Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Znajdziesz tutaj opisy jak krok po kroku zabrac sie do naprawy jakiegos elementu samochodu oraz jak dokonac modyfikacji w swoim Esim

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: Jamszoł »

Na prośbę kolegów wstawiam fotorelację z wymiany.
Na początek - wiadomo - podnosimy wóz pamiętając o dobrym zabezpieczeniu go przed niekontrolowanym opadnięciem .
Ściągamy koło , bierzemy młotek i wybijak ( w moim przypadku stare wiertło fi 5 ) i wybijamy dolny czpień po wcześniejszym namoczeniu go jakimś rozkleszczaczem (np.WD40) i wyciągnięciu zawleczki zabezpieczającej go przed przesuwaniem .
Po wybiciu czpienia podbijamy kolckotrzymacz od dołu w bok , żeby się nam wysunoł t klocków hamulcowych , następnie wysówamy klockotrzymacz z górnego uchwytu na którym się obraca.
Bierzemy klucz 13 i odkręcamy dwie śruby trzymające cylinderek, po odkręceniu obracamy go tak , żeby można było za pomocą dwóch prętów wepchnąć tłoczek do oporu to środka(możemy zrobić to bardziej profesjonalnie , czyli nałożyć gruby pasek blachy z gwintowanym otworem na środku z wkręconą śrubą w niego i wkręcając śrubę wpychamy tłoczek)
Tarczę jeżeli sama nie wypadnie wybijamy młotkiem od wewnątrz na zewnątrz , pamiętając o tym , żeby ją po każdym uderzamy lekko przekręcić.
Czyścimy następnie klockotrzymacz z rdzy tarcze ze stałej konserwacji , sprawdzamy czy klocek wchodzi luźno w klockotrzymacz i montujemy wszystko spowrotem.
Dobrze jest posmarować górny czpień na który obraca się klockotrzymacz jakimś dobrym smarem.
Dodaje foty - nie wiem czy mi się uda w poprawnej kolejności ale po opisuje je osobno.
Po złożeniu całości musimy kilka razy depnąć hamulec , żeby tłoczek doszedł do klocków a następnie przejechać się na uboczu pomalutku i kilkukrotnie przycisnąć hamulec , żeby klocki ułożyły się do tarczy.
Załączniki
Wybijanie dolnego czpienia metodą - młotek wiertło.
<br />Do wybijania należy użyć twardego materiału - przed wybiciem popryskać WD40 lub innym ekspelerem.
Wybijanie dolnego czpienia metodą - młotek wiertło.
Do wybijania należy użyć twardego materiału - przed wybiciem popryskać WD40 lub innym ekspelerem.
Tak wygląda cylinderek po wepchnięciu tłoczka - tak należy umieścić cylinderek na piaście , żeby było wygodnie go wpychać
Tak wygląda cylinderek po wepchnięciu tłoczka - tak należy umieścić cylinderek na piaście , żeby było wygodnie go wpychać
Wpychanie tłoczka w głąb cylinderka - do oporu. Metoda nie profesjonalna &amp;quot; domowa &amp;quot;
Wpychanie tłoczka w głąb cylinderka - do oporu. Metoda nie profesjonalna &quot; domowa &quot;
Czyszczenie uchwytu hamulcowego.
<br />Po wyczyszczeniu sprawdźcie czy nowe klocki wchodzą lekko w niego - jak nie (za dużo farby) lekko zaokrąglenia zeszlifujcie pilnikiem - te na klockach.
Czyszczenie uchwytu hamulcowego.
Po wyczyszczeniu sprawdźcie czy nowe klocki wchodzą lekko w niego - jak nie (za dużo farby) lekko zaokrąglenia zeszlifujcie pilnikiem - te na klockach.
Podstawa - uchwyt po odkręceniu od piasty - widać rdzę trzeba to wyczyścić i jeśli ma podrobienia lekko je wyrównać , obadać czy nie ma pęknięć.
Podstawa - uchwyt po odkręceniu od piasty - widać rdzę trzeba to wyczyścić i jeśli ma podrobienia lekko je wyrównać , obadać czy nie ma pęknięć.
Widok piasty po zdemontowaniu tarczy
Widok piasty po zdemontowaniu tarczy
Odkręcanie dwóch śrub  kluczem 13 - ujęcie z pod wozu.
Odkręcanie dwóch śrub kluczem 13 - ujęcie z pod wozu.
Odkręcanie dwóch śrub kluczem 13 - ujęcie od góry.
Odkręcanie dwóch śrub kluczem 13 - ujęcie od góry.
Górny czpień na którym obraca się klocko trzymacz - wyczyszczony i posmarowany smarem (w moim przypadku - smar odporny do 1200 stopni C)
Górny czpień na którym obraca się klocko trzymacz - wyczyszczony i posmarowany smarem (w moim przypadku - smar odporny do 1200 stopni C)
środek do zmycia stałej konserwacji tarczy - po mimo , że nie widać - tarcze są zabezpieczone przed rdzewieniem.
środek do zmycia stałej konserwacji tarczy - po mimo , że nie widać - tarcze są zabezpieczone przed rdzewieniem.
IMG_0028.jpg
Minimalny wymiar tarczy podany przez producenta - mierzony w całości .
Minimalny wymiar tarczy podany przez producenta - mierzony w całości .
Ostatnio zmieniony 14 sie 2008, 11:09 przez Jamszoł, łącznie zmieniany 7 razy.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
watchu

[mk7] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: watchu »

Uwagi początkowe i końcowe. Po wymianie jednej strony jedziemy na krótki test żeby od razu sprawdzić czy wymieniona tarcza nie bije przy hamowaniu. Ale przed ruszeniem pompujemy pedał hamulca kilka razy, żeby się nagle nie zdziwić jego brakiem.

