Pompa wspomagania - odłączenie ?

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Pompa wspomagania - odłączenie ?

Post autor: Mn1s1ek »

Pytanie teoretyczne: czy da się jeździć przy odłączonej pompie wspomagania ? Czy nie wpłynie to negatywnie na żadne inne elementy (oprócz moich bicepsów :-))
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Mn1s1ek, teoretycznie wszystko się da ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Post autor: Mn1s1ek »

Pytanie może i było teoretyczne ;-) ale dotyczy praktyki. Czy da się zdemontować pompę, zdjąć pasek i tak jeździć. Kompletnie się na tym nie znam i nie wiem czy ten pasek jeszcze coś tam "napędza"...
A pompa mi zdycha i muszę ją wyjąć, zacząć namierzać nową a przy okazji jeździć.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Mn1s1ek, jak uzupełnisz profil to więcej się da powiedzieć :P
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Post autor: Mn1s1ek »

O cholerka - przysiągłbym, że te dane już kiedyś wpisywałem do profilu...
OK - uzupełniłem. Na silniku napisane ZETEC jakby to było ważne. Kolor: oberżyna metalic, jakby to też było ważne :-D
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Mn1s1ek, u ciebie pompa wspomagania jest chyba napędzana paskiem wieloklinowym napędu osprzętu - gdybyś chciał ominąć pompę wspomagania to musiałbyś zastosować krótszy pasek.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Mn1s1ek
Posty: 233
Rejestracja: 21 sty 2007, 18:56
Lokalizacja: Biskupiec

Post autor: Mn1s1ek »

Aha - czyli tak po prostu się nie da...

Dzięki
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Nie da , bo ten sam pasek napędza alternator ; pompę wody i jeśli masz klime , to jeszcze kompresor klimy .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

a jeśli chodzi o to pytanie teoretyczne,to tam gdzie zdjęcie paska nie wyłącza innych istotnych urządzeń (np. Silnik TD),to da się jeździć bez pompy,bo ja tak jeździłem i wszystko było potem ok z przekładnia. A jeździłem tak parę dni po mieście,ale nie polecam,bo nie jest to zbyt bezpieczne.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
ODPOWIEDZ