Moderator: Moderatorzy
no to takie mierzenie to możesz sobie....Mucka13 pisze:Mierzyłem na klemach.
Taka wartość wcale nie musi wskazywać na defekt altka ale również na brak odpowiedniego kontaktu na łączeniach kabli - dlatego tak często u nas na forum jest zalecane dołożenie dodatkowego kabla bezpośrednio z altka do aku a nie poprzez rozrusznik. Ale skoro masz juz to na wierzchu to przeczyść i przejrzyj Niestety teraz po wymontowaniu to juz sobie tak łatwo na zaciskach nie zmierzysz napięcia ładowania.Temat rozrusznika jest załatwiony, gdzieś to nawet na forum jest. Kiedyś u kolesia który naprawia altki i rozruszniki zawodowo, dałem do regeneracji rozrusznik. Wymienił bendix, automat i szczotki i skasował mnie 200zł, po 2 miesiącach znowu padł, więc się wkurzyłem i kupiłem na szrocie rozrusznik za 50zł, złożyłem z dwóch jeden i od tamtego czasu śmigał jak ta lala.MinisterQ pisze:Prędzej automat sprawdź, tulejki w rozruszniku...Mucka13 pisze:głównie z powodu nie zaskakującego rozrusznika na ciepłym.
Rozrusznik to na pewno nie jest bo kręci, bendiks słychać. Teraz po prostu nie ma prądu ;/
Z zaznaczeniem , że na wolnych obrotach i , że obojętne co masz włączone we wozie - napięcie nie powinno się zmienićMinisterQ pisze: 13.8V przy włączonych światłach mijania do maks. 14.4V.
no przecież piszę że:Jamszoł pisze:Myślę , że gra nie warta świeczki
Nowy regulator to wydatek 30 - 50 zł
Yagr pisze:ja radzę cały szczotkotrzymacz a w przypadku alternatora to chyba cały regulator.