Robota prosta każdy sobie z nią poradzi.



Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
watchu

Post autor: watchu »

Pewnie, że scal. I koniecznie dopisz poradę czym oprócz zmywacza można odtłuścić tarcze i że nie wolno ich męczyć na samym początku. Bo watchu amator ten błąd popełnił :oops: Dodam, że zeszklone klocki :D można spokojnie uratować papierem ściernym. Oczywiście z wyczuciem.

[ Dodano: Sro 15 Wrz, 2010 ]
Jamszoł, ponoć istnieje taka metoda wymiany płynu hamulcowego, że odkręca się któreś tylne koło spuszcza płyn a potem po prostu nowy wlewa do zbiorniczka. Jak wiesz o co chodzi to napisz bardzo proszę jak to zrobić :) I czy w wersji z ABS można to również wykorzystać.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Wymiana płynu hamulcowego

Post autor: Jamszoł »

Tak można w wersji z ABS-sem to robić .

Bierzemy strzykawkę - wyciągamy z zbiorniczka nad pompą płyn hamulcowy (do zera) - wlewamy nowy płyn - dobieramy się do tylnego prawego koła , nakładamy wężyk na odpowietrznik (wężyk o wewnętrznym otworze fi 5 - musi ściśle nachodzić na łepek odpowietrznika) druga strona wężyka do butelki - popuszczamy odpowietrznik i czekamy dopóki nie zobaczymy , że w wężyku leci czysty płyn .
Gdy pojawi się czysty płyn - odpowietrznik zakręcamy.
Musimy pamiętać o czasowym sprawdzaniu poziomu płynu w zbiorniczku , żeby go nie brakło - bo będziemy mieli odpowietrzanie na własną prośbę :mrgreen:
teraz dobieramy się do tylnego lewego kola i robimy to samo z tym , że teraz mamy mniej płynu do przelania , bo tylko od trójnika do cylinderka + sam cylinderek.
Następnie przechodzimy do przedniego prawego koła a na samym końcu do przedniego lewego .
Kolejność kół nie jest obojętna - tylne prawe koło jest najdalej od pompy hamulcowej a lewy przód najbliżej .
Zaczynając od najdalszego - wymieniamy płyn w całym układzie hamulcowym prócz samych kół .

Ktoś się spyta po co wężyk - odpowiadam
Nie tylko chodzi o ekologię i czystość podłogi czy ziemi
Wężyk wstawiony do butelki zanurzony jest w płynie hamulcowym - gdyby przypadkowo ktoś przycisnął nam w międzyczasie pedał hamulca - nic się nie stanie - płyn hamulcowy z butelki zostanie na moment zassany do cylinderka .
Gdyby nie było wężyka z butelką zassane będzie powietrze .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
watchu

Post autor: watchu »

Bardzo by się jeszcze przydało info o ilości płynu hamulcowego mieszczącego się w escorcie mk7 :) Bo to, że ma być DOT4 i trzeba wymieniać co 2-3 lata to wiadomo.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Dokładnie nie powiem , ale butelka litrowa wystarczy

Uprzedzę jedno pytanie :mrgreen:
Płyn DOT 4 można mieszać z płynem DOT3 i tylko te dwa płyny można ze sobą mieszać .

Niech komuś nie przyjdzie do głowy zalanie układu najnowszym płynem DOT 5 - jest to płyn na bazie sylikonowej i wrąbie skubaniec wszystkie uszczelniacze w układzie hamulcowym
Przy tym płynie układy hamulcowe maja inne uszczelniacze
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23233
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

kupiec, mowisz i masz. Mysle ze te opisy tak doskonale wyczerpuja temat i watpliwosci ze nie bedzie zbednych pytan.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

a ja mam pytanie odnosnie stosowania smarow i smarowidel wszelakich przy takich wymianach

ja jak oniegdaj wymienialem to tylko wszystko czyscilem, skladalem i wio, ale ostatnio sie nasluchalem o smarach miedzianych i innych wiec teraz opkupilem sie w stosowne chemikalia bo czeka mnei wymiana hamulcow w nissanie i pytanie brzmi jak to wszystko stosowac:

1. slyszalem, ze prowadnice zacisku powinno sie posmarowac... i tu sa dwie wersje - jedni mowia ze lepszy smar litowy, inni ze miedziany, bo w razie dostania sie w obszar cierny nie spowoduje oslabienia skutecznosci hamulcow

2. klocki od tylu i po bokach zeby nie brzeczaly - smarem miedzianym

3. tarcza tak jak jest piasta - smarem miedzianym zeby do piasty nie przywarla i pod kolo zeby nie bylo problemu ze zdjeciem


pytanie ile w tym wszystkim jest prawdy i czy potrzebnie wydawalem hajs na te duperele :D (liten łt43 orlenu, pasme miedziana w tubce i w sprayu oraz spray do czyszczenia tarcz hamulcowych [ i podobno okladzin klockow!])
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Wskazane jest posmarowanie prowadnic klocków - ale bez przesady bo za dużo smaru spowoduje odwrotny efekt do zamierzonego - ale po pewnym czasie
Smar - taki , żeby nie ulegał degradacji w połączeniu z wodą i temp.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11729
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

no dobra a co ze smarowaniem tylnych stron klockow zeby nie wibrowaly w zaciskach ?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Zaleca się przesmarowanie prowadnic klocków hamulcowych aby nie piszczały ( wpadały w wibracje)
Jakiego smaru użyć ?
Smar miedziany lub syntetyczny ceramiczny
Przesmarowanie prowadnic spowoduj to , że klocki nie będą wpadać w wibracje
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Zablokowany