kto podejmie się takiej pracy?

Tutaj opisujemy wszystko co zwiazązane z Car detailing'iem czyli profesjonalnie i półprofesjonalnie o pielęgnacji lakieru w naszych autach

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Lukas
Posty: 5975
Rejestracja: 28 mar 2004, 18:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Lukas »

Ja sie pisze na zakupy grupowe :)
:ble:
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

czego ?
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

Arcadio pisze:Secior dal mi buteleczke do opon do dzis mam
no bo to jest właśnie nielsen birllance :)
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
Lukas
Posty: 5975
Rejestracja: 28 mar 2004, 18:35
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Lukas »

Arcadio pisze:Nawet Seba jakas dealerke zrob. Np taki plyn wezmie 10. Ty zrobisz po 100 ml. Dziewieciu placi i dziesiata czesc dla Ciebie. Ja chetnie bym cos takuego chcial. Secior dal mi buteleczke do opon do dzis mam. Mnie laikowi ie chce sie zaglebiac, zs stary jestem ;)
:ble:
Awatar użytkownika
clhseba
Posty: 2640
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:00
Lokalizacja: Katowice
Pojemność: 2000
Rocznik: 2007
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi

Post autor: clhseba »

Awatar użytkownika
nonam
Posty: 4605
Rejestracja: 06 wrz 2007, 23:24
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: nonam »

clhseba, S3ci0r, podejmiecie się wymydełkować moją firmową furę? :d

Obrazek
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.

Kierowca bombowca.
Awatar użytkownika
clhseba
Posty: 2640
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:00
Lokalizacja: Katowice
Pojemność: 2000
Rocznik: 2007
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi

Post autor: clhseba »

nonam pisze:clhseba, S3ci0r, podejmiecie się wymydełkować moją firmową furę? :d

Obrazek
tak na szybko za FULL servis 1000 + VAT ;)
bez wnętrza
Awatar użytkownika
nonam
Posty: 4605
Rejestracja: 06 wrz 2007, 23:24
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: nonam »

A po 3-4 dniach jazdy w taką pogodę znowu byś musiał zapieprzać za tysiaka :d
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.

Kierowca bombowca.
Awatar użytkownika
clhseba
Posty: 2640
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:00
Lokalizacja: Katowice
Pojemność: 2000
Rocznik: 2007
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi

Post autor: clhseba »

nie !
podstawową zaletą po takim zabiegu jest ZABESPIECZENIE lakieru !
po odpowiednim zabezpieczeniu lakieru ( po uprzednim odpowiednim przygotowaniu )
jest bardzo łatwe utrzymanie go w czystości !

jeśli ten Sej by był "nawoskowany" to ten brud by zszedł po myjni bezdotykowej
ostatnio program " płukanie" za 2 zeta i lśni !!
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

pitolicie hipolicie :D

a ja wam powiem tak - dzisiaj przechodzac kolo garazu stwierdzilem, ze cos sobie sprawdze.

w koncu do garazu trafil ostatnio moj esior czysciutki i pachnacy po myjni. jako, ze na jesieni podkuszony szatanskim szeptem seciora i seby zakupilem butle achillesa i piekny pad w barwach germańskich postanowilem sobie tak dla testu przetrzec kawalek maski.
niestety moj es, a dokladnie jego lakier lata swietnosci ma juz za soba i pomimo zabiegow glinkowania oraz woskowania po wyschnieciu pojawia sie taka mgielka, o masie rys nie wspomne.
przystapilem zatem do wcierania kropelki preparatu w naroznik maski - 7 razy w lewo kolko twarda strona, 7 razy w prawo, potem to samo strona miekka pada i co ? jakie jest moje zdziwienie kiedy moim oczom pokazuje sie piekny lakier wygladajacy tak jak gdy maska jest mokra - blyszczaca, soczysta, czern :mrgreen:

takze Panowie, jak widac, nie potrzeba na to duzo czasu zeby auto uleglo znacznemu odmlodzeniu. mysle, ze moja "technika" mozna opitolic auto w jakies 30-60 minut i naprawde roznica jest kolosalna, a jak sie to jeszcze polaczy z dobrym woskiem na koniec ....



