[MK 4] problem z korkiem wlewu paliwa (zablokowany)

Moderator: Moderatorzy

swirus71

[MK 4] problem z korkiem wlewu paliwa (zablokowany)

Post autor: swirus71 »

Witam i wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Mam problem jak w temacie - nie jest to raczej zamarznięty zamek - dzis przez pół dnia podgrzewałem okolice zamka "farelką" i nic to nie dało.

Objawy są następujące:
kluczyk wchodzi do zamka, obraca się normalnie bez większego oporu do pewnego momentu i potem się blokuje, przy czym nie mogę wyjąć korka (jest tylko jakby lekko obluzowany).

Nie chcę próbować "na chama" bo mam tylko 1 kluczyk (również do stacyjki).

Czy ma ktoś pomysł jak otworzyć wlew (muszę zatankować) - korek już w zasadzie spisałem na straty (choć fajnie byłoby go uratować)

Pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jesteś w takiej samej sytuacji jak miał nonam u siebie - jeden kluczyk i uparty korek wlewu paliwa.
To nie lud , tylko rdza.
Weź no jakąś strzykawkę i olej maszynowy , sylikon do pryskania uszczelek drzwiowych , czy olej wazelinowy - taki od maszyn do szycia i napuść do zamka i tak parę razy , lej za każdym razem wsadzaj kluczyk i przekręcaj do momentu blokady (parę razy) wyciąg klucz i znów wlewaj olej tak , żeby wypłynął na zewnątrz (trochę wypłukasz tą rdzę )
Po paru minutach korek powinien puścić .
Można by było po wyciągnięciu korka go naprawić ale Mati kupił nowy.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
swirus71

Post autor: swirus71 »

Dzięki za szybki odzew... też już podejrzewałem, że nie lód (po 4 godzinach) podgrzewania farelką powinien był puścić... próbowałem dziś silikonem ale jest uparty... a jakiś sposób gdyby to zawiodło??
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

ja bym przewiercil zamek i tyle
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
swirus71

Post autor: swirus71 »

wiesz Łukasz - też bym przewiercił ... gdyby to był diesel... w benzyniaku tak trochę strach wiercić...
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2567
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

swirus71 pisze:w benzyniaku tak trochę strach wiercić...
dobre wiertło i WOLNE !!! obroty wiartarki.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

po 1. to przeciez nie masz zalane pod korek, nie ??

po 2. benzyniak ma taką klapeczkę w tej "szyjce" do wlewania więc opiłki czy ewentualna iskra ni trafi do baku

po 3. według tego co wprowadziles na forum to masz mk4 1.6 diesla wiec masz w koncu diesla czy benzyne ?? :D
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Rob

Post autor: Rob »

miałem to samo na CPN podczas tankowania . Zapłaciłem zepchołem samochód na bok i .... lu go WD-40 po pół godzinie mocowania i kręcenia korek zszedł z kluczyka :grin: bez problemów do dzisiaj . Proponuje cierpliwości :mrgreen:
mina gościa z CPN jak poszedłem zapłacic z korkiem i kluczykiem w ręku ... bezcenna :mrgreen:
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Musi puścić co drugie zapuszczenie olejku możesz zapuścić w zamek WD40 ale za każdym razem przelewaj , żeby wypłukiwało syfilis na zewnątrz.
No i co rusz majtaj w zamku kluczem , żeby ruszyć rdze.
Oczywicie dużo cierpliwości i nic na siłę
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

WD40 w takiej sytuacji jest b. dobry! Preparat w dziurkę i rozruszaj. Dopiero po odblokowaniu korka, weź go do domu porządnie wyczyść z rdzy i syfu (ja w transicie nawet rozbierałem) i wtedy nasmaruj oliwa maszynową lub czymś takim ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jak się włamywałem Matiemu do wlewu paliwa to jak wlałem samo WD to kluczyk się zablokował na amen , bo trochę więcej na raz puściło i kluczyk stanoł w połowie .
Dlatego napisałem , żeby na zmianę WD i olejek .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
swirus71

Post autor: swirus71 »

Łukasz: oprócz tego diesla co w profilu (który nawiasem mówiąc stoi u blacharza bo go ruda okropnie żarła) mam jeszcze drugiego MK 4 Cabrio XR3i na benzynie :D (tu możesz go zobaczyć MK 4 Cabrio XR3i ) i to w nim mam ten problemik...

A w profilu mam diesla bo był pierwszy i nie zmieniałem a nie ma miejsca na 2 samochody...
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Możesz go dopisać w opisach pod kreską.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
swirus71

Post autor: swirus71 »

Problem rozwiązany... teraz jeżdżę bez korka... aaa

Skończyło się na wyrwaniu korka... niestety przy okazji uległ on "nieodwracalnej przemianie" czyli się rozsypał - nie do poskładania (ten trzyma się na plastiku który się połamał).
Zadzwoniłem więc do Multeximu dowiedzieć się cenę nowego... dobrze, że siedziałem :evil:
"zaśpiewali" za sam korek 90 zetek a komplet z wkładką i kluczykiem... 270 zeta :shock:

Zapytałem więc w googlach i znalazłem za 55 komplet z kluczykiem... :mrgreen: wkrótce do mnie przyjedzie, a na razie zalałem 20 litrów wachy i zakleiłem wlew folią...

Pozdrawiam i dzięki za pomoc
Pexu
Posty: 571
Rejestracja: 27 sty 2007, 17:17
Lokalizacja: HC
Kontakt:

Post autor: Pexu »

Kolego, a nie lepiej na stacji benzynowej za 5 PLN kupić korek zamiast folią zalepiać? Bezpieczniej zawsze. Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