moduł zapłonowy-co z tym cholerstwem???

Moderator: Moderatorzy

AK47

moduł zapłonowy-co z tym cholerstwem???

Post autor: AK47 »

Witam!
Mam takie pytanie:czy można
bezkarnie wypatroszyć podciśnieniowy sterownik zapłonu(tak to się chyba nazywa,albo moduł zapłonowy?)żeby sprawdzić(jak?-miernikiem??)czy wszysto z nim w porządku?Czy jest możliwość nieodwracalnego uszkodzenia tego podciśnieniowego ustrojstwa?Jakie parametry powinien posiadać nieuszkodzony moduł?
Chodzi o to,że mam bardzo słabą iskrę i wózek nie chce palić na zimno na gazie (a zawsze palił).Mam wymienione:kable,świeczki,cewkę,kopułkę przeczyszczone wszystkie styki,instalacja ma 8 miesięcy-analiza doskonała,jedyne co zostaje z układu zapłonowego to ten cholerny moduł.Samochód to orion 1,4CL (gaźnik) z 05.1988r.Dzięki za pomoc!
Dodam jeszcze,że na ciepło pali bez zarzutu.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23233
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

a wywaliles syf (olej) z parownika? On moze byc przyczyna problemow z odpaleniem na zimno na gazie.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
AK47

Post autor: AK47 »

właśnie!!!-zapomniałem dodać:parownik czyściutki,filtr gazu nowy,powietrza też.Co dalej???
Awatar użytkownika
robertford
Posty: 1894
Rejestracja: 31 mar 2004, 16:52
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: robertford »

A od kiedy masz gaz i czy od momentu założenia gazu zaczęły Ci się te problemy?
:) ( Ford Escort 1.3i CLX - 1996 ) :)
kolorek morski perełka

------------------------------------------
Jest FORD FOCUS 1.6 - 2002 - LIFT
AK47

Post autor: AK47 »

gaz zakładałem w maju 2004,wszystko było w najlepszym porządku,ale z nastaniem jesieni już nie było wesoło.Coraz większy apetyt na gaz,coraz większe problemy z odpalaniem...Po wymianie wszystkich wymienionych wcześniej rzeczy został moduł.I do niego też się dobrałem:wykręciłem wtyczkę i zgrrrrroza mię ogarnęła!!!Śniedź taka ,że przez godzinę te cholerne styki czyściłem...No i jest git!Iskra jest grubaśna jak paluch (tyle że żółta a nie fioletowa) na ciepło pali bez zarzutu ,zużycie ok.8,4/100
zbiera się też nieźle...tylko nie pali na zimno!!!A wcześniej palił nawet w ujemnych temperaturach.Teraz +10 st. jest nie do przeskoczenia... :(

[ Dodano: Pon 11 Kwi, 2005 ]
a poza tym zrobiłem jeszcze tak:przed rozruchem wyjąłem z modułu wężyk,który wchodzi gdzieś tam w okolice gaźnika,no i silnik normalnie zaskoczył i pracował mimo odłączenia tego węża.Nie odczułem też u wylotu żadnego efektu ssania (ani dmuchania :D )Czy to się prawidłowo zachowuje???
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23233
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

jesli wyjales z okolic modulu wezyk,to jest to pewnie wezyk podcisniowego przyspieszenia zaplonu, powinien on zasysac powietrze gdy dodasz gazu, wyglada na to ze znalazles winowajce :) przyjrzyj sie przyspieszaczowi zaplonu ktory jest przy module. Ale jak go sprawdzic to szukaj juz w ksiazce serwisowej w dziale download, do Twojego samochodu polecam ksiazke Fiesty,silnik ten sam,a tam jest lepiej gaznikowy 1.4 opisany
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
AK47

Post autor: AK47 »

No stary...WIEEEEELKIE DZIĘKI.Bo już mnie cholera bierze...Jest to na pewno rzecz której jeszcze nie sprawdzałem.Mam nadzieję ,że na tym się skończy.Dzisiaj mało mnie szlag nie trafił.Auto nagrzane na parkingu ,że wszystkie okna trzeba było otworzyć - blachy gorące jak w piekarniku a ta ZARAZA odpaliła,ale na benzynie...szkoda gadać.
ODPOWIEDZ