Otwarty szyberdach

Lucas7911 · Post autor: **Lucas7911** » 12 kwie 2006, 10:45

Czy ktoś z was spotkał się z takim zjawiskiem - jadąc z prędkością od 70/80km/h wzwyż i mając otwarty (nie uchylony) szyberdach we wnętrzu wytwarza się takie dziwne podciśnienie i przeszkadzający dzwięk tak że nie bardzo da się wytrzymać . Czy macie w essich taki mały spoilerek przy szyberdachu który by odchylał strugę powietrza, albo plastikową owiewkę na dachu przed szyberdachem

Tommy79 · Post autor: **Tommy79** » 12 kwie 2006, 13:13

Nie bardzo wiem co to może być bo u mnie jest wszystko OK. Brat też ma essiego /sporo młodszego/ i też nie ma takiego problemu. Niezależnie od prędkości / może być nawet 150/ w środku jest oki. Za to taki nieprzyjemny dźwięk pojawia się u mnie gry odkręce szybki z przodu...

Vieczur · Post autor: **Vieczur** » 12 kwie 2006, 15:54

Lucas7911, u mnie rowniez przy wyzszych predkosciach zaczelo sie w srodku robic glosno...ale dla mnie to normalne bo kazde auto ktorym jechalem (poczynajac np od Forda Scorpio a konczac np na Audi A6) posiadajace szyberdach mialo to samo zjawisko

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2006, 17:43

ja mam tak samo, mniejwiecej u mnie zaczyna bardzo huczec gdy jade 60km/h, a metoda na to zeby tego odglosu sie pozbyc jest uhylenie ktorego kolwiek z okiem (nawet minimalnie). Takze w Escorcie to normalne:) Owiewka ponoc pomaga,ale czy do Escorta sa to nie wiem

Lucas7911 · Post autor: **Lucas7911** » 12 kwie 2006, 20:21

Dzięki więc nie jest to przypadek odosobniony , WieSiu jutro spróbuje z tym oknem a co do owiewki to na giełdzie w Lubinie mozna kupić uniwersalne tylko trzeba mieć wymiary ( zastanawiam się jak to można przykleić może silikon, może klej do szyb ) a może znacie jakiś nieinwazyjny sposób mocowania żeby póżniej nie było śladu

Adriano · Post autor: **Adriano** » 12 kwie 2006, 20:29

Ale co wam huczy??? Ja sobie nie wyobrażam jazdy latem bez otwartego całego szyberdachu czy to w mieście czy w trasie, a 90% moich codziennych podróży to jest trasa i nic mi jeszcze nigdy nie huczało, wręcz przeciwnie, jedzie się całkiem przyjemnie i nie wyobrażam sobie nie mieć szyberdachu.

Lucas7911 · Post autor: **Lucas7911** » 12 kwie 2006, 20:47

adriano79 czy miałbyś możliwość wstawienia lub przesłania zdjęć otwartego szyberdachu ( zwłaszcza jego przedniej części ) może brakuje nam jakiegoś elementu

Vieczur · Post autor: **Vieczur** » 12 kwie 2006, 21:20

Lucas7911, mnie bynajmniej elementu zadnego nie brakowalo a i tak huczalo

Co do przyklejenia owiewki to nie baw sie w zadne kleje ! Jak bedziesz chcial ja kiedys zdjac czy cos w tym stylu, albo poprostu bedziesz chcial poprawic bo np krzywo przykleiles to tylko brzydkie slady na dachu zostana

Proponuje kupic szeroka tasme dwustronna - jest cholernie mocna bo trzeba Herkulesowej sily by oderwac cos co jest na nia przyklejone ale potem przynajmniej mozna zmyc slady po niej - np rozpuszczalnikiem

No i mozna ja kupic w kazdym motoryzacyjnym

Pozdrawiam

Adriano · Post autor: **Adriano** » 12 kwie 2006, 21:56

Lucas7911 ze zdjęciami nie ma problemu mogę je wstawić, tylko musze je zrobić. Jak mi sie uda to jutro wieczorem.

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2006, 22:42

adriano79, a moze Ty mowisz o uchylonym tylko szyberdachu??? Bo my mowimy o otowrzonym calkowicie dachu,tak ze jest duza dziura

A ze wtedy sloncze smaży nieziemsko w glowe,to czesto i tak w ten sposob go nie otwieram

tomi · Post autor: **tomi** » 13 kwie 2006, 16:09

Niestety, ale u mnie też się wytwarza podciśnienie i tak jak Wiesiu napisał uchylenie minimalnie okna pomaga.

Adriano · Post autor: **Adriano** » 13 kwie 2006, 20:50

WieSiu ja mówię o całkowicie otwartym szyberdachu, nie o uchylonym. Nie zauważyłem huczenia, jeszcze sobie nawet dzisiaj spróbowałem jak jest i wiadomo, wiatr wieje, ale żeby był uciążliwy hałas???A co do grzejącego słońca to mi tak pasuje

Chyba się kiedyś zdecyduję na Cabrio

A teraz fotki tak jak obiecałem. Nie wiem czy tam na nich widac to o co chodzi, ale jak obiecałem to są takie jak mi się udało zrobić.

Lucas7911 · Post autor: **Lucas7911** » 13 kwie 2006, 21:04

adriano79 Wielkie dzięki za zdjęcia jutro sobie porównam czy u mnie jest tak samo
WieSiu dzisiaj spróbowałem leciutko uchylić okno i tak jak mówisz jest ok tylko że bardzo wiało na dworze i w środku było troszkę głośno

Vieczur · Post autor: **Vieczur** » 13 kwie 2006, 22:04

wydaje mi sie ze tu jest kwestia osobowosci kazdego z Nas...gdyz problem halasu pojawia sie praktycznie zawsze przy otwartym szyberdachu a reszta zalezy od Naszego nastawienia...jednemu przeszkadza to a drugi nie zwraca na to uwagi

Lucas7911, nie brakuje Tobie zadnego elementu...zdjecie ktore dal adriano79 przedstawia standardowy szyberdach jaki posiada kazdy Essi...nie ma tam wiec jakichs elementow obnizajacych poziom halasu czy cos takiego

Pozdro

tomi · Post autor: **tomi** » 15 kwie 2006, 16:16

W zasadzie nie chodzi tu o hałas, jak wiadomo hałas jest nie do uniknięcia. W jednym samochodzie jest on głośniejszy w innym cichszy. Tak samo każdy z nas inaczej ocenia ten poziom hałasu. Dla jednego jest głośna dla innego może być. Koledze nie chodziło o hałas, jaki powstaje przy otwartym szyberdachu tylko o podciśnienie, które przy pewnej prędkości auta się wytwarza. Mnie to podciśnienie bardzo wkurz i dlatego poza miastem rzadko otwieram cały szyberdach.