Jaki wzmacniacz do 300zł?
Moderator: Moderatorzy
Do :gawron - to zamiast mi wytykać, to może napisz konkretnie, co i jak! Bo tak przytykać to ja ci też mogę: ty to się znasz zaje..fajnie i masz pojęcie!! To nic nie znaczy. Podaj konkretne informacje, to podyskutujemy. Ja wiem swoje, ty wiesz swoje, można spokojnie porównać...
Podłączenie wzmacniacza, to nie lot na księżyc. Trzeba się tylko trzymać pewnych zasad:
- OBOWIˇZKOWO bezpiecznik na przewód zasilający jak najbliżej akumulatora,
- przewody sygnałowe (chinche) jak najdalej od wiązek elektrycznych (zasilanie jednym progiem, sygnał drugim,
- dobra masa (możesz puścić z akumulatora, choć przy takim sprzęcie wystarczy, jak złapiesz dobrą masę gdzieś w bagażniku),
- wzmacniacz umieszczony w "przewiewnym" miejscu, nie może być przykryty, oparcie tylnego fotela jest dobrym miejscem.
- przewody zasilające dobrze zarobić oczkami i widełkami
- pamiętać o sygnale REMOTE z radia, by nie trzeba było robić dwa razy (niektóre chinche mają taki dodatkowy przewód)
Podłączenie wzmacniacza, to nie lot na księżyc. Trzeba się tylko trzymać pewnych zasad:
- OBOWIˇZKOWO bezpiecznik na przewód zasilający jak najbliżej akumulatora,
- przewody sygnałowe (chinche) jak najdalej od wiązek elektrycznych (zasilanie jednym progiem, sygnał drugim,
- dobra masa (możesz puścić z akumulatora, choć przy takim sprzęcie wystarczy, jak złapiesz dobrą masę gdzieś w bagażniku),
- wzmacniacz umieszczony w "przewiewnym" miejscu, nie może być przykryty, oparcie tylnego fotela jest dobrym miejscem.
- przewody zasilające dobrze zarobić oczkami i widełkami
- pamiętać o sygnale REMOTE z radia, by nie trzeba było robić dwa razy (niektóre chinche mają taki dodatkowy przewód)