[MK7] spalanie oleju silnikowego, jednak bez dymu? Przyczyny

Moderator: Moderatorzy

tom_1612

Post autor: tom_1612 »

A co powiecie na temat takiego oleju: lotos semisyntetic 10w-40
ja mam właśnie taki, lecz nie mogę powiedzieć że znika z niewyjaśnionych przyczyn, bo troszkę mi bierze, na ciepłym silniku kopci ale delikatnie. a za to przyśpieszając, to powyżej 3tyś obrotów puszczam taka chmurę dymu że fotoradar by nie złapał rejestracji:)
Niby uszczelniacze... ale pan z poważnego zakładu powiedział że nie da rady tego zrobić bez ściągania głowicy. a ściągając głowice, wycenił na 600zł, a tyle nie wpakuje, bo jestem po wymianie rozrządu, pompy, sprzęgła i skrzyni biegów... reszta to drobnostki :mrgreen:
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

poszukaj dokładnie na forum - można samemu wymienić uszczelniacze zaworów , bez ściągania głowicy.
Olej jest jak najbardziej OK.
Na półsyntetyku lotosa jeździłem F125p
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
tom_1612

Post autor: tom_1612 »

wiem, wiem już nawet znalazłem bardzo ładny opis ze zdjęciami. tylko że potrzeba jakiegoś urządzenia które wkręcę zamiast świecy i wpuszczę tam powietrze które pod ciśnieniem podtrzyma mi zawory żeby nie powpadały do środka. i tak się niby da, tylko że pan powiedział że akurat w moim silniku 1.6 efi 8v 105km nie da rady bo zawory są pod małym kątem i nie da rady ściągnąć starych ani założyć nowych uszczelniaczy, bez wyciągania zaworów. chyba że mnie skłamał... a marzy mi się pośmigać na wysokich obrotach :roll:
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Na naszym forum opisywane było podkładanie drutu między tłok a zawór.
poszukaj.
Swoją drogą , wymieniałeś rozrząd - szkoda , że nie zrobiłeś zaworów przy jednej robocie.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3468
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

tom_1612 pisze: Niby uszczelniacze... ale pan z poważnego zakładu powiedział że nie da rady tego zrobić bez ściągania głowicy
Taaaa, "Pan" też pewne jest poważny? I "poważnie" ma zamiar skroić klienta?
P.S.
Podobno szukałeś opisu: http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... trzonk%F3w
Tu masz biało na czarnym jak ja to robiłem bez ściągania głowicy, a za "specjalistyczne urządzenie" do podtrzymania zaworów posłużył lekko podgięty kawałek pręta fi 8.
Jadynym specjalistycznym ustrojstwem, jest ściskacz do sprężyn.
Foxkrzysiek

Post autor: Foxkrzysiek »

Jak będe miał w samochodzie ten przyrząd to wrzuce rysunek jak ma wyglądać i z czego zrobić mi poszło bez żadnego bólu pozdro....
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

ja dodam że przy odrobinie zdolności manualnych i przy pomocy wiertarki, kątówki i kawałka solidnego płaskownika można sobie ściągacz do sprężyn zrobić samemu ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

Yagr pisze:ja dodam że przy odrobinie zdolności manualnych i przy pomocy wiertarki, kątówki i kawałka solidnego płaskownika można sobie ściągacz do sprężyn zrobić samemu ;)
No to Grzesiu pochwal się, poka poka :razz: :mrgreen:
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

ORION pisze:No to Grzesiu pochwal się, poka poka :razz: :mrgreen:
nic skomplikowanego prosta dźwignia z widełkami na końcu i otworem do zamocowania ;) mniej więcej taka

Oczywiście wymiary widełek i śrubę mocującą trzeba dobrać odpowiednio do talerzyka sprężyny i otworu mocującego w głowicy ale wystarczy do ściągnięcia i założenia ;)
A jak nie to zawsze można kupić lepszy sprzęt na allergio, chodzą ok. 100 ;)
Załączniki
ściągacz.JPG
ściągacz.JPG (5.64 KiB) Przejrzano 6193 razy
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

My we firnie mamy takie coś.
płaskownik o grubości 4 mm , długości 50 cm i szerokości 20 mm nawiercone otwory fi 8 tak jak na rysunku.
Na końcu płaskownika przykrecamy pręt fi 5 wygięty jak haczyk , na końcu przyspawana nakrętka M10 skrecamy tak , żeby pręt był luźny i haczykiem pod kątem 90 stopni do płaskownika.
Do podkładki od koła Stara przyspawujemy pręty fi 5 pod kątem prostym do podkładki a na wysokości koło 8 cm wyginamy je do siebie i spawamy razem z kawałkiem pręta o długości ok 5 cm na końcu przyspawujemy do nakrętki M10.
Tą częśc też przykręcamy do płaskownika , tak aby byloluźne.
Wystarczy teraz haczykiem załappac się pod kolektor ssący , drugą stronę , postawić do zaworu i na zasadzie źwigni wcisnąć zawór w dół a śrubokręcikiem wydłubać bezpieczniki z zaworu przez środek podkładki od koła staroskiego.
płaskownik oczywiście może być dłuższy - będzie lżej dociskać.
Na rysubku zaznaczyłem po kilka otworów w płaskowniku , po to aby najlepiej dopasować obie zwisające części - nie zawsze pasuje tak samo przy pierwszym i którymś tam następnym zaworze - inny kąt będziemy mieli przy ssących i przy wydechowych zaworach.
Taki przyżąd pasuje i do odobówek i ciężarowych - do wszystkich głowic.
Załączniki
zawory.JPG
zawory.JPG (25.79 KiB) Przejrzano 6047 razy
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3468
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

Tak więc kolego tom_1612 praktycznie wiesz już w 90% wszystko na temat wymiany uszczelniaczy trzonków zaworowych. Proponuję teraz zrobić takie ustrojstwo jakie opisał Jamszoł i z kolegą brać się za wymianę.
A zaoszczędzone $ przeznaczyć na coś innego.
tom_1612

Post autor: tom_1612 »

Ściągacz do sprężyn posiadam, był bardzo przydatny gdy miałem super fiata 126p :lol:
Myślę że z opisami które mi podrzuciliście dam radę bez problemu, teraz pozostaje wyczarować troszkę wolnego czasu, bo taki zarobiony jestem...
dzięki bardzo za podpowiedzi, jak wymienię to się pochwale. Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

tom_1612, to zrób jeszcze foto relację bo takowej nie ma
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
gradobr

Post autor: gradobr »

mi znow wziął olej...od poniedzialku zrobilam 160km i olej znow na minimum :-| jaka moze byc przyczyna? nigdzie nie ma plamy w garazu bo ciagle stoi w tym samym miejscu. plynu chlodzacego tez nie przybywa wiec co to moze byc? auto jezdzi normalnie
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

no to zapewne ciagnie olej jak u mojego brata - najprawdopodobniej silnik trup, tzn do remontu kapitalnego
ODPOWIEDZ