[MKVII] Przy ruszaniu nie ma "ssania"

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11734
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

czy to nie przypadkiem odlaczony czujnik predkosci jazdy ?? :>
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

apsik pisze:Yagr, czyli ten czujnik powinnać podłączyć? Bo mi powiedziano, że bez tego można jeździć, że to często się psuje w escortach itd. Ja się nie znam i zdaję się na kogoś mądrzejszego od siebie. Najpierw sprawdzę świece. A to coś w którym jest miejscu? Jak wjadę na kanał to sama mogę podłączyć to cudo od obrotów?
hm... ale skąd my mamy wiedzieć jaki czujnik odpiął ci mechanik? ;) Zasadniczo wszystkie czujniki powinny być podpięte, takie odpinanie jest praktykowane wyłącznie dla celów diagnostycznych ale, nawet w wypadku najmniej ważnych czujników, nie na stałe ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
apsik

Post autor: apsik »

Hmmm...ciężko powiedzieć co mi odłączyli. Mechanik mówił ale zapomniałam. Powiedział, że to nie jest potrzebne. Podczas jazdy jak np. stawałam na światłach to nie schodził z wysokich obrotów, więc cos zamieszali.
A może filtr paliwa jest zasyfiony?
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3470
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

Hmmm...ciężko powiedzieć co mi odłączyli.
A dasz radę zrobić fotkę ? Gdzie to było podłączone.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

bez fotki nie pomożemy,bo czujników które mógł odpiąć może być kilka. Ale pewnie rzeczywiście ten od prędkości. Teoretycznie po jego odłączeniu mogą być drobne problemy z obrotami,ale nie powinno być tragedii. Mechanik fatalnie zrobił,powinien znaleźć przyczynę i naprawić,a nie iść po najmniejszej linii oporu,bo potem tak to się kończy. Widocznie słaby z niego mechanik,albo raczej słaby z niego elektronik :p
apsik, ja bym na Twoim miejscu pojechał do elektryka samochodowego a nie do mechanika. Ale jakiegoś dobrego. Trochę więcej będzie kosztować za pierwszym razem,ale potem zaoszczędzisz sporo pieniędzy i nerwów.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
apsik

Post autor: apsik »

No to mój "krążownik" odwiedził dzisiaj mechanika :mrgreen: . Proszę Was o wyrozumiałość jeśli coś pomylę albo złą nazwę napiszę- poprawcie mnie oczywiście jeśli coś namieszam ;). Kupiłam świece ale nawet z ojcem i bratem nie daliśmy rady wymienić. Tak się zapiekły stare, a brak profesjonalnego klucza w domu i d... Mechanik odpalił auto, posłuchał silnika i zabrał się do roboty. Oczywiście powiedziałam mu o przymulaniu silnika itd. (kilka dni wcześniej nalałam mu lepszego paliwa i na obwodnicy zrobiłam rundkę na wysokich obrotach, co jakby troszkę pomogło, bo już nie przymulał przy zmianie biegów ale za to zaczął szarpać na 4 i 5 biegu ). Świece wymienione. Okazało się, że jedna była pęknięta, więc to też miało wpływ na to co się działo z autem. Podłączył mi to co inni mechanicy odłączyli czyli taka wisząca kostka od obrotów. No i przepustnica była na maxa zasyfiona-to delikatne określenie mechanika, i dlatego między innymi obroty szalały a poprzedni mechanicy załatwili sprawę i odłączyli to cudo od obrotów. No i wymienił mi jakiś pasek napędzający pompę wtryskową bo był już zużyty i za wąski :shock: (mam nadzieję, że nie pomieszałam czegoś :razz: ). Pokonałam drogę od mechanika do domu i wydaje się ok, ale jutro będzie teścik obwodnicą do pracy.
Mam cichą nadzieję, że w końcu pośmigam. Do roboty została regulacja zaworów, ale nie ma tragedii. Najpierw mam sprawdzić to co dzisiaj było naprawione.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

apsik pisze:No i wymienił mi jakiś pasek napędzający pompę wtryskową bo był już zużyty i za wąski
:mrgreen:

Nie masz pompy wtryskowej - pompa wtryskowa jest przy dieslach
Za to masz pompę wody a ta jest napędzana paskiem wieloklinowym i pewnikiem o ten pasek chodzi .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
apsik

Post autor: apsik »

Jamszoł, dzięki za wyjaśnienie i poprawkę. Gubię się w tym wszystkim. Chyba w weekend przestudiuję budowę silnika :razz: co by głupot nie pisać hehe. Ale i tak uważam, że jak na kobitę to już troszkę się rozeznaję. Początki są trudne więc Panowie wybaczcie :oops:
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

apsik pisze:Początki są trudne więc Panowie wybaczcie :oops:
a to już tylko Twoja wina :razz:
Gdybyś tu częściej zaglądała i się udzielała , to takie pierdoły sama pod domem byś już dawno umiała zrobić :mrgreen:
A teraz powinnaś zapuścić brodę i se w nią pluć :mrgreen:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ODPOWIEDZ