Kontrolka ABS.

Moderator: Moderatorzy

elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Kontrolka ABS.

Post autor: elnino »

Dzisiaj w drodze z pracy (wyjazd z zakładu to bardzo sporych dziurach i płytach betonowych) zaświeciła mi się lampka ABS. Po zgaszeniu samochodu i zapaleniu ponownie świeciła dalej. Dopiero przy następnej konkretnej dziurze w którą celowo wjechałem zgasła. Taką sytuację miałem już kiedyś dokładnie w sierpniu i również po wjechaniu w dziurę. W czym może tkwić problem? Bo dzieje się to jak widać raz na pół roku i po najechaniu na dziurę choć na co dzień tych dziur przejeżdżam setki w drodze do zakładu. Skrzynka? kostki? czujnik pada? Miał ktoś coś podobnego?
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

elnino, czujniki.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

rozumiem że trzeba zmierzyć opór jaki powinien być? czy może po prostu przeczyścić wszystko od A do Z?
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Awatar użytkownika
bobson
Posty: 576
Rejestracja: 03 lis 2009, 18:08
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: bobson »

Popraw wtyczki przy czujnikach (przy kołach).
Mondeo MK3 2.2 TDCI
Focus C-Max 2.0 TDCI
Fiesta MK3 XR2i ITB
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

bobson pisze:Popraw wtyczki przy czujnikach (przy kołach).
W temacie wygląd czujników masz foto gdzie i jak wygląda wtyczka
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Kwazio

Post autor: Kwazio »

Ja też tak miałem. Na początku mrugała ta kontrolka i raz był ABS a raz nie. I to różnie jak były jakieś wertepy albo padał deszcz. Az w końcu padł mi czujnik. Zmierzyłem i wiem iż jest to tył prawy. a z racji iż jest to tył na razie zbieram kasę bo czujniki na tył to 200zł :-( Na przód o połowę tańsze ;-)
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

U mnie nie mruga po prostu się zaświeciła i nic jej nie było w stanie zgasić.

Czy np zaciągnięty ręczny po dlugim postoju może mieć z tym coś wspólnego? Zauważyłem że czasem jak ruszam przez pierwsze 50m to zdaje się słychać tarcie z bębnów (heble nowe cały zestaw TRW robione jakieś 20 000 temu z tymi wszystkimi sprężynkami itp)
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Kwazio

Post autor: Kwazio »

elnino,

Dam Ci jedna rade dobrego wuja Toma :-P

Nigdy nie zostawiaj samochodu na hamulcu ręcznym jak go parkujesz. Tylko i wyłącznie na biegu !!

P.S.

Sam kiedyś po wielkiej ulewie i gradobiciu jak jechałem do Szczyrku zaparkowałem autko pod domem w którym wynajeliśmy pokój i z głupoty zaciągnołem ręczny bo posesja nie była równa jak to w górach. Koła się kąpały w wodzie, bo pamiętam iż jeden odcinek jechałem po chodniku bo tyle wody było na ulicy :-P. Potem zapomniałem że ręczny był zaciągnięty a wyjazd był weekendowy no i w niedziele okazało się iż koła totalnie się zakleszczyły i autko targało opony po wysypanym szutrze na posesji. Dzięki bogu wsteczny mocniejszy bieg spowodował większe tarcie w końcu i puściło. Tak zostało by rozbieranie całego układu hamulcowego albo minimum walenie młotkiem po heblach :-P Także fajnie było by zakończyć tak przyjemny weekend :-P
Czy np zaciągnięty ręczny po dlugim postoju może mieć z tym coś wspólnego? Zauważyłem że czasem jak ruszam przez pierwsze 50m to zdaje się słychać tarcie z bębnów (heble nowe cały zestaw TRW robione jakieś 20 000 temu z tymi wszystkimi sprężynkami itp)
To normalne. Z przodu też na pewno występuje lekkie tarcie ponieważ tarcze jak i bębny to goła stal i raz dwa śniedzieje tym bardziej po deszczach itd... Wystarczy dwa dni autka nie ruszać i już coś słychać jak ruszasz ;-) Tym się nie przejmuj ;-D
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2567
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

Nigdy nie zostawiaj samochodu na hamulcu ręcznym jak go parkujesz. Tylko i wyłącznie na biegu !!

Z całym szacunkiem....... Jeżeli masz sprawne hamulce i autko nie jest zaniedbane to nie ma prawa się nic stac po zaciągnięciu ręcznego. Może to sprawa "lat" samochodu ale ja zawsze zostawiam na ręcznym i nawet przy mrozach nic sie nie działo.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

ja tylko dodam, ze w wielu krajach (m.in. anglii) jak gliniarz zauwazy auto parkujace bez zaciagnietego recznego - obowiazkowo mandat

a druga sprawa - co ma reczny do czujnika abs ??
Kwazio

Post autor: Kwazio »

leszek,

Mrozy nie mają tu nic do tego ;-) i nie chodzi o zaniedbanie autka. Jak mówię, wystarczy zdrowa ulewa ;-) przecież całe szczęki i bębny się taplają w wodzie ;-) potem nagłe ocieplenie i słońce i gwarantuje Ci że po 3 dniach jak dobrze zaciągniesz ręczny a nie na pół gwizdka to hamulce mogą się zapiec. To rzecz normalna ;-) nie wiem jak sprawa wygląda w nowych samochodach ale w tak wiekowych jak Essi to rzecz normalna. Ale jeśli ktoś mi nie wierzy to nie życzę, aby się taka jak ja rozczarował w Szczyrku ;-)

Ja się na szczęście odratowałem :-P chciałem tylko dobrą radę powiedzieć to już zależy od każdego z nas czy mi wierzy czy nie :-P

A dbam o autko jak mogę ;-) przecież nie można posmarować hamulców czymś tłustym aby nie rdzewiały ;-P a nie zabezpieczony metal koroduje czysta chemia :-) i ten zarzut zabolał mnie bardzo ..

