jak zrobic ręczny w mkV

Moderator: Moderatorzy

dzidasdk

jak zrobic ręczny w mkV

Post autor: dzidasdk »

mam pytanie mam escorda mkv dohc z elektruyka jak naciągnąc ręczny nie trzyma mi
Załączniki
SP_A1200.jpg
SP_A1200.jpg (53.68 KiB) Przejrzano 5954 razy
zeberko
Posty: 38
Rejestracja: 24 lut 2005, 12:02
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: zeberko »

W jakim stanie masz linkę , szczęki bębny i samoregulatory.
Bo jesli któras z tych rzeczy jest już na wymarciu to trezba wymienić ją ja nową.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

zeberko, ale przecież nie bedziesz kupował i wymieniał linki za każdym razem gdy ci sie poluzuje ;)
dzidasdk, prawdopodobnie masz taki sam mechanizm napinania jak u mnie - musisz jakos dostac sie pod auto i pokręcić kółkiem do napinania widocznym na zdjęciu-> http://siec.no-ip.com/forum/files/hamul ... ja_145.jpg
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
leon267

Post autor: leon267 »

to ja sie podlacze do tematu. ja juz podciagalem i woidocznie bardziejs ie nia da, teraz tylko trzyma jak tak mooocno podciagne, a wiadomo, ja chce zeby dellikatnie ruszyc i juz blokuje kola. aha i ciezko sie reczny zaciaga. to do wymiany linka? jakie koszta i ile roboty ?
MARKKO

Post autor: MARKKO »

dzidasdk juz raz Ci uwage zróciłem gdzie umieszczasz tematy nasteonym razem bedzie ostrzeżenie :!:
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

leon267, trochę nie bardzo rozumiem... piszesz że
leon267 pisze:ja juz podciagalem i woidocznie bardziejs ie nia da, teraz tylko trzyma jak tak mooocno podciagne
a potem że
leon267 pisze:ja chce zeby dellikatnie ruszyc i juz blokuje kola
czyli jak jest? tylne koła blokują sie jak lewarkiem mocno pociągniesz i u samej góry czy też blokuje ci koła po delikatnym pociągnięciu? Jeśli to pierwsze to faktycznie linka może być już za bardzo rozciągnięta i dalsze napinanie jej regulacją nic nie da - wtedy trzeba linkę wymienić - co do cen to popatrz sobie w dowolnych sklepach internetowych, ja nie jestem na bieżąco... a jeśli masz na myśli tą drugą wersję to linkę trzeba poluzować. Ponadto mogą być problemy z ręcznym przy nadmiernym zużyciu szczęk i bębnów, ale to wychodzi też na przeglądzie gdy sprawdzasz hamulce na rolkach przy hamowaniu pedałem. A jeśli sam mechanizm szczęk działa prawidłowo i lewarek też łapie na 3-4 ząbku ale b. ciężko się zaciąga to prawdopodobnie jesteś na prostej do zatarcia linki lub masz na niej jakieś załamanie. Jeśli nie ma załamania tylko korozja wzięła się za linkę to można ją (ba... TRZEBA) przesmarować.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
leon267

Post autor: leon267 »

no moze niejasn o sie wyarzile, mi doskwiera "pierwsza opcja" czyli dopiero jak wysoko podciagne lewarek to reczny dziala. no ciezko chodzi, a mozesz mnie oswiecic gdzie mam przesmarowac? w ktorych miejscach? ;)
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

leon267 pisze:dzie mam przesmarowac? w ktorych miejscach?
no nie jest lekko ;) trzeba linke wymontować i przesmarować samą linkę ruszając nią jednocześnie w pancerzu żeby smar wlazł głęboko i żeby cała linka była smarowana. Teoretycznie nowa linka jest już odpowiednio zabezpieczona i nie wymaga takich zabiegów ale praktyka uczy że linka z przebiegiem może jeszcze długo służyć gdy sie o nią zadba... Wszystko zależy od jej stanu. Bo gdy pancerz jest pozałamywany, zgnieciony czy coś podobnego to to nie ma sensu - lepiej linkę wymienić. Sama wymiana nie jest skomplikowana ale trzeba sie dostać pod spód auta, ściągnąć bębny a wtedy to już szkoda nie zrobić kontroli szczęk, bębnów i całego tego wewnętrznego ustrojstwa...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