Nietypowe stuki w przednim zawieszeniu

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Nietypowe stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: S3ci0r »

No to mam dla was małą zagadkę.

od pewnego czasu coś mi zaczęło pukać w przednim zawieszeniu. problem jest dosyć dziwny bo stukanie pojawia się w momencie kiedy ruszam/przyspieszam autem, czyli w momencie kiedy przód auta podnosi się do góry, rzadziej przy hamowaniu, ale czasami się pojawia. na nierównościach w ogóle tego nie słuchać, również przy skręcie jest cisza. kiedy gwałtownie dodam gazu, tak aby szarpnęło budą, nie ważne czy z miejsca czy z jazdy, za każdym razem pojawia się stuknięcie (głośne). problem dotyczy tylko prawej części przedniego zawieszenia.

ktoś ma jakiś pomysł?
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
harnasiowy
Posty: 954
Rejestracja: 30 wrz 2013, 14:07
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: harnasiowy »

A może Ci wydech tłucze?
Regeneracja Przewodów Wspomagania, klimy itp.
Pneumatyka i Hydraulika
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

wydech dopiero co robiłem, bo wcześniej tłumik środkowy pukał o podłogę
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
marrecki
Posty: 816
Rejestracja: 21 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Ząbki

Post autor: marrecki »

Wrzuc na luz, zlap koło i szarpnij lewo prawo, (czyli poruszaj samochodem przod tyl) i zobacz czy czujesz luz. Ja miałem troche podobne objawy stukania i okazało sie ze byla rozwalona tylna tuleja na wahaczu. Nawet nie wiedziałem, ze przez to moze tak walic.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

To może być :
Rdza nw śrubie w tulei gumowo metalowej na wahaczu
Zardzewiała kula w sworzniu wahacza
Poluzowany łącznik stabilizatora
??
Może jeszcze poluzowane sanki
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

też obstawiałbym tuleje wahacza ;lub łącznik stabilizatora. nie wejdziesz pod auto nie przekonasz sie. równie dobrze to może być drążek stabilizatora lub sworzeń lub amortyzator. nie sprawdzisz to nie dowiesz się
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

ja obstawiam albo poluzowane śruby na wahaczu, albo na sworzniu lub zużyta poduszka amortyzatora/łożysko.
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Na odległość trudno wyrokować
Trzeba się przejechać i nastawić ucho - poczuć co samochód chce nam powiedzieć - wtedy wie się więcej
Samo podniesienie do góry i majtanie kołem może nic nie dać bo wahacz jest naprężony
Jedynie jeśli mamy padnięte łożysko lub końcówkę drążka to coś namacamy
Reszte - trzeb by było odprężyć wahacz
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
S3ci0r
Posty: 4782
Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
Lokalizacja: Łódź
Pojemność: 1988
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Hatchback

Post autor: S3ci0r »

dlatego w planach mam wyciągnięcie wahacza na zewnątrz :P
GG: 3022309

PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty :d
Awatar użytkownika
jaro
Posty: 1663
Rejestracja: 31 gru 2006, 18:00
Lokalizacja: Łambinowice
Pojemność: 1600
Rocznik: 1989
Generacja: MK4
Nadwozie: Cabrio

Post autor: jaro »

poluzowane śruby , albo nie dokręcone ale to u szczypiorka normalne :razz: :razz: :razz:
jest escort MK IV 1.6 cabrio xr3i
jest BMW 330d kombi
jest Fiesta MK6 1.25 PB
Awatar użytkownika
jk1978
Posty: 770
Rejestracja: 11 lis 2014, 08:27
Lokalizacja: Olsztyn
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK1
Nadwozie: Hatchback

Post autor: jk1978 »

właśnie - czemu luzują się śruby na wahaczu. miałem już kilkanaście aut a tylko w moim mk7 spotkała mnie obluzowana śruba wahacza. to jakiś feler czy co???
Awatar użytkownika
harnasiowy
Posty: 954
Rejestracja: 30 wrz 2013, 14:07
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: harnasiowy »

jk1978, trzeba dokręcać śruby jak auto stoi na ziemi nie ma naprężeń które występują przy podniesionym aucie i gdy myślisz że dokręciłeś i opuścisz auto to się okazuje że wcale nie jest tak mocno dokręcone. Ja dla pewności używam klej do gwintów w ważnych miejscach - Loctite 243
Regeneracja Przewodów Wspomagania, klimy itp.
Pneumatyka i Hydraulika
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23234
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

Te śruby powinno się zmieniać razem z wahaczami to nie było by problemu, komplet sob to 50zl firmy Febi, polecam, w drugim escorcie już zmieniałem
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
iglaxr3i
Posty: 887
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:55
Lokalizacja: Kozin
Pojemność: 2800
Rocznik: 1992
Generacja: MK5
Nadwozie: Hatchback

Post autor: iglaxr3i »

S3ci0r pisze:ja obstawiam albo poluzowane śruby na wahaczu, albo na sworzniu lub zużyta poduszka amortyzatora/łożysko.
A ja nie rozumiem poco "obstawiasz" a nie zrobisz usterki ,normalnie banał a Ty pytasz zamiast udac sie do diagnost i zlokalizowac usterke ,

Ja to bym obstawiał, ze w końcu przez takieg obstawianie skonczysz gorzej niz ci w Tupolewie.
:mikolaj:
Awatar użytkownika
kupiec
Posty: 12680
Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
Lokalizacja: tychy
Pojemność: 1600
Rocznik: 2005
Generacja: Inny samochód
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: kupiec »

iglaxr3i pisze:normalnie banał a Ty pytasz zamiast udac sie do diagnost i zlokalizowac usterke ,
w mojej kijance jak jadę po puzlach czy innych tego typu nierównych nawierzchniach coś Stuka w lewym przodzie :) byłem na jednej stacji i obstawili łącznik stabilizatora, wymieniłem i dalej to samo :P
pojechałem na drugą stacje gdzie trzepali autem aż zapach spadł z lusterka :D i nic nie stwierdzili :P
na trzeciej stacji stwierdzili łącznik lewy tył do wymiany :DDD
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
ODPOWIEDZ