech pompka dopompuje paliwa - może Ci lekko schodzić paliwo i za pierwszym razem nie ma jeszcze wymaganego ciśnienia..
Aku doładuj bo Ci zamarznie w te mrozy .
Bo nie było mrozu a jak jest mróz to skuteczność aku spada drastyczniecarus2507 pisze:bo mam to auto od wiosny dopiero.. Ale nigdy wcześniej nie miałem problemów z tym silnikiem,
Przy odpalaniu - odpalaj za drugim przekręceniem stacyjki - niech pompka dopompuje paliwa - może Ci lekko schodzić paliwo i za pierwszym razem nie ma jeszcze wymaganego ciśnienia..
To jest benzynaYagr pisze: Na razie spróbuj odpowiedzieć
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- Yagr
- Posty: 14517
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Przecież wiem, kolega przezornie umieścił te dane w profiluJamszoł pisze:Yagr napisał/a:
Na razie spróbuj odpowiedzieć
To jest benzyna
carus2507,
Dopiero co koleżance ratowałem seicento... też aku bez problemu pracował aż do spadku temp. a miał tylko niecałe dwa lata Podładować aku i powinno byc , jak problem się powtórzy niedługo to jeszcze raz sprawdzić napięcie na aku przy wyłączonym silniku. Jak będzie za niskie to powtórne mierzenie ładowania a jak ładowanie wyjdzie dobre to aku do wymiany.
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- WieSiu
- Posty: 23264
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
i jak juz odpali to jak pracuje, szarpie i muli ?carus2507 pisze:dopiero po długiej męce
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982