zachecam do roboty :D zawstydzmy Justyne :D
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Mecu

Post autor: Mecu »

Po przeczytaniu artykułów oraz komentarzy postanowiłem że zadzwonię do takiej firmy.
Zawitałem więc telefonicznie do firmy car detalingowej i powiedziałem że mam trochę zmęczony życiem samochód i chce aby przywrócili mu dawny blask. Facet zaczął wymieniać czynności i ceny a ja skrupulatnie notowałem sobie co i jak. Uśredniając ceny i przyjmując że mój Escort jest w jest w przyzwoitym stanie, zrobieni go na na nówkę zaczynając od lakieru kończąc na detalach, stwierdzam że w tym samochodzie się to cholernie nie opłaca. 1600 zł pranie wnętrza, ozonowanie, polerki, woskowania, pranie silnika, odnowienie plastików.
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

a czego ty się spodziewałeś? wiesz ile godzin trzeba spędzić przy aucie aby kompletnie je odnowić zwłaszcza jak jest zapyziałe
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
clhseba
Posty: 2640
Rejestracja: 22 sie 2009, 22:00
Lokalizacja: Katowice
Pojemność: 2000
Rocznik: 2007
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi

Post autor: clhseba »

cidzej pisze:pitolicie hipolicie :D

a ja wam powiem tak - dzisiaj przechodzac kolo garazu stwierdzilem, ze cos sobie sprawdze.

w koncu do garazu trafil ostatnio moj esior czysciutki i pachnacy po myjni. jako, ze na jesieni podkuszony szatanskim szeptem seciora i seby zakupilem butle achillesa i piekny pad w barwach germańskich postanowilem sobie tak dla testu przetrzec kawalek maski.
niestety moj es, a dokladnie jego lakier lata swietnosci ma juz za soba i pomimo zabiegow glinkowania oraz woskowania po wyschnieciu pojawia sie taka mgielka, o masie rys nie wspomne.
przystapilem zatem do wcierania kropelki preparatu w naroznik maski - 7 razy w lewo kolko twarda strona, 7 razy w prawo, potem to samo strona miekka pada i co ? jakie jest moje zdziwienie kiedy moim oczom pokazuje sie piekny lakier wygladajacy tak jak gdy maska jest mokra - blyszczaca, soczysta, czern :mrgreen:

Nadmię że Achilles jest typowym AIO ( All in one ) i jest rewelacyjny ;) i do tego nei zbyt drogi ;)


takze Panowie, jak widac, nie potrzeba na to duzo czasu zeby auto uleglo znacznemu odmlodzeniu. mysle, ze moja "technika" mozna opitolic auto w jakies 30-60 minut i naprawde roznica jest kolosalna, a jak sie to jeszcze polaczy z dobrym woskiem na koniec ....



zachecam do roboty :D zawstydzmy Justyne :D
Mecu

Post autor: Mecu »

Doskonale zdaje sobie sprawę że to nie jest prosta szybka i tania robota.
Napisałem też że uśredniając ceny wychodzi 1600 za samochód w przyzwoitym stanie, max wyszło mi 2200 z usuwaniem głębszych rys itp. . Co do samochodów zapuszczonych pan powiedział że to bardzo droga inwestycja. Więc jeśli przystępna cena to około 1600 zł to co kryje się pod bardzo droga ? ;p
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

jak byś do niego podjechał escortem to myślę że pan by się złapał za głowę i powiedział że to będzoe ponad 2 tysiaczki, a to chociażby dlatego że po tylu lata lakier jest strasznie zajechany, wręcz matowy a pod maską jest totalne szambo. samo ogarnięcie tego już będzie sporo kosztowało nie mówiąc o wnętrzu, ale to akurat da się w miarę przyzwoicie dochować jeśli ktoś dba aby trzody nie było
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
ODPOWIEDZ