:<

hehehe...


No a artykuły tego typu bardzo mnie bawią :

http://www.fakt.pl/Uzywaj-hamulca-reczn ... 557,1.html

Ponieważ ja hamulca ręcznego używam w ruchu miejskim ;-P na światłach i w innych miejscach czyli tam gdzie większość kierowców katuje swoje nogi na hamulcu nożnym :-P i częściej go zaciągam niż ktoś kto używa go tylko do postoju.

Wysprzęglanie samochodu z biegu na postoju to przypadki .. hmm.. nie znam takiego przypadku :-P jeszcze się nie spotkałem chodź jest to technicznie możliwe z tego co się orientuję :-P

cidzej,

?? Coś chyba kręcisz z tą Anglią :-P Ponieważ nowe samochody mają elektryczny ręczny i tam nie ma dźwigni do góry zaciągniętej :-P ehhehe... Poza tym mam paru znajomych w Anglii i nikt z nich nie parkuje zaciągając ręczny. Może jest to jedne z tych dziwnych przepisów który ma miejsce np. w Francji w Paryżu czy w Anglii w Londynie, że trzeba mieć auto z składanymi lusterkami żeby w niektórych miejscach zaparkować ;-P
Ostatnio zmieniony 01 mar 2012, 18:42 przez Kwazio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
driver98
Posty: 1415
Rejestracja: 28 lis 2007, 11:10
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: driver98 »

Kwazio, nie parkuje się nigdy na biegu,a tym bardziej diesla,wystarczy,że w zaparkowane autko ktoś ci wiedzie,a szczególnie diesel,no i autko może sobie pojecheć bez drivera.
PRAWDZIWY FACET JEŹDZI DIESLEM,A BENZYNA I GAZ...DLA PANIENEK😎
Kwazio

Post autor: Kwazio »

driver98,

Niestety nigdy nie miałem kaszlaka :-) to nie wiem :-P

Mnie tak nauczył mój ojciec a jest kierowcą zawodowym jak ty. Powiedział mi tak:

".. powinno się zaciągać ręczny hamulec ale jak będzie pogoda słońce deszcz słońce deszcz.. to możesz się nie miło rozczarować więc ja nie zaciągam...i tobie to samo radze. " a jeździ od 1976 roku bezwypadkowo więc :-P

A jak to spiewał maleńczuk "synu ja Ci dobrze radzę..."

http://www.youtube.com/watch?v=_-clFZFdLQk

więc go posłucham ;-)

No masz racje może odjechać ale na parkingu jak ktoś mi przyhaczy to moje autko się może przetoczyć a na ręcznym mam już po zderzaku ;-P

Ale już nie będę nikogo chciał przekonywać :-) każdy robi jak uważa ;-) ja nie zaciągam :-) i dziękuję za przedstawienie swojej wiedzy i punktu widzenia ;-)

Co do parkowania dodam tylko tyle z poradnika szkoły bezpiecznej jazdy :
Parkując samochód,należy go zostawić tylko na biegu(najlepiej na jedynce),a hamulec ręczny ma być odbezpieczony. Hamulec ręczny jest hamulcem awaryjnym. I do czego służy, pisze w każdej instrukcji u użytkowania samochodu. Dodatkowo, jeżeli parkujemy na terenie pochyłym, oprócz włączenia jedynki, należy skręcić koła w tą stronę ,aby w razie gdyby samochód miał się stoczyć, skręcił na pobocze(na krawężnik) .Czyli jeżeli np. parkujemy pod górkę ,po prawej stronie jezdni, to koła należy skręcić w prawo. Na spadku zostawiamy auto na najniższym biegu ODWROTNYM do kierunku spadku! Jeśli stoisz nosem w dół - zostawiasz na wstecznym, jeśli nosem pod górkę - na jedynce! W samochodach wyposażonych w reduktor - można (na dużym spadku nawet trzeba) "zapiąć" reduktor.
Kończę bo jest off topic ;-) !!
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

jeszcze jeden post nie na temat i beda osty
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

koledzy kontrolka dalej mryga, zauważyłem że często zapala się przy maksymalnym skręcie kierownicą. Pod kierą pod tym plastikiem co maskuje kolumne i skrzynkę jest żółta i czarna kostka od czego one są? sądzę że tam mogłoby się coś dziać ponieważ kiedyś składając nie zamocowałem kostek na zaczepy od razu i latały tam skręcając kierownicą poczułem opór i wtedy przypomnialo mi się o tych kostkach i je dopiero wpiąłem w swoje miejsce na plastikowej osłonie. pytam bo nie chcę tego rozbierać do części pierwszych i ewentualnie zepsuć jak to nie ma nic wspólnego z kontrolką abs.
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
ODPOWIEDZ