Witam.
Mam problem.
Przerdzewiał mi w karoserii wlew paliwa (obwódka)
Czy wie ktoś gdzie można coś takiego przyspawać (+ - jaki koszt), zależało by mi na okolicach Tarnowskich Gór, Lublińca czy Częstochowy bo mniej wiecej tak po środku mieszkam.
pomocy.........
problem z rdzą
Moderator: Moderatorzy
- Yagr
- Posty: 14518
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
to blacha, blachy naprawia blacharzrasio86 pisze:Przerdzewiał mi w karoserii wlew paliwa (obwódka)
A tak poważniej to nikt ci ceny jaką sobie zaśpiewa blacharz za taką pierdółke nie poda precyzyjnie bo co blacharz to sobie inaczej wyceni. "Pan Józek" ci to "zaheftuje" za 40zł ale nie zerknie pod spód i sam sobie zabezpieczaj, a inny fachura powie 400zł z malowaniem Także musisz sobie sam do jakiegoś bliskiego ci blacharza zajechać i ponegocjować. Druga sprawa - gnicie wlewu to standard ale ma głębsze podłoże - fabrycznie essy nie maja tylnych nadkoli plastikowych i spod kół błoto, śnieg i co tam chcesz jeszcze chlapie na wewnętrzna stronę błotnika. Są spore szanse że wygnite masz tez blachy pod spodem i jak dobrze poszukasz to znajdziesz dziurę do bagażnika. Więc jeśli chcesz to dobrze zrobić to trzeba wymienić wszystkie blaszki - te na wierzchu i te pod spodem, nastepnie solidnie zabezpieczyc a potem, żeby nie powtarzać tej roboty za 2-3 lata - kupić i założyć nadkola.
Wariant doraźny to żywica i płótno szklane albo szpachla z włóknem szklanym (w zalezności od postępu rudej).
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"