Naprawa przełącznika zespolonego

Znajdziesz tutaj opisy jak krok po kroku zabrac sie do naprawy jakiegos elementu samochodu oraz jak dokonac modyfikacji w swoim Esim

Moderator: Moderatorzy

Muzzy

Naprawa przełącznika zespolonego

Post autor: Muzzy »

Mój problem z przełącznikiem polegał na tym, że jadąc na włączonych światłach mijania, podczas włączania prawego kierunkowskaz światła mi gasły i świeciły tylko postojowe. Po rozebraniu przełącznika okazało się, że pękł przewód od włącznika świateł. Trzeba było wymienić ten przewód.
Załączniki
oto przyczyna całego zamieszania
oto przyczyna całego zamieszania
!zespolony_ 018_08.jpg (40.21 KiB) Przejrzano 17152 razy
Wyciągamy końcówke i ukazują nam sie końcówki kabli z blaszkami, ale najpierw trzeba odlutować przewody od płytki
Wyciągamy końcówke i ukazują nam sie końcówki kabli z blaszkami, ale najpierw trzeba odlutować przewody od płytki
!zespolony_ 016_07.jpg (36.16 KiB) Przejrzano 17205 razy
pękniety niebieski przewód w zbliżeniu
pękniety niebieski przewód w zbliżeniu
!zespolony_ 009_05_zoom.jpg (67.93 KiB) Przejrzano 17138 razy
przewody wychodzące z manetki
przewody wychodzące z manetki
!zespolony_ 009_04.jpg (50.87 KiB) Przejrzano 17146 razy
!zespolony_ 005_03.jpg
!zespolony_ 005_03.jpg (56.94 KiB) Przejrzano 17174 razy
Tak wygląda rozebrany, trzeba odlutowac przewody od płytki
Tak wygląda rozebrany, trzeba odlutowac przewody od płytki
!zespolony_ 010_02.jpg (57.28 KiB) Przejrzano 17225 razy
Tak wygląda w całości
Tak wygląda w całości
!zespolony_ 001_01.jpg (41.89 KiB) Przejrzano 17203 razy
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2006, 14:36 przez Muzzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
robertford
Posty: 1894
Rejestracja: 31 mar 2004, 16:52
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: robertford »

Ekstra opisik. A ja mam problemik mały z wycieraczkami w pozycji "na dotyk" nie zawsze mi zadziałają. Co robić?
:) ( Ford Escort 1.3i CLX - 1996 ) :)
kolorek morski perełka

------------------------------------------
Jest FORD FOCUS 1.6 - 2002 - LIFT
ELpYndoL

Post autor: ELpYndoL »

Nie wiem czy to możebyć wina przełącznika zespolonego ale przestała działać tylna wycieraczka i spryskiwacz też nie działa i wsumie nie wiem gdzie szukaś i od czego zacząć :wink:
slawkiewi

Post autor: slawkiewi »

Witam ja też mam problem z przełącznikiem zespolonym. Nie odbijają mi kierunki i czasem potrafią się przy tym zapalić długie.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23235
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

oczywiscie z kazdym przypadku najlepiej bedzie rozberac caly przelacznik i zobaczyc, czy wszystkie styki lacza.

Muzzy,wiesz, ja mam jakis zupelnie inny ten przelacznik zespolony (ale z zewnatrz taki sam), kable wewnatrz przelacznika nie sa lutowane,ale sa na zlaczki, ogolnie z takim jak ja mam jeszcze sie nie spotkalem, jak narazie tylko raz go czyscilem i do tej pory mi dziala bez problemu.

Zapodaje tez fotk, bo moze komus sie przydadza gdy napotka na taki sam przelacznik jak ja mam, a wiem,ze jak go sie rozbierze,to trudno jest go zlozyc,bo wszystko sie rozsypuje.

W moim przelaczniku wlaczaly sie dlugie podczas wlaczania kierunkowskazow, poza tym bylo ok. Pomoglo wyczyszczenie calej plytki glownej ze starego smarowania i nalozenie na nowo wazeliny technicznej w miejscach gdzie sa ruchome elementy. Przelacznik dziala bez problemu juz od roku.
Załączniki
Zlozony przelacznik
Zlozony przelacznik
wyciagnieta plytka glowna z podlaczonym przelacznikiem kierunkowskazow i swiatel
wyciagnieta plytka glowna z podlaczonym przelacznikiem kierunkowskazow i swiatel
sposob zlozenia wlacznika swiatel awaryjnych
sposob zlozenia wlacznika swiatel awaryjnych
fotka pokazujaca gdzie jaki plastik ma sie znalezc
fotka pokazujaca gdzie jaki plastik ma sie znalezc
polaczenie kabli w przelaczniku i umiejscowienie ruchomych plastikowych elementów
polaczenie kabli w przelaczniku i umiejscowienie ruchomych plastikowych elementów
Ostatnio zmieniony 07 cze 2006, 23:32 przez WieSiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Muzzy

