Szarpanie po rozgrzaniu.

Moderator: Moderatorzy

Lipek96
Posty: 6
Rejestracja: 16 wrz 2015, 16:30
Lokalizacja: gdańsk

Szarpanie po rozgrzaniu.

Post autor: Lipek96 »

Witam, kupiłem niedawno escorta 1.6 16v z LPG III gen. I mam następujący problem. Po przejechaniu kilku km około 3-4 samochód zaczyna podczas przyśpieszania przerywać i szarpać tak jak by całkowicie gubił zapłon ale jedzie dalej, cały czas przerywa przez co czasem nie da się przyśpieszyć (na postoju obroty nie falują). Po przełączeniu na BP nic się nie zmienia i nadal szarpie. Wiele czytałem takich tematów tylko jest jeszcze jedna rzecz. Wystarczy że nawet podczas jazdy zgaszę i odpalę samochód i problem od razu znika całkowicie. Tak jak bym go resetował i od razu po problemie. Wszędzie piszą w podobnych przypadkach żeby wymieniać świece przewody i cewke. Tylko w jaki sposób zgaszenie i odpalenie auta miało by wpływ na zużyte świece czy kable? Pozdrawiam i liczę na pomoc i zdiagnozowaniu usterki ;).
gerardzik
Posty: 25
Rejestracja: 11 wrz 2015, 18:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: gerardzik »

Mialem podobny problem o ile nie mam bo dopiero jade po auto. Tez tak mialem. Pozniej stalo sie to takie mocne ze nie dalo sie jechac auto nie wchodzilo w ogole na obroty jedynie pierwszy gaz lapal po odpaleniu to do 4 sie wkrecil. Slyszalem jak powietrze ucieka w okolicach kolektora wiec to radze sprawdzic i mechanik mi zrobil cewke i ponoc jest ok. Okaze sie :P
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3468
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

Lipek96 pisze:Tak jak bym go resetował
A może zrób mu właśnie reset? Tan. zdejmij klemy na noc lub wyjmij bezpiecznik 5 A (jest chyba jedyny o tym amperażu) i zobacz czy po odpaleniu problem powróci.
Lipek96
Posty: 6
Rejestracja: 16 wrz 2015, 16:30
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: Lipek96 »

Spróbuje z akumulatorem, a co do kolektora to w przypadku zgaszenia i odpalenia problem by raczej nie znikał.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14500
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Lipek96, pomierz sobie czujniki temperatury ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Lipek96
Posty: 6
Rejestracja: 16 wrz 2015, 16:30
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: Lipek96 »

A właśnie! zapomniałem wspomnieć o tym że nie działa mi czujnik temperatury od zegarów tzn nic nie pokazuje. Poprzednia właścicielka mówiła że jakiś czujnik temperatury był wymieniany. Który jest od zegarów?
Kudłaty_EZG
Posty: 3397
Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
Lokalizacja: Głowno

Post autor: Kudłaty_EZG »

Co do problemu nic poza tym co napisane mi nie przychodzi do głowy.
Ale zaciekawila mnie jedną rzecz. Gaz 3gen? Toc tego praktycznie nie montuja w PL- zwykle 2gen albo sekwencja czyli 4gen
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie :DDD
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

miałem ten problem. cewka :-) - problem się nasilał jak było wilgotno. ogólnie to sprawdź przewody czy nie mają przebicia i świece od razu. może wymieniony był czujnik ten co daje sygnał na kompa i dobrane ma źle parametry. co do wskaźnika na deskę to jest wkręcany w obudowę termostatu od dołu
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3468
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

jk1978 pisze:miałem ten problem
jk1978 z tego co czytałem, to dalej go masz, więc czemu koledze podpowiadasz coś, co nie rozwiązuje problemu?
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

darcun4 pisze:
jk1978 pisze:miałem ten problem
jk1978 z tego co czytałem, to dalej go masz, więc czemu koledze podpowiadasz coś, co nie rozwiązuje problemu?
już dawno nie mam tego problemu. wymieniłem cewke, przewody, świece, czujnik na kompa, sondę i komplet filtrów i problem zniknął. problem mam przy odpaleniu - wchodzi na ok 2 tyś i przez 10 sekund trzyma je po czym spadają powoli do 850 i tak trzymają.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2015, 19:52 przez jk1978, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

jk1978 pisze:wymieniłem cewke, przewody, świece, czujnik na kompa, sondę i komplet filtrów i problem zniknął.
Ale nadal nie wiesz co było przyczyną :razz:
Równie dobrze można by napisać , że wymieniłem samochód i problem zniknął :razz: :razz: :mrgreen:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

Problemem była cewka. Było pęknięcie które zobaczyłem dopiero po jej zdemontowaniu i dokładnemu przyjrzeniu się. Napisałem co wymieniłem by kolega wiedział na co ma zwrócić uwagę. Ja działałem po omacku i wymieniałem to co mi przyszło do głowy. Nie ukrywam że wiekszośc spraw nadawała się do wymiany bo nie była dawno wymieniana i to co wymieniałem miało pozytywny wpływ na prace silnika ale nie rozwiązywało usterki do końca. Dopiero wymiana cewki była strzałem w 10 :-) .
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14500
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jk1978 pisze:problem mam przy odpaleniu - wchodzi na ok 2 tyś i przez 10 sekund trzyma je po czym spadają powoli do 850 i tak trzymają.
Kolego - ty nie maz żadnego problemu - po odpaleniu ecu utrzymuje podwyższone obroty. U mnie jest podobnie - ważne śeby w miarę nagrzewania silnika obroty spadły di prawidłowych jałowych. U ,mnie zaraz po odpaleniu też pod 2000 podchodzi ale to moment, potem w dół ale pod 1000 utrzymuja sie aż wskazówka temperatury ruszy w górę.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

Yagr pisze:
jk1978 pisze:problem mam przy odpaleniu - wchodzi na ok 2 tyś i przez 10 sekund trzyma je po czym spadają powoli do 850 i tak trzymają.
Kolego - ty nie maz żadnego problemu - po odpaleniu ecu utrzymuje podwyższone obroty. U mnie jest podobnie - ważne śeby w miarę nagrzewania silnika obroty spadły di prawidłowych jałowych. U ,mnie zaraz po odpaleniu też pod 2000 podchodzi ale to moment, potem w dół ale pod 1000 utrzymuja sie aż wskazówka temperatury ruszy w górę.
tylko ze u mnie odpalam i mam 1700, po sekundzie dosłownie rośnie do 2000 po czym spadają. Najdłużej utrzymują się na 1500 i jak to minie to już pięknie schodzi. Wszystko trwa ok 10-15 sekund max. Pisalem ze to problem bo znajomy ma escorta z takim samym silnikiem i po odpaleniu ma 1300 i nigdy więcej. ja jak rusze na tych 2000 bez wciskania gazu to obroty rosną do 2500 i wtedy już tak płynnie nie spadają tylko musze zgasić silnik po przejechaniu 300 metrow i odpalam na nowo i już jest oki - więc takie oki to nie jest
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14500
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jk1978, a przepływka czysta?
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