roszenie szyb

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 21:50

Czy miał ktoś taki przypadek?
Bardzo szybko rosieją mi wszystkie szyby od wewnątrz. Ogrzewanie i wiatrak może pracować na full a i tak z kazdą sekundą widać coraz mniej. Odkryłem dzisiaj, że jak włączę klimę to to zjawisko ustępuje. Oczywiście grzanie jest na zaawansowanym czerwonym polu ale chodzi klimatyzacja i wtedy szyby nie rosieją. W przeciwnym razie wszystkie są zaroszone. Mam escorta kombi z 19999r. Bolero2 1,6 16V. Może przyczyną jest moja interwencja jaką dokonałem latem i wymieniłem taki element pod podszybiem - chyba sterujący klapką pod podszybiem. Było to takie urządzenie które sterowane było podciśnieniem mogło się wysuwać i chować w zależności od ciśnienia. Wymieniłem bo zauważyłem że sprężyna pod membraną jest przerdzewiała i sama przepona zupełnie się nie rusza. Więc w serwisie zamówiłem nową i wymieniłem całą część. Może tam jest jakaś regulacja czy jak? Wymieniłem to latem ale teraz w zimie mam kłopoty. Czy ktoś mi pomoże czy będę skazany jeździć w zimęna klimatyzacji?

MARKKO · Post autor: **MARKKO** » 28 lis 2006, 21:56

jark13 pisze:19999r

jakis nowy model

jark13 pisze:Odkryłem dzisiaj, że jak włączę klimę to to zjawisko ustępuje.

zawsze tak jest bo klima wysusza powietrze w aucie i nie ma co parować

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 22:00

Oj, wiadomo że chodzi o model z 1999r.
Mnie bardziej chodzi o pomoc niż o mądrzenie. Pytam bo mam problem a pytam chyba na odpowiednim forum. Może komuś dzieje się podobnie,

MARKKO · Post autor: **MARKKO** » 28 lis 2006, 22:01

tak masz zajebany filtr przeciw pyłkowy

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 22:06

A gdzie on jest? Bo jak pod podszybiem otwierałem te klapki to tam wogóle niczego nie ma - pusta przestrzeń. Wcześniej gdy miałem Fiestę 1.25 16V to pod podszybiem była podobna skrzyneczka która po otwarciu umozliwiała wyjęcia filtra kabiny. W moim Escorcie nie ma żadnego filtra kabiny. Czyba że nie szukam tam gdzie trzeba?!

MARKKO · Post autor: **MARKKO** » 28 lis 2006, 22:08

skoro masz klime to jest i filtr

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 22:09

Jutro pojadę chyba do serwisu Forda niech mi to znajdą.

Post autor: **leszek** » 28 lis 2006, 22:23

skoro masz klime to jest i filtr

a nieprawda. nie zawsze były filtry nawet przy klimie.

ta skrzyneczka na podszybiu jeżeli jest z filtrem to jest zamykana na takie metalowe klamerki. jeżeli jest bez filtra to jest jeżeli dobrze pamiętam na kołki.

Post autor: **Jamszoł** » 28 lis 2006, 22:33

Ja mam na metalowe klamerki a filtra nie mam.
Jest możliwość , że po wymianie tych plastików nie jest wszystko dobrze spasowane i dostaje sie tam woda i masz poprostu w nagrzewnicy wilgoć.

Post autor: **cidzej** » 28 lis 2006, 22:38

jark13, stary co ty taki nerwowy. jedz do Forda i na nich wyładuj tą swoją agresję.

a ci magicy z forda to tez nie cudotworcy, moga podlubac w nosie, cos na plaster zakleją, pare stówek skasują i tyle z tego może być. a z takim tonem jak do nich uderzysz to mogą ci coś gdzieś uszkodzić dodatkowo po złości.

jak żeś dłubał to teraz napraw. potem tacy jak ja musza pół samochodu przerabiać spowrotem na oryginał po takich dłubkach jak ty.

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 23:11

cidzej, a o jakich Ty nerwach piszesz?
Napisałem tylko, że kupiłem oryginalną część (zresztą po zaniesieniu do sklepu starej z numerem fabrycznym) wstawiłem tak jak przykazano na te same miejsce, przykręcając tymi samymi nakrętkami, podłączyłem te same przewody (jeden powietrzny i drugi - kostkę prądową) i tyle.
Dochodzę po tych postach że żeczywiście mam problem z filtrem powietrza w kabinie. A wymiana siłownika podciśnieniowego latem i zaparowane szybu w zimie jest tylko zbiegiem okoliczności. Mam tego Escorta od dwóch lat i do tej pory nie miałem takichnumerów. Może rzeczywiście zapchał się ten filtr. Przejrzałem też inne fora i jest podobna konluzja uzytkowników Escortów. Nie mogę go znaleść ale też nie mogę zagwarantować że poprzedni właściciel go wyjął. Muszę więc pojechać do serwisu i wszystko sprawdzić. Nie nazywaj też mnie dłubakiem bo nie wiem czy w taki sposób się dowartościowujesz jako super mechanik czy tylko chcesz mnie obrazić.

Post autor: **Yagr** » 28 lis 2006, 23:15

spok, spoko panowie, bez nerwów

wilgoć może ci się brać z cieknącej nagrzewnicy... albo i nie

jark13 · Post autor: **jark13** » 28 lis 2006, 23:17

Jeżeli by ciekła to powinno ubywać płynu a u mnie wszystko O.K.

Post autor: **Yagr** » 28 lis 2006, 23:23

Post autor: **WieSiu** » 28 lis 2006, 23:58

jak otworzysz ta klapke w podszybiu i nie ma takiego 3 czesciowego filterka (powiedzmy 3 sztyki kwadracikow), to nie masz filtra. A to ze zmieniales ten element od podcisnienia to mogl tez miec wplyw, moze teraz masz caly czas na obiegu zamknietym klimatyzacje i stad masz problem (bo to urzadzonko do ktorego idzie podcisnienie i ciagnie klapke jest wlasnie od obiegu zamknietego). Sprawdz czy w ogole dziala Ci to urzadzonko, czy ciagnie klapke, jesli tak to sproboj raz w takim ustawieniu a raz w takim i zobacz na ktorym jest lepiej