Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

cidzej po przeczytaniu Twojego "pamiętnika" poweim Ci że mam takiego samego Escorta w ktorym co chwila się :cry: coś pier....
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

morgon, ja już nie mam problemów od paru miechów :P leje tylko wahe i jeżdze :) i jestem z tego auta bardzo zadowolony :) ale mój przykład pokazuje, ze jak sie chce to sie da :P i nikt mi nei wmowi, ze ten typ tak ma i nic sie nie da zrobic :D

powodzenia morgon.
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

A mój nie jest w idealnym stanie i pewnie nigdy nie będzie. wprawdzie fajnie mi się nim jeździ, i jestem zadowolony, ale ciągle gdzieś są jakieś niedociągnięcia. Takie małe pierdoły które wprawdzie nic wielkiego nie znaczą, ale są trochę denerwujące.Tu masz rację że nie można dać sobie wmówić że ten typ tak ma i nic się nie da zrobić, ale naprawa wiąże się niejednokrotnie z dużymi nakładami pieniężnymi a mając rodzinę i chodząc do dwóch szkół jednocześnie nawet 100 zł miesięcznie przeznaczone na auto to jest spory wydatek. Mi w każdym razie jak coś się zjebie, to włos jeży się na głowie. Całe szczęscie mam teraz auto służbowe.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

morgon, Escort to nie Toyota Prius, tu wszystko (lub prawie wszystko) da się zrobić w garażu przy pomocy podstawowych narzędzi ;) Odrobina samozaparcia, lektury wypocin mądrych ludzi (tych głupszych też czasem warto przeczytać :mrgreen: ) i dojdziesz do satysfakcjonujących rezultatów :smile: Podsatwa w tym aucie to elektryka więc miernik i jechane :twisted:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

morgon, nawet zebys mial 15-letniegop merca to tez by ci sie sypal co i rusz, a co dopiero ford - różnica tyl;ko taka, ze ceny czesci do Esa są porównywalne z cenami czesci do Poloneza :P i jest on równie prosty w budowie i naprawie jak Polonez/cep. Prawda jest taka, ze najdroźsi w tym samochodzie to są ci pseudo magicy co napierodlą w instalacji a potem twierdzą, że ford gówno wort. niestety aby jezdzic fordem to albo trzeba miec dobrego i taniego mechaniora albo zakasać rekawy i wtedy .... jeździsz niemalże za darmo :) ale jak sie ma dwie lewe rece do roboty albo po prostu cie to nie interesuje i z każdą duperelą pędzisz do warsztatu to lepiej pomysl o sprzedazy esa i kupieniu jakiegos tico czy lana z salonu na raty :P
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

No sorry ale propozycja Tico odpada i wolę się użerać z moim Escortem niż jeździć autem gdzie drzwi zrobione są z żyletki
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

W sumie to Panowie dodaliście mi trochę otuchy bo ostatnio to mam tego auta dosyć. Kurde! Czego ja się spodziewam po 15-sto letnim aucie! Że będzie wygodne jak nówka z salonu, nie będzie dziur w podłodze itp. Przecież ja nie spadlem z choinki i wiem że tak nie będzie Jak się tak zastanowić, to swego czasu to swego czasu dużo nim ciupałem kilometrów i nigdy mnie nie zawiódł na trasie i tak jest do dzisiaj i niech tak zostanie chociażby do września bo muszę jechać do Barlinka. No cóż, chyba trochę przesadziłem, więc dzięki za wybicie mi z głowy głupot :mrgreen: Idę łatać tłumik, kupiłem jakąś pastę do klejenia dziur. Może coś pomoże bo nie mam na razie kasy na nową rurę
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3468
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

morgon pisze:kupiłem jakąś pastę do klejenia dziur
Jeżeli jest podobna,to ja taką pastą w Sierce miałem sklejoną miskę olejową i do dzisiaj trzyma :grin:
Awatar użytkownika
morgon
Posty: 802
Rejestracja: 20 cze 2007, 21:33
Lokalizacja: Buczkowice

Post autor: morgon »

darcun4 pisze:Jeżeli jest podobna,to ja taką pastą w Sierce miałem sklejoną miskę olejową i do dzisiaj trzyma
Jakaś pasta do wysokich temperatur. Kupiłem na BP za 14 zeta pisze na opakowaniu PULSAR. Jeżeli będzie tak jak mówisz to może do września wytrzyma :mrgreen:

P.S.
Przed chwilą zobaczyłem swoje podłużnice.... :shock: .... i progi.... :shock: :shock:
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23235
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: WieSiu »

Pierwszy post i temat Cidzeja :) miło że nasze forum ma zdjęcia przechowywane prywatnie, bo takich kwiatków by potem nikt już nie zobaczył a jest na co patrzyc :) (pierwsza strona tematu) . Cidzej wykazałes się anielska cierpliwością do tego auta.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: cidzej »

Taaaaa, dzisiaj bym go zrobil pewnie w jeden weekend ale to kwestia lat doswiadczen. To pierwsze auto na ktorym uczylem sie dlubania. Wczesniejszy Proton wymagal jedynie uzupelniania zbiornikow. Stracilem na tego esa kupe czasu i kasy przez to ze wierzylem ludziom i mechanikom oraz ze jednak za malo wierzylem w siebie.
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: orion »

tamten escort miał swoj niepowtarzalny urok , a cidzej się wkurzał jak mechanik mu go kluczem dotknął :D
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: cidzej »

Mial dizajn robiony przez Ferdynanda .... szkoda ze Kiepskiego :/

Zeby nie odbiegac od tematu - auto chodzilo poprawnie do konca dni w mojej rodzinie (moj brat go do tej pory dobrze wspomina bo tylko lal i jezdzil potem) - polecam takie auto jak ktos chce sie obeznac w technice motoryzacyjnej .... calej reszcie (np. Nonam) natychmiast pogonic takiego trupa i ppszukac czegos lepszego. Stracone poeniadze przy odsprzedazy czy zlomowaniu sa kilka razy mniejsze niz koszty reanimacji

Tyle lat mija a ja dalej w cabsie sprawdzam czy deska sie swieci (przelacznik zespolony) i temperatura nie skacze (stycznik wentylatora lub obwod zasilania). Zly dotyk boli cale zycie ;)
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
nonam
Posty: 4605
Rejestracja: 06 wrz 2007, 23:24
Lokalizacja: Kalisz

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: nonam »

Człowiek uczy się na błędach (albo na wpakowaniu się w minę) :P
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.

Kierowca bombowca.
MARKKO
Posty: 480
Rejestracja: 16 maja 2005, 21:36
Lokalizacja: Warszawa / Piaseczno
Pojemność: 1800
Rocznik: 1997
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Re: Szarpie i gaśnie .... niby było, ale może ktoś coś wymyśli

Post autor: MARKKO »

Cossie backlook :D
ODPOWIEDZ