Kompletny zawias przód

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
KacpeR
Posty: 962
Rejestracja: 10 lis 2007, 14:13
Lokalizacja: STP - Stąporków
Kontakt:

Kompletny zawias przód

Post autor: KacpeR »

No i tak, szykuje mi sie chyba generalny remont zawiasu. Nie wiem co sie dzieje, ale zciąga mi go na lewo i wogóle jest trudny w prowadzeniu, na gładkiej drodze prowadzi sie jak w koleinach... Podejrzewam, że rozszarpane są gumki w wahaczach i pewnie końcówki drążków bo coś puka... Ale ale.
Końcówki drążków wyminiłem w maju, a gumki w sierpniu. Możliwe żeby sie tak szybko wyjechały? Może wahacze z deczka pokrzywione albo coś... Może wina zuzytych (takie mam wrażenie) amorów?

No i jeszcze jedno pytanie:
Gdybym chciał kompletnie odnowić zawias z przodu to: amory, springi, wahacze, koncówki drążków, tarcze + klocki, być może zaciski hebli... Co jeszcze?
I czy zaciski i tarcze od rs2000/mondeo bez problemu wchodzą do clx'a?
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

niejestem pewien ale rs chyba ma troszke inne zawieszenia
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

rs ma tylko utwardzone konstrukcyjnie się nie różni, tarcze są większe

od maja to nie możliwe żeby wymieniane elementy się zużyły, może tylko swożnie są walnięte i maglownica
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Awatar użytkownika
KacpeR
Posty: 962
Rejestracja: 10 lis 2007, 14:13
Lokalizacja: STP - Stąporków
Kontakt:

Post autor: KacpeR »

to mi sie nagle zrobiło. W nic nie walnąłem, nic takiego. Poprostu jednego dnia super - jak powinno być, a następnego dnia popołudniu już takie zachowanie... :???:
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

i łączniki stabilizatora ,to jedna z najczęstrzych rzeczy się zużywajacych :smile:
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2567
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

sprawdz "ławę pomocniczą"-sanki. czy Ci sie nie przesunęły na śrubach.I amorki. może ktoryś się urwał.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

KacpeR pisze:Gdybym chciał kompletnie odnowić zawias z przodu to: amory, springi, wahacze, koncówki drążków, tarcze + klocki, być może zaciski hebli... Co jeszcze?
jak już tak dokładnie to jeszcze sprawdź sobie łożyska w kołach i górne łożysko kolumny McPhersona, łączniki stabilizatora i gumy na drążku stabilizatora...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
KacpeR
Posty: 962
Rejestracja: 10 lis 2007, 14:13
Lokalizacja: STP - Stąporków
Kontakt:

Post autor: KacpeR »

Aha, ok.

Zapomniałem dodać: na zakrętach (na szybkich, bo na wolnych nic nie czuć) jest wrażenie jakby przód uciekał, coś jak podsterowność, czasmi tak jakby przód przestawiało, jak na złej zbieżności.

I przód myszkuje, tak huśta przy szybkiej jeździe i przy przyspieszaniu. Tak jakby chciał odfrunąć... Przypomina jazde rowerem na zósemkowanych obu kołach...

Koła dobrze dokręcone i chyba proste - po zmianie opon było ok, aż do teraz.
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

KacpeR pisze:huśta przy szybkiej jeździe i przy przyspieszaniu. Tak jakby chciał odfrunąć
Brzmi jak wyrąbany amor
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

morgon pisze:Brzmi jak wyrąbany amor
B. prawdopodobne ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

ja miałem podobnie w orionie też sam potrafił się przestawić, miałem wyrobione gniazdo sworznia w zwrotnicy, wymieniłem na inną i jest super
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Mogły się wyrobić. Mój tata w Octavi co roku zmienia gumy stabilizatora, a ja w Volvie 340 wykończyłem gumy stabilizatora w niecałe 6 miesięcy nie jeżdżąc po jakiś totalnie dziurawych drogach. W essim ma do wymiany sworzeń, albo gałkę przy wahaczu (poprzedni właściciel mi mówił, że całe przednie zawieszenie robił, ale tego mu nie wymienili), ale pomimo tego nic mi nie stuka.
emceha

Post autor: emceha »

Kacper masz kilka opcji. To że niedawno wymieniane były gumy wachacza czy sworznie to nic nie znaczy. Na naszych drogach słaby zamiennik potrafi nie wytrzymać nawet 5 tysięcy kilometrów i padnie. Jedź na stację diagnostyczną. Wychuśtanie przedniego zawieszenia (bez sprawdzenia sprawności amortyzatorów) - 20 złotych, wrażenia z wymiany tylko potrzebnych rzeczy - bezcenne :P A jak byś chciał sprawdzić amorki to u nas np. biorą 10 zeta od osi ;). U was ceny powinny być podobne. Pojedź, sprawdź i wtedy będziesz miał pewność co masz konkretnie do wymiany. Ja obstawiam na gumy wachacza ale łożysko górne amorka tez może wchodzić w rachubę.
kris

Post autor: kris »

Chłopaki pytanko.
Jutro wóz idzie do mechaniora na wymiane przewodów hamulcowych,zmiane płynu ham.,sworzni i tulej,jakieś 3/3,5 roku temu zmieniałem tuleje tylnej belki na lemfordera,mam na stanie nówki Febi,zmieniać je czy nie?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

kris pisze:zmieniać je czy nie?
Mają luz - zmień
Nie mają - nie zmieniaj
Z drugiej strony - jeśli leżą w domu /garażu/piwnicy i kruszeją a Ty masz troche więcej kasy na samochód ---to wymień
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ODPOWIEDZ