Post autor: Muzzy »

W przypadku robertforda i slawkewi nie obejdzie sie bez rozebrania przełącznika,natomiast yankowi proponowałbym na poczatek sprawdzić styki w klapie.
Niechciane włączanie długich to typowe wady przełącznika po dłuższym czasie używania, są na to różne metody, czasem wystarcza przeczyszczenie styków. Jeśli nie można pobawić sie z takim białym elementem prowadzącym styki. Jak odszukam zdjęcia to zamieszcze i wyjaśnie o co chodzi.

[ Dodano: Sro 01 Cze, 2005 ]
rzeczywiscie Wiesiu masz inny w środku, choć z zewnątrz identyczny.
Ja rozbierałem już dwa przełączniki jeden mój od rocznika 97 i kolegi od RS-a chyba z 93 roku i były identyczne w środku mimo tego że od Rs-a był oryginalny fordowski a moj to jakaś podróba.

[ Dodano: Sro 01 Cze, 2005 ]
to prawda, że wszystko sie rozsypuje i ciężko złożyć wszystko do kupy. Trzeba trochę cierpliwości. Ja za pierwszym razem największy problem miałem z włącznikiem awaryjnych. Tam są cztery blaszki z czego tylko jedna siedzi na stałe a trzy wyskakuja razem ze sprężynkami.
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23235
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

jak wrocilem z zagranicy i mialem ze soba 2 przelaczniki zespolone wyciagniete z fordow (escort i fiesta) ok 1995-1996 roku,to oba byly z polski (made in poland, ciekawe,polak potrafi hehe). I odziwo dzialaly bez problemow, nikt kto je ode mnie kupil sie nie skarzył
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Muzzy

Post autor: Muzzy »

oto jeszcze kilka zdjęć
Załączniki
to jest element który odpowiada za styki od wycieraczek i od świateł długich
to jest element który odpowiada za styki od wycieraczek i od świateł długich
Ten biały element odpowiada za prowadzenie styków, ten jest od świateł długich, podobno aby wyeliminować miganie długimy przy włączaniu kierunków należy na końcówkę zaznaczoną przezemnie strzałką nałożyć np. izolację zdjętą z jakiegoś drutu albo coś co sp
Ten biały element odpowiada za prowadzenie styków, ten jest od świateł długich, podobno aby wyeliminować miganie długimy przy włączaniu kierunków należy na końcówkę zaznaczoną przezemnie strzałką nałożyć np. izolację zdjętą z jakiegoś drutu albo coś co sp
a to są styki awaryjnego, te trzy blaszki lubią wyskakiwać razem ze sprężynkami
a to są styki awaryjnego, te trzy blaszki lubią wyskakiwać razem ze sprężynkami
Tak wygląda moja płytka główna w przełączniku zespolonym, rzeczywiście rózni się od płytki WieSia
Tak wygląda moja płytka główna w przełączniku zespolonym, rzeczywiście rózni się od płytki WieSia
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2006, 14:45 przez Muzzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Caros

Post autor: Caros »

A czy ktoś może powiedzieć jak rozbiera się przycisk spryskiwacza szyb?
tomi

Post autor: tomi »

Niestety nasze escorty słyną z nieudanych przełączników zespolonych. Mój też się zepsuł zarazie elektryk zrobił jakieś obejście i jeżdżę cały czas na światłach, poza tym wszystko działa to znaczy kierunki wycieraczka itp. A jeśli chodzi o podróbki to z tego, co się orientuje nie ma podróbek. Są tylko oryginalne. Najtańsze widziałem na allegro po 300 zł.
Voytek

Post autor: Voytek »

Witam Wszystkich!
Wstąpiłem na forum za namową WieSia i mam nadzieję, że w wielu przypadkach Wam pomogę, ponieważ dość długo mam escorta i dość dużo przy nim zrobiłem. A ford niestety nie należy do bezawaryjnych...
Przycisk spryskiwacza demontuje się identycznie jak lewą stronę przełącznika jeśli chcemy dostać się do włącznika świateł. Powoli i delikatnie!
:!: A swoją drogą, na skrzynce bezpieczników jest zwora (R-13) tam, gdzie dla krajów skandynawskich dają przekaźnik do świateł dziennych. Wystarczy ową zworę (R-13) wyjąć i w to miejsce wstawić przekaźnik taki sam jak jest do świateł mijania czy długich i od tej pory załanczanie pozycyjnych też będzie realizowane przez przekaźnik i zapomniecie o awariach przełącznika świateł. I co najważniejsze: nie trzeba ingerować w instalację fabryczną ani tworzyć nowej z przekaźnikiem! Mnie też parę razy grzał się wyłącznik świateł, raz łączył a raz nie i odkąd (po naprawieniu go i posmarowaniu całości wazeliną techniczną) wsadziłem przekaźnik - zapomniałem co to wyłącznik zespolony. A zrobiłem to przeszło 2 lata temu! Przyjemnie jest słyszeć przy zapalaniu świateł kliknięcie przekaźnika :D
Awatar użytkownika
Adaś
Posty: 1292
Rejestracja: 19 lip 2005, 19:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adaś »

Ja mam problem następujący... Nie mam pozycyjnych a mijania tylko z przodu są... Długie posiadam... Kierunki, Stop Wycieraczki są... Rozebrałem przełącznik zespolony i jest tam czerwony kabelek... Jest tak jakby troche przepalony... Znaczy nie ma izolacji na sobie. Mam następujące pytanie. Czy to może być wina tego kabelka? i jak zdemontować sam włącznik światła, bo widziałem na zdjęciach, że sie da ale ja nie wiem jak to zrobić a nie chce nic urwać ani zepsóć... Więc jak to zrobić? Z góry dziękuję za podpowiedź... POZDRAWIAM :)
jest: koreański wysokoobrotowiec :mrgreen:
był: Ford Escort 1.3 mk6 1992r.
Viking

Post autor: Viking »

No, mi właśnie dziś zaczął "siadać" przełącznik zespolony. Zapalilem światła w aucie i tablica rozdzielcza czarna. Wiedziałem juz, ze na pewno nie mam swiatel postojowych z tylu i stopow. Sprawdzilem i bylo tak jak przypuszczalem. Dodatkowo lewa manetka byla cala goraca. Coz bylo robic. Jechac musialem, wiec walnalem pare razy w owa manetke i tablica rozdzielcza zaswiecila sie, a manetka ostygla. Jest to znak, ze jutro siadam do zabawy z przelacznikiem. Niecaly rok temu go naprawialem, bo mialem ten sam przypadek co dzis, tyle ze dzis jestem bogatszy w doswiadczenia:) Sprobuje zrobic jakies fotki, co dokladnie mi padlo i zamieszcze tu.
Muzzy

Post autor: Muzzy »

Wuerte pisze:Jest tak jakby troche przepalony... Znaczy nie ma izolacji na sobie. Mam następujące pytanie. Czy to może być wina tego kabelka? i jak zdemontować sam włącznik światła, bo widziałem na zdjęciach, że sie da ale ja nie wiem jak to zrobić a nie chce nic urwać ani zepsóć... Więc jak to zrobić?:)
Wuerte, to że kabalek jest przepalony i nie ma izolacji to jest niewątpliwie sprawa niebezpieczna. Kabalek najlepiej wymienić na nowy. Co do braku świateł, sprawdzałeś bezpieczniki? możliwe że kabelek bez izolacji robi jakieś zwarcie i wywala bezpiecznik.
Aby zdemontować włącznik świateł należy najpierw całą manetkę odczepić od płytki głównej, tzn odlutować albo odczepić (zależy w jakiej wersji). Następnie wpychając powoli wystające kable do środka manetki ciągnąć równocześnie końcówkę manetki (czyli ten włącznik) na zewnątrz, równolegle do manetki. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam.
Caros

Post autor: Caros »

Voytek pisze:Przycisk spryskiwacza demontuje się identycznie jak lewą stronę przełącznika
Voytek mi chodzi o zdjęcie samego przycisku (kołpaczka na który się naciska) spryskiwacza. Bo całość to ja wiem jak rozebrać tylko po co demontować cały jeżeli nie działa sam przycisk to znaczy nie zawsze bo po energicznym naciśnięciu czsem pryska i napewno są zabrudzone styki albo zabardzo rozgięte. A lewą stronę ten od świateł wystarczy delikatnie podważyć i wyskakuje (sam kołpaczek i to wystarczy do przeczyszczenia styków) natomiast z prawą stroną walczyłem i nie chce wyskoczyć.
ODPOWIEDZ