Przetankowanie
Moderator: Moderatorzy
Przetankowanie
Od jakiegoś czasu jak zatankuję butle do pełna (instalacja brc just) to na centralce zaczynaja mi migac diody sygnalizując tzw. przetankowanie, oczywiście po przejechaniu kilkunastu km ten objaw ustaję moję pytanie dotyczy tego czy to jest taka usterka, którą trzeba usunać - nie wiem czy zrobić raz jeszcze kalibrację albo naprawić szkiełko na wielozaworze ??? czy mozna z tym jeździć tak jak jest czy to nie bedzie miało wpływu na instalację. dzięki za uwagi
jeżeli przy tankowaniu butli pistolet sam odbija to chyba wszystko ok, myślę że to tylko źle ustawiony wskaźnik poziomu gazu, ja zatankowałem raz na takiej stacji gdzie pan po 28 litrach sam wyłączał dystrybutor, bo właśnie tyle się powinno mieścić w mojej butli lecz nie zapytał czy mam jeszcze jakąś resztkę gazu a miałem i po tym tankowaniu zawiesił mi się pływak pokazywało minimum aż w niego nie pierdyknąłem lekkim młotkiem, no i zrobiłem więcej kilometrów niż zwykle, ale nie wydaje mi się żeby takie przetankowanie było dobre dla całej instalacji a tym bardziej jej szczelności.
- Yagr
- Posty: 14522
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
O tym kiedy i czy w ogóle odbija pistolet przy tankowaniu decyduje wielozawór na butli, a konkretnie ustawienie pływaka. Nic tu się z zewnątrz nie da regulować. Jeśli do butli wchodzi za dużo gazu (brak rezerwy bezpieczeństwa - zwykle 15-25% obj.) to albo zawiesił się pływak (dość częste- jesli wybijało ładnie a nagle przestało), albo wielozawór jest źle dobrany lub źle wygięte ramię pływaka (gdy od "zawsze" nie wybijało), albo 3 opcja - nie mniej częsta - na stacji dystrybutor pokazuje że wlał więcej niż w rzeczywistości. Naprawa/wymiana wielozaworu to konieczność rozkręcenia butli i spuszczenia całego gazu, na trzecią ewentualność najskuteczniejsze jest zmienienie dostawcy LPG
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Dokładnie. Mi kiedyś, bo się zagapiłem i zagadałem przez telefon, pajac na jednej stacji wlał mi 41,98 litra - jakim cudem, jak mam butlę 44 z zapasem bezpieczeństwa 20% czyli realnie jest to 35-36 litrów. Zmienić stacje - ostatnio tankuję tylko na BP gdyż ceny mają niewiele wyższe od małych stacji, dobry sprzęt, dobry gaz...Yagr pisze:najskuteczniejsze jest zmienienie dostawcy LPG
Wracając do wątku - zatankuj na markowej stacji i zobaczysz czy wlewa za dużo gazu czy jak... Tak myślę...