KONDENSATOR

ELpYndoL · Post autor: **ELpYndoL** » 13 lut 2005, 20:02

CO myślicie o kondensatorkach warto inwestować w te cacka

czy to tylko bajer który ma robić efekt

Yukas · Post autor: **Yukas** » 13 lut 2005, 21:54

Kondensator to extra rzecz, bo zapobiega spadkom napięcia i rezultacie trzeszczenia tuby i pogorszeniu jakości dźwięku. Jeśli oczywiście słuchamy głośno muzy

Wiem akurat coś o tym, bo kumpel zamontował sobie kondensator o wartości jednego farada i teraz mu ładnie wszystko gra, a on nie oszczędza sprzętu

Używa się jednak tego wtedy, gdy masz dużo sprzętu w samochodzie o dużej mocy.

ELpYndoL · Post autor: **ELpYndoL** » 13 lut 2005, 22:01

Dzieki "Yukas" pomyśle o kondensatorku

lubie dać sobie czadu w autku

i też słyszałem że kondesatorki to kumulacja energi

Yukas · Post autor: **Yukas** » 13 lut 2005, 22:18

Polecam się na przyszłość

Krzychu-9 · Post autor: **Krzychu-9** » 13 lut 2005, 23:54

Dokładnie.

Kondensator pomaga (czyli oddaje prąd) w momentach gdy wzmacniacz pobiera więcej prądu "BUMMMM!!" a potem się ładuję dzieje się to B.szybko, efekt jest taki że głośniki dostają tyle ile chcą więc nie trzeszczą przy głośnym słuchaniu, pozatym akumulator nie dostaje tak po D...,
oczywiście ma to sens przy sprzęcie wysokiej mocy.

PZDR

Iziek · Post autor: **Iziek** » 14 lut 2005, 06:54

Może i ja bym zamątował synowi... bo właśnie robi taką troche drętwą tube ale fajnie gra i wzmacka też chce sobie kupić to by się przydało... Ile kondenstator sredniej mocy gdzieś kosztuje??

Domino · Post autor: **Domino** » 14 lut 2005, 12:30

izi60 luknij tu http://moto.allegro.pl/search.php?strin ... &country=1

a co do kondensatorka super sprawa, jest taka roznica w dzwieku jak bez wzmaka i ze wzmakiem, jak nie masz i nigdy nie miales to nie widzisz roznicy, ale po zalozeniu juz go za nic nie oddasz

Yukas · Post autor: **Yukas** » 14 lut 2005, 13:16

Jak mówiłem kondensator to extra bajer tylko troszke przydrogi, szczególnie dobrej firmy i mocy przynajmniej jednego farada

Iziek · Post autor: **Iziek** » 14 lut 2005, 17:03

A to trzeba oddzielnie jeden kondensator na jeden przewód do głośnika plus i minus czy tylko plus

Domino · Post autor: **Domino** » 14 lut 2005, 19:18

kondensator montujesz przed wzmacniaczem, dochodzi do niego plus i wychodzi plus, dochodzi minus i wychodzi minus. nie warto inwestowac w kondensator bez wzmaka bo to sie z celem mija.

ELpYndoL · Post autor: **ELpYndoL** » 14 lut 2005, 19:28

Czyli warto zainwestować w taki kondensatorek

Iziek · Post autor: **Iziek** » 14 lut 2005, 21:23

To czyli na kanał trzeba 4 kondensatorki?? czy 2??

Domino · Post autor: **Domino** » 14 lut 2005, 21:41

na jeden wzmak jeden kondensator, zalezy ile bedziesz mial nominalnej na glosnikach jezeli B.Duzo to 1,5 albo 2 farady jezeli norma to spoko luzik jeden 1 faradowy ci wystarczy w zupelnosci

Iziek · Post autor: **Iziek** » 14 lut 2005, 21:45

Aaaaaaa... to idzie tylko na przewód od akumulatora do wzmacka... czaje

I'm Happy

Yukas · Post autor: **Yukas** » 15 lut 2005, 00:16

Jak dajecie wzmaka i np tube 500W to warto jest zainwestować w kondensator 1,5 farada, a najlepiej 2 farady. Kumpel ma w swoim Matizie tube 500W i kondensator 1,5 farada i bardzo ładnie ciagnie

Nie dawał na fula, bo to małe autko i jak by podkręcił to nie usiedziałby w środku